Znalazłem ciekawą prezentacje-artykuł odnośni ewolucji GC (garbage collector) w języku Go: https://blog.golang.org/ismmkeynote
TL;DR => Goście z G opisują swoje drutowania z GC dla Go, drobną rewolucję między wersjami 1.4 a 1.5, związane z tym cele - dla nich nieefektywny algorytm GC to nic innego jak niemały koszt dodatkowej farmy serwerów, która nawet dla takiego giganta jak Google nie jest byle czym.
Do tego nie tylko sukcesy, ale też wpadki, złe decyzje projektowe itp. Jak ktoś jest zainteresowany tematyką GC ogółem to myślę, że go to zaciekawi. Generalnie artykuł pokazuje, jak zaawansowaną inżynierią są algorytmy GC, dzięki którym nie trzeba pisać 2-3x tyle kodu extra do logiki biznesowej, by potem przekonać się, że nam pamięć zwiała akurat taką ścieżką, o której jeszcze nie pomyśleliśmy w nadmiarowym kodzie[1]
[1] Oczywiście nie dotyczy Rusta i języków, które radzą sobie w inny sposób bez GC.