Zbieranie informacji systemowych z wielu VPS

0

Witam Szanownych Forumowiczów !

Przychodzę dzisiaj do was z prośbą o podpowiedz.
Mam wiele systemów VPS (Virtual Private Server) które są odpowiedzialne za zbieranie danych od klienta, a następnie dane te są przesyłane na serwer główny. Na każdym z tych urządzeń VPS pracuje system operacyjny linux. Wszystkie systemy są połączone w jedną wspólną sieć VPN.
Całość wygląda mniej więcej tak jak na zdjęciu w załączniku.
Z VPS mają wysyłać na zdalny serwer informacje "o sobie" czyli :

  • procent zajętości procesora,
  • ilu jest zalogowanych użytkowników,
  • procent zajęcia pamięci RAM,
  • czy są gotowe aktualizacje,
  • czy system działa.
  • idt.

Problem polega na tym iż nie jestem pewien jakiego narzędzia użyć. Chciał bym uniknąć przypadku w którym stracił bym sporo czasu na rozwiązanie problemu po czym okazało by się, że można to rozwiązać dużo łatwiej i sprawniej.

Początkowo chciałem napisać prosty skrypt w bashu który tworzył by plik json a następnie ten plik wysyłany by był do głównego serwera za pomocą np : rsync a tam za pomocą serwera www wyświetlany na stronie.

Kolejnym moim pomysłem było napisanie prostej aplikacji w pythonie client/server na podstawie której podobnie jak poprzednio tworzony był by plik json a następnie informacja była by wyświetlana na stronie www.

Są to rozwiązania dość proste i zapewne po drodze wyjdzie jeszcze sporo problemów. Stąd moja prośba do szanownych forumowiczów o podpowiedz jak taki przypadek najlepiej rozwiązać, czy są może jakieś gotowe narzędzie które pomogły by realizacji celu. Nie oczekuję tutaj gotowego rozwiązania. Prosił bym tylko o wskazanie konkretnej drogi którą należało by pójść.

Pozdrawiam

0

ja do monitorowania serwerów używam zabbixa. Na jednym dostępnym (teoretycznie) 24h/dobę stoi serwer a na pozostałych klient. Wbudowanych "sensorów" jest multum, możliwość tworzenia własnych (mam nawet monitorowanie temperatury dysków i prędkości wiatraków :p). Wykresy, tabelki, triggery, które np. wyślą maila jeśli "coś", gdzie "coś" to może być np. mało miejsca na dysku, brak usługi, praktycznie cokolwiek. Ja będąc całkowicie zielony z zabbixa opanowałem go do poziomu pozwalającego dodawać własne sensory i wykresy w 2-3 dni.

Jeszcze klient na windows i linux, przeglądarka przez www.

Próbowałem jeszcze nagiosa i o ile graficznie mi się bardziej podoba to już administracyjnie jednak zabbix jest dla mnie prostszy

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1