czesc, od razu zaznacze, ze nie mam zamiaru gdziekolwiek sie wlamywac (z reszta i tak nie potrafie), ciekawi mnie jednak pewna rzecz:
pomijajac fizyczne podpiecie sie do sieci (czy to przez kable, czy to wifi) danej firmy, to skad w dzisiejszych czasach hakerzy znaja adres serwera firmowego.
np. jakis czas temu wlam do CD Projekta
przeciez skonczyly sie czasy, ze zarowno demona poczty, www i innych uslug trzyma sie fizycznie na jednym komputerze, czy w ogole w jednej sieci (z reszta dzis wiekszosc firm chyba trzyma takie rzeczy w chmurze!?)
pomijam tu najprostsze rzeczy, czyli jakies trojany, czy podsluch sieci ktoregos z pracownikow
ale skad faktycznie tacy hakerzy biorą adres IP serwera Z DANYMI ?