Problem z wywiązaniem się z licencją.

0

Witajcie.

Chcę upublicznić program, który korzysta z pewnych zasobów, które są na licencji MIT, i tu pytanie: jeżeli mój program nie ma okienka "about", to czy jak załączę plik "Thanks" i wyróżnię tam autorów tych licencjonowanych zasobów, to nie złamię licencji?

0

Nie jestem prawnikiem, ale z tego, co wygooglałem, wynika, że umieszczenie autorów w pliku Readme lub specjalnym pliku typu "CREDITS.md" się nada.

Pamiętaj tylko, że jeżeli autorzy tamtego kodu zamieścili np. na początku plików źródłowych informację o licencji i autorze, nie powinieneś tego usuwać.

0

Dodaj about w linii poleceń :)

0

Nie jestem prawnikiem, ale z tego, co wygooglałem, wynika, że umieszczenie autorów w pliku Readme lub specjalnym pliku typu "CREDITS.md" się nada.

@ShookTea Może to śmieszne pytanie, ale czy taki plik musi się znajdować w katalogu głównym czy może np w podkatalogu "info"?

Dodaj about w linii poleceń :)

@Spine Nie jest to aplikacja konsolowa. Właśnie dlatego mam wątpliwości.
Technicznie mógłbym umieścić takie okno, ale jak dla mnie to jest zbędne, bo jeżeli komuś potrzebne są informacje o autorze i wykorzystanych zasobach, to znajdzie choćby w "Readme".

0
Danielos napisał(a):

@Spine Nie jest to aplikacja konsolowa. Właśnie dlatego mam wątpliwości.
Technicznie mógłbym umieścić takie okno, ale jak dla mnie to jest zbędne, bo jeżeli komuś potrzebne są informacje o autorze i wykorzystanych zasobach, to znajdzie choćby w "Readme".

Ale każdy program może dać jakieś wyjście na konsolę ;)
Może Ci się wydawać to zbędne, ale to i tak chyba lepsze niż samemu pisać kod, który chcesz wykorzystać :) ?

W grze Revenge of the Titans (korzystającej z lwjgl i javy) można znaleźć katalog doc z "licencjami":
licencje.png

Pewnie na Steamie musieli dołączyć javę do builda, dlatego dodają jej licencje ;)

0
Ale każdy program może dać jakieś wyjście na konsolę

@Spine To byłoby trochę naciągane i myślę, że już lepiej nie dać, niż dać w taki sposób.

Może Ci się wydawać to zbędne, ale to i tak chyba lepsze niż samemu pisać kod, który chcesz wykorzystać :) ?

@Spine Prawda. Normalnie nie byłoby problemu, jednak w tym wypadku jest to powiedzmy animacja interaktywna i nie ma tam miejsca na to.

@Spine Nawiązując do zdjęcia: czym tak właściwie jest thridparty? Java się nie zalicza do autorów trzecich względem tego projektu?

0
Ale każdy program może dać jakieś wyjście na konsolę -- pod Linuxem, ale pod Windowsem to inaczej działa. EXE ma w nagłówku flagę czy jest programem konsolowym czy okienkowym. Okienkowy nic na konsolę nie wypisuje - konsola nawet nie czeka na zamknięcie programu. Konsolowy za to zawsze wyświetli konsolę nawet jeśli jest uruchomiony z GUI. - Azarien

@Azarien: Cenna uwaga. Tak czy inaczej przy uruchomieniu programu z pewnym argumentem, można wywołać odpowiednie okno lub zlecić shellowi otworzenie Readme.

0
Danielos napisał(a):

@Spine Nawiązując do zdjęcia: czym tak właściwie jest thridparty? Java się nie zalicza do autorów trzecich względem tego projektu?

Tam jest pełno licencji dotyczących różnych rzeczy zawartych w javie, wykonanych przez "firmy trzecie".

DO NOT TRANSLATE OR LOCALIZE.

%% This notice is provided with respect to ASM Bytecode Manipulation
Framework v5.0.3, which may be included with JRE 8, and JDK 8, and
OpenJDK 8.

