Witam, zostało mi pół roku studiów. Postawiłem sobie dość wysoko poprzeczkę, chciałbym nauczyć się programować w języku C# można powiedzieć od zera. Na pierwszym roku miałem C i C++ z całego semestru wyciągnąłem tyle ile po tygodniu nauki we własnym zakresie. Na drugim semestrze pojawiła się JAVA ale nauczyciel nic nie wymagał więc też nic nie robiłem.
Priorytety się pozmieniały, w życiu trzeba coś robić. Ogólnie mówiąc jestem dość ogarniętym życiowo człowiekiem naprawię cieknący kran, urwaną klamkę i zbuduję budę dla psa. Zawsze jestem dokładny w tym co robię i angażuję się w pracę. Zakupiłem 3 książki 2 tomy Symfonii Jerzego Grębosza C++ i Rusz głową C#. Najpierw postanowiłem ogarnąć język C++, kolega powiedział mi że to znacznie rozświetli mi dalszą naukę.
Od 3 tygodni opracowuję książkę Grębosza jestem na 200+ stronie, więc nie "czytam" tego jak książki ale zatrzymuję się, próbuję robić proste programy modyfikując je itd. Pewnych rzeczy nie rozumiem więc staram się wracać kilka stron do tyłu i czytać je ponownie. Problem w tym, że chyba brakuje mi hmm... ?wyobraźni?
Nie wiem jak podejść do konkretnego zadania, jak je zacząć. Domyślam się że programowanie nie jest dla każdