Czego uczyć się dalej?

0

Witam,

Przerobiłem książke "Java w 21 dni", ale co dalej? jakieś książki czy uczyć się jakichś konkretnych frameworków?

0

Jakie projekty już stworzyłeś?

0

kółko krzyżyk na androida, program do rysowania wykresu funkcji liniowej
raczej jeszcze nie mam takiej wiedzy, by coś bardziej zaawansowanego napisać

0

Imho warto byłoby, abyś stworzył jeszcze kilka luźnych projektów (jakiś komunikator, może raytracer itd., znajdziesz przykłady w internecie) i dopiero potem zabrał się za jakiś framework (konkretnego nie polecę, bom nie javowiec niestety ;-)).

Zdecydowałeś się już w którą stronę będziesz szedł? Web, Android, (...)?

0

Myślę nad aplikacjami web.

0

W takim razie skup się na bardziej internetowych projektach - czyli właśnie komunikatory, może na przykład parser newsów z Twoich ulubionych stron informacyjnych itp., abyś poznał podstawy działania socketów, i potem dopadnij jakiś framework i zacznij rzeźbić :-)

0

Może nie jesteś javowiec, ale może jesteś w stanie pomóc, a jak nie ty to ktoś inny
czy mając wiedzę z tych działów:

  • Komunikacja przez internet (obsługa sieci, pakiet java.nio)
  • Dostęp do baz danych z użyciem JDBC 4.2 i Derby
  • Odczytywanie i zapisywanie kanałów RSS
  • Usługi sieciowe XML

będę w stanie napisać komunikator?

2

Masz zbyt sztywne podejście - nie myśl działami podręcznika, a po prostu zacznij pisać i sam się przekonasz ;-)

0

Może napisz jakąś aplkację do pobierania plików w JavaFX, oczywiście każdy plik w nowym wątku, albo np. jakiś prosty klient do RESTa, np. wyświetlający jakieś statystyki z githuba :)
Komunikator też może być, ale według mnie to mniej praktyczne ;]

0

czy mając wiedzę z tych działów:

Komunikacja przez internet (obsługa sieci, pakiet java.nio)
Dostęp do baz danych z użyciem JDBC 4.2 i Derby
Odczytywanie i zapisywanie kanałów RSS
Usługi sieciowe XML
będę w stanie napisać komunikator?

Nawet jakbyś zjadł 10 podręczników, to nie będziesz w stanie napisać czegoś, dopóki tego nie napiszesz chociaż raz (za pierwszym razem wyjdzie kijowo, za drugim razem trochę mniej kijowo, itp.). Nauka programowania bardziej przypomina naukę rysowania, sportu, pisania książek, gotowania... czyli jest to pewne rzemiosło, którego się uczy głównie przez praktykę a nie jest to nauka taka szkolna, że jakiś materiał jest i trzeba wykuć i już się umie.

raczej jeszcze nie mam takiej wiedzy, by coś bardziej zaawansowanego napisać

Wiedza sama nie przyjdzie, żeby umieć coś zaawansowanego napisać trzeba podejmować chociaż próby napisania czegoś zaawansowanego...

1

A po co sie uczysz programowac ?

0

Możesz też ogarnąć sobie jakieś podstawy z java.util.Stream i Optionali. Potrafi to ułatwić pracę, a i kod jest bardziej przejrzysty.

0

Znam kilka takich osób które o programowaniu kilka lat temu nie miały bladego pojęcia. Byli jeszcze "mocniej" początkujący jak ja dziś a też jestem dopiero na "starcie".
Z tego co widziałem ... to zabawy w kółko i krzyżyk i podobne do niczego im się tak naprawdę nie przydały. Bardzo szybko to ogarnęli i zaczęli nudzić się tematem.
Z pomocą przyszedł nauczyciel informatyki z TE. Rzucił ich na głęboką wodę do programowania gier i dopiero się zaczęło. Dziś, po latach praktyk i doświadczeń siedzą sobie za granicą i dłubią przy gierkach. Już po roku nauki pisali dość ciekawe gierki ale oni nie zamknęli się w czterech ścianach tylko z JAVĄ. Nauczyciel miał rację. Znajomość jednego języka to tak naprawdę jak życie z jedną ręką :-)
Ja się uczę kilku języków. Wielu ludzi, także tu na forum twierdzi że to bez sensu ale... ja wiem swoje. Za kilka lat nie chcę być wiecznie "zaskoczony".
Moim zdaniem, mając już podstawy w głowie - kwiczeć przy małych projektach to to samo co cudowanie po ukończeniu Technikum Gastronomicznego z kilkoma odmianami naleśników z czterogwiazdkowej restauracji :-) Wiem że zaraz batów dostanę ale taka jest prawda. Sama JAVA to jedna ręka a do żywota potrzeba jeszcze drugiej a także obu nóg. C / C# / CPP / JAVA + kilka innych. Dopiero wtedy można nazwać się programistą i zaczynać coś tworzyć.

PS. Do stałych bywalców: mówcie co chcecie, komentujcie jak chcecie ale i tak zdania nie zmienię :-) bo znalazłem już wielu, wielu takich którzy nauczyli się dosłownie perfidnie "przepięknie" ot by samego C i dzisiaj płaczą że nie wiedzą co z tym robić. Zawsze jakiś niedosyt, brak wiedzy i ograniczenia.

0

Hej,

Tez przerobilem ta ksiazke. Uczy bardzo prostych rzeczy i podstaw. Wszystko trzeba zglebic samemu dlatego warto po ukonczeniu ksiazki zrobic kilka wlasnych projektow.

Ja po tej ksiazce zrobilem wlasny notatnik na androida i kilka malych innych programikow do zaglebienia sie w temat i Tobie tez polecam tak zrobic.

Ogolnie ksiazke nalezy traktowac jako ABSOLUTNY WSTEP a dalej tworzyc wlasne projekty i zglebiac tylko to co Ci jest akurat potrzebne.

0

A co sądzicie o książce JAVA - rusz głową ?

0
gavallon napisał(a):

Znam kilka takich osób które o programowaniu kilka lat temu nie miały bladego pojęcia. Byli jeszcze "mocniej" początkujący jak ja dziś a też jestem dopiero na "starcie".
Z tego co widziałem ... to zabawy w kółko i krzyżyk i podobne do niczego im się tak naprawdę nie przydały. Bardzo szybko to ogarnęli i zaczęli nudzić się tematem.
Z pomocą przyszedł nauczyciel informatyki z TE. Rzucił ich na głęboką wodę do programowania gier i dopiero się zaczęło. Dziś, po latach praktyk i doświadczeń siedzą sobie za granicą i dłubią przy gierkach. Już po roku nauki pisali dość ciekawe gierki ale oni nie zamknęli się w czterech ścianach tylko z JAVĄ. Nauczyciel miał rację. Znajomość jednego języka to tak naprawdę jak życie z jedną ręką :-)
Ja się uczę kilku języków. Wielu ludzi, także tu na forum twierdzi że to bez sensu ale... ja wiem swoje. Za kilka lat nie chcę być wiecznie "zaskoczony".
Moim zdaniem, mając już podstawy w głowie - kwiczeć przy małych projektach to to samo co cudowanie po ukończeniu Technikum Gastronomicznego z kilkoma odmianami naleśników z czterogwiazdkowej restauracji :-) Wiem że zaraz batów dostanę ale taka jest prawda. Sama JAVA to jedna ręka a do żywota potrzeba jeszcze drugiej a także obu nóg. C / C# / CPP / JAVA + kilka innych. Dopiero wtedy można nazwać się programistą i zaczynać coś tworzyć.

PS. Do stałych bywalców: mówcie co chcecie, komentujcie jak chcecie ale i tak zdania nie zmienię :-) bo znalazłem już wielu, wielu takich którzy nauczyli się dosłownie perfidnie "przepięknie" ot by samego C i dzisiaj płaczą że nie wiedzą co z tym robić. Zawsze jakiś niedosyt, brak wiedzy i ograniczenia.

Pójdziesz do pracy, siądziesz nad konkretnym projektem 10h dziennie i Ci szybko przejdzie ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1