--- begin of LICENSE ---

Copyright (c) 2000-2011 France Télécom
All rights reserved.

Redistribution and use in source and binary forms, with or without
modification, are permitted provided that the following conditions
are met:

  1. Redistributions of source code must retain the above copyright
    notice, this list of conditions and the following disclaimer.
    [...]
    --- end of LICENSE ---

%% This notice is provided with respect to BSDiff v4.3, which may be
included with JRE 8, JDK 8, and OpenJDK 8.

--- begin of LICENSE ---

Copyright 2003-2005 Colin Percival
All rights reserved

Redistribution and use in source and binary forms, with or without
modification, are permitted providing that the following conditions
are met:

  1. Redistributions of source code must retain the above copyright
    notice, this list of conditions and the following disclaimer.
  2. Redistributions in binary form must reproduce the above copyright
    notice, this list of conditions and the following disclaimer in the
    documentation and/or other materials provided with the distribution.

THIS SOFTWARE IS PROVIDED BY THE AUTHOR ``AS IS'' AND ANY EXPRESS OR
IMPLIED WARRANTIES, INCLUDING, BUT NOT LIMITED TO, THE IMPLIED
WARRANTIES OF MERCHANTABILITY AND FITNESS FOR A PARTICULAR PURPOSE
ARE DISCLAIMED. IN NO EVENT SHALL THE AUTHOR BE LIABLE FOR ANY
DIRECT, INDIRECT, INCIDENTAL, SPECIAL, EXEMPLARY, OR CONSEQUENTIAL
DAMAGES (INCLUDING, BUT NOT LIMITED TO, PROCUREMENT OF SUBSTITUTE GOODS
OR SERVICES; LOSS OF USE, DATA, OR PROFITS; OR BUSINESS INTERRUPTION)
HOWEVER CAUSED AND ON ANY THEORY OF LIABILITY, WHETHER IN CONTRACT,
STRICT LIABILITY, OR TORT (INCLUDING NEGLIGENCE OR OTHERWISE) ARISING
IN ANY WAY OUT OF THE USE OF THIS SOFTWARE, EVEN IF ADVISED OF THE
POSSIBILITY OF SUCH DAMAGE.

--- end of LICENSE ---
[...]
Licensed under the Apache License, Version 2.0 (the "License");
you may not use this file except in compliance with the License.
You may obtain a copy of the License at

   http://www.apache.org/licenses/LICENSE-2.0

Unless required by applicable law or agreed to in writing, software
distributed under the License is distributed on an "AS IS" BASIS,
WITHOUT WARRANTIES OR CONDITIONS OF ANY KIND, either express or implied.
See the License for the specific language governing permissions and
limitations under the License.

--- end of LICENSE ---

W ogóle cały plik ma ~3500 linijek.

0

3,5 tysiąca linijek...
Swoją drogą ciekawe co by się stało, gdyby zapomnieli zanotować jednej licencji i ktoś by to zauważył - w rezultacie kara pieniężna czy po prostu byliby zmuszeni dopisać?

0

Wydaje mi się, że te licencje 3rd party to plik zrobiony przez Oracle, itp. :P Nie da się go źle skopiować.

Czepiać się można wszystkiego jak chcą kogoś uwalić. Z automatu oni raczej nie mogą wymagać zadośćuczynienia. Zawsze musi być pozew.

IMHO trzeba złamać postanowienia na naprawdę duźą skalę, żeby chcieli się z tobą sądzić. Np. jak taki Microsoft doda Javę do Windowsa. Upomnienie o dopisane licencji to dość rozsądne rozwiązanie w małych przypadkach, bo nie wpływa negatywnie na PR firmy.

Na YouTube jak doda się nieswój plik to jest on wskazany przez właściciela i zablokowany.
Jak w ciągu 0.5 roku ma się 3 takie wpadki, to blokują konto. Nikogo się po sądach nie ściga, bo skala zjawiska jest za duża, a zlokalizować autora nie zawsze jest tak łatwo.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1