wielkie Adobe i inni wielcy nie potrafią zrobić drugiej Enigmy
Pewnie by mogli, ale:
1.Zawsze znajdzie się ktoś, kto to złamie - im więcej pieniędzy się włoży, tym bardziej się to opóźni, a nie całkowicie zniweluje.
2.Koniec końców procesor musi otrzymać jednoznaczne instrukcje, co ma zrobić - a zatem, nawet jeśli do użytkownika wyślesz zaszyfrowany program, przez samym uruchomieniem musiałby on zostać rozszyfrowany, a ten etap z kolei można podejrzeć, odwrócić itd.
Oczywiście można by, hipotetycznie, stworzyć procesor, który oparty byłby o podobną zasadę działania jak na przykład HDCP
- czyli że program byłby szyfrowany, wysyłany zaszyfrowany do użytkownika i rozszyfrowywany bezpośrednio przez procesor w trakcie wykonywania instrukcji (który jako jedyny miałby klucz - tego procesu nie można by wprost podejrzeć). Lecz to z kolei wymagałoby całkowitej rewolucji w świecie IT i wszyscy ludzie, którzy chcieliby korzystać z tego nieziemsko zabezpieczonego oprogramowania, musieliby sprawić sobie nowy sprzęt. Czyli najprawdopodobniej do nikogo by ta aplikacja nie dotarła ;-)