Ostatnio coś mnie podkusiło, żeby sprawdzić temat zakładów bukmacherskich. Gdzieś mi się rzucił w oczy jakiś system do bycia milionerem wiadomo. Mówię sobie tak: dobra AI mamy od lat, ML mamy od lat 60, stara technologia więc zacznę ogarniać o co chodzi. Stworzyłem dane do nauki, itd i oczekiwałem przewidywanych zakładów. Trafił tak 50 / 50 skuteczność taka co rzucanie monetą hahaha.
Ale z obserwacji wynikało kilka rzeczy. Jedna z nich to taka, że są zakłady gdzie jedna firma w tym samym składzie rywali daje 1.9 na jednego a druga firma daje 2.4 na drugiego. Generalnie wszystko co jest powyżej 1% jest naszym profitem. Jak to działa ?
Dwie drużyny Drużyna A (hahahah wiadomo jaka) i Drużyna B
Teraz w jednej firmie jest taki zaklad
Druzyna A - 1.9
Drużyna B -1.3
W drugiej firmie jest
Drużyna A - 1.7
Drużyna B - 2.4
I teraz jeśli mamy 1000 złotych to powiedzmy w pierwszej firmie obstawiamy
Drużyna A - 550 zł * 1.9 = 1045
w drugiej obstawiamy
Drużyna B - 450 * 2.4 = 1080
Obojętnie kto wygra zarobicie albo 45 zł albo 80 zł minus prowizja bukmachera oczywiście.
Więc pomyślałem, że taki program do skanowania zakładów byłby fajny ale patrze już taki jest nazywa się betburger
I mam pytanie czy ktoś się tym kiedyś bawił i czy te obserwacje i wnioski są słuszne ?
Bo wiem, że każda firma wylicza po swojemu ale czy tak często byłby aż takie różnice, że
ludzie wygrywaliby zawsze ?