Git w konsoli czy inaczej

0

Nie korzystałem jeszcze z Git i zastanawiam się jak warto korzystać. Wybrać konsolę czy może są inne sposoby na wykorzystanie. Widziałem dedykowane programy ale czy są potrzebne czy lepiej nauczyć się tych kilku komend? Oczywiście korzystanie na Windows bo na Linuxa na razie nie mogę sobie pozwolić.

Przy okazji zapytam czy Github to dobre miejsce na trzymanie projektów (nawet trywialnych) czy lepiej trzymać lokalnie swoje programy lub korzystać z innego serwisu jak np. GitLab?

0
  1. Znajomość konsoli jest przydatna, bo daje większe pojęcie jak to działa pod spodem i możliwość robienia mniej trywialnych operacji, więc warto się nauczyć. Natomiast do podstawowych operacji na co dzień graficzne narzędzia mogą być wygodniejsze, np. wizualizacja grafu commitów albo diffy.
  2. A dlaczego nie? Trzymając na Githubie trzymasz też lokalnie, bo git to rozproszony system :) GitLab daje nieograniczoną liczbę prywatnych repo za darmo, na Githubie za darmo są tylko publiczne.
1
Mały Lew napisał(a):

Wybrać konsolę czy może są inne sposoby na wykorzystanie. Widziałem dedykowane programy ale czy są potrzebne czy lepiej nauczyć się tych kilku komend?

Jedno nie wyklucza drugiego. Ja zacząłem od TortoiseGit, stopniowo przestawiłem się na konsolę z przyczyn wydajnościowych (duże repozytoria przy których Tortoise się dusi). Ale konflikty nadal rozwiązuję pod Tortoisem, podobnie blame i przeglądanie drzewa commitów.

0

Wypada znać konsole, ale jeśli stwierdzisz że z GUI ci łatwiej to nic w tym złego. Oczywiście jednak ja bym zaczął od konsoli :)

0

Też polecam konsole Gita. W zasadzie wykorzystuję tylko kilka komend więc nie polecam nauki konsoli Gita, bo komend jest wiele i multum opcji.

Trzymanie lokalnie kodu jest słabe na dłuższą metę, bo trzeba go pilnować przy formatach systemu, zmianach komputera itp. Zewnętrzne repozytorium jest swego rodzaju backupem.
Ja wybrałem GitLaba a nie GitHuba bo w darmowej ofercie GitLab pozwalał na tworzenie wielu repozytoriów a GitHub jedno (nie wiem jak jest teraz).

.edit byłem przekonany że github ogranicza ilość repozytoriów. teraz github nie limituje (Unlimited public repositories for free.)

0

Ja korzystam tylko z konsoli, w Intellij rozwiązuje konfilkty tylko. Wcześniej korzystałem z Githuba, ale po przejęciu przez MS zmieniłem na GitLaba. Jedyny minus gitlaba to to że nadal większość projektów openSource jest na githubie.

1

Nienawiść do Microsoftu to coś wrodzonego czy nabywa się z wiekiem? Bo nie wpadłbym na to, żeby porzucić GitHuba tylko dlatego, że przejął go Microsoft.

0

Nie przepadam za MS, ale przeszedłem głównie ze względu na to że mam dużo prywatnych repo, a na gitLabie są za darmo.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1