Prawdziwa praktyka

0

Cześć.
W tym roku zacząłem edukację informatyki w technikum i na razie mam za sobą: Cewki, Algorytmy, Diody, Rezystory, Tranzystory, Zasilacze, Algebrę Bool'a, Bramki logiczne itd.
Sama teoria. No niby mamy zajęcia praktyczne, ale są one najwyżej dwa razy w tygodniu i nie polegają one raczej na niczym więcej (przynajmniej pÓÓÓÓki co) niż na podłączaniu i odłączaniu podzespołów ze skrzynki (PC). Chciałbym spróbować sam zrobić jakiś prosty układ scalony, ale nie mam jakoś ochoty czekać do bóg wie której klasy, żeby może się dowiedzieć konkretnie jak krok po kroku stworzyć najprostszy układ scalony na świecie, co do tego będzie potrzebne i jak się do tego zabrać.
Chcę zrobić własny prosty układ scalony w domu a wiedzą tego nie zrobię. Naświetli mi ktoś może trochę sytuację albo chociaż pokażę przykład odpowiedniego podejścia?

0

Jestem w trzeciej klasie i jeszcze nic o samodzielnym tworzeniu układów scalonych się nie dowiedziałam, nie wspominając o takich zajęciach. Mam wrażenie, że w czwartej klasie również nie ma czegoś takiego w programie. Nie mam nawet pomysłu, na jakim to by mogło być przedmiocie. Najbardziej by mi pasowało UTK, ale nic takiego się nie pojawiło (i nie pojawi, bo ten przedmiot był u mnie tylko w 1-2 klasie).

Pozostaje Ci chyba samemu zabrać się za eksperymenty, po zajęciach.

0

Nie wiem co każde z was ma na myśli, ale chyba nie tworzenie scalaków w krzemie, bo do tego trzeba mieć coś więcej niż wiedzę z technikum i przydomowy warsztat. Autorowi polecałbym zakupić te elementy, które wymienił a następnie zaprojektować i wykonać jakiś prosty układ. Np. najprostszy wzmacniacz tranzystorowy. Wartość edukacyjna będzie znacznie większa niż próby zalania żywicą epoksydową kilku elementów w celu stworzenia "scalaka".

0

Hej, polecam "24 proste układy elektroniczne do samodzielnego wykonania" Państwa Nowakowskich. Ponadto polecam płytkę Arduino. Na szkołę pod względem praktyk nie ma zbytnio co liczyć- dla mnie szkoła była przydatna przede wszystkim wtedy, gdy sam czegoś nie potrafiłem zrozumieć np. w jakimś układzie i mogłem się dopytać paru fajnych nauczycieli od przedmiotów zawodowych.

0

Ehh...
Mówi się trudno, lepiej chyba będzie jak pobawię się C++ albo chociaż Pascal'em bo programowanie jest bardzo fajne i rozumiem je.
W ogóle to polecam umiejętność programowania chyba każdemu cywilizowanemu "ludziowi" bo algorytmika jest nie tylko sama w sobie świetna ale też
rozwija intelektualnie i pozwala myśleć "Szerzej" a co do układów to chyba i tak nie ma co bo w sumie mam zostać informatykiem a nie elektronikiem
co nie zmienia faktu że fajnie było by stworzyć własny kalkulator ;) .
Tyle z mojej strony. Dziękówa wszystkim i propsy dla tych co chcą i kielon za tych co nie mogą (Bo się nie dostali) a wiem jak to jest bo przez pierwsze
pół roku byłem na mechatronice bo w Energetyku w moim mieście jóż miejsc nie było ale znalazłem alternatywę w innym. Trzeba sobie radzić w życiu.
Z FARTEM!

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1