git - połączenie gui (sourcetree) z repozytorium na zdalnym serwerze

0

Witam. Na wstępie chciałbym się poskarżyć na brak działu inne. Nie czuje żebym był newbie ale
innego działu ogólnego nie ma.

A przechodząc do rzeczy:

Często robię zmiany w projekcie znajdującym się na serwerze do którego mam dostęp przez
zmapowany udział samby i ograniczony po ssh. Połączenie nie jest niestety zbyt szybkie, dlatego
normalne podpięcie się przez GUI GITa (SourceTree lub inne) jest mało wydajne i wygodne. Wyszukanie
zmian w setkach plików trwa po prostu wieki. Z drugiej strony przeglądanie i porządkowanie zmian
z konsoli też jest średnio wygodne. Próbowałem GUI TIG ale to to jest do bólu prymitywne i także
niewiele da się w nim na szybko zrobić.

W związku z tym zastanawiam się nad następującymi rozwiązaniami:

  1. GUI w PHP - coś co mógłbym wrzucić gdzieś w okolice swojego projektu i używać w przeglądarce.
    Tylko pewnie nie znajdę niczego nawet w połowie tak zaawansowanego jak SourceTree. Poza tym
    nie mogę do każdego projektu dorzucać żadnego dużego pakietu.

  2. A może nie w PHP? Teraz widzę na przykład

https://github.com/FredrikNoren/ungit

  1. Coś w rodzaju tunelu tcp pomiędzy prawdziwym GITem na serwerze a nieprawdziwym
    GITem lokalnym. Wtedy zamiast przesyłać tony kody przesyłam tylko komendy gita
    i jego odpowiedzi. Mam nadzieję, że jest zrozumiałe o co mi chodzi. Coś takiego pewnie
    mógłbym sam napisać ale może istnieje już jakieś ciekawe rozwiązanie tego typu?

Miał ktoś taki problem?

1

Głupie pytanie, nie możesz zrobić klona repo na lokalny komputer i tutaj używać narzędzi graficznych? Po co to dodatkowo kombinować? Każdy klon repozytorium gita zawiera całą jego historię.

0

To że ty nie rozumiesz jeszcze nie czyni pytania głupim. Głupia to jest raczej twoja odpowiedź. A żeby utrzymać jakiś poziom to odpowiadam ci w tym momencie po raz ostatni.

P.S. Sprawdziłem UNGIT i znowu porażka. Nie ma opcji żeby do stage area wrzucić wybrane linie, w ciągu 2 minut miałem z 15 razy "ups, crash...".

0

Proszę pozwól mi zrozumieć. Dlaczego musisz edytować kod na podmapowanym dysku?

Dlaczego nie możesz zrobić:

git clone X /local/path
cd /local/path
gitk
git push

Co to dokładnie znaczy, że masz "ograniczony dostęp po ssh"?

2
etet100 napisał(a):

Miał ktoś taki problem?

Nie. Ludzie raczej używają Gita normalnie, nie kombinują jak tu sobie życie utrudnić trzymaniem repo na udziałach sieciowych.

0

Chyba mało w życiu widzieliście. Ja w każdym razie mam już na to pomysł więc ten temat uważam za zamknięty.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1