wygenerowanie wszystkich mozliwych obrazow - esksperyment myslowo teoretyczny :)

Zaciekawil mnie temat: https://petapixel.com/2013/02/07/exhibition-uses-a-computer-to-generate-every-possible-photograph/

Z drugiej strony wezmy rozdzielczosc 320 * 240 i ograniczmy do obrazow czarno bialych. Przy 255 kolorach daje nam to.

320 * 240 * 255 = 19584000 (19.5 miliona) mozliwych obrazkow.

Mozna by to generowac w locie i podpiac jakas siec neuronowa zeby robila jakis prescreening. I ew. obiecujace obrazy uzyc jako podstawke do podniesienia rozdzielczosci. Dolozenia kolorow itp.

Doczekamy sie czegos takiego w praktyce?

EDIT:
Pomylilem sie z szacowaniem liczby. Bo to nie jest po prostu wymnozenie tylko w gre wchodzi potegowanie wiec robi sie o wiele wiele wiecej.

Przy 255 kolorach masz 255 do potęgi 320 × 240 - a to trochę więcej niż kilka milionów :-)

Ten problem to trochę przełożenie Twierdzenia o nieskonczonej liczbie malp z literatury na malarstwo.
W zasadzie jest to algorytm na wyznaczenie genialnego obrazu albo dziela literackiego, tyle ze NP-trudny, i o to się w sumie rozchodzi.

TL;DR

Wersja DIY: https://chriscummins.cc/s/genetics/

@vpiotr:
Co to ma wspólnego z tematem, bo nie rozumie rozumiem. Jedyny wspólny mianownik tego co podesłałeś i tematu to obraz.

EDIT:
Pomylilem sie z szacowaniem liczby. Bo to nie jest po prostu wymnozenie tylko w gre wchodzi potegowanie wiec robi sie o wiele wiele wiecej.

Haha, kiedyś (daaaawno temu) popełniłem podobny błąd myślowy z MP3-kami. Myślałem, że łatwo będzie wygenerować np wszystkie MP3-jki o rozmiarze 4 megabajtów i odsiać te beznadziejnie brzmiące. Niestety jest ich koszmarnie dużo. Nawet łamanie 4096-bitowego iloczynu liczb pierwszych trwa wieki, a co dopiero generowanie kolejnych liczb (bo plik można traktować jak pojedynczą liczbę) 8 * 4000000 bitowych.

Jeden ze skilli przychodzących szybko z CTFami -> brute force można zrobić na 3-4 bajty bez jakichś wielkich cyrków, przy założeniu że robimy to na localu. Cokolwiek powyżej tego oznacza zabawę w rozpraszanie obliczeń i cloudy albo wielodniowe mielenie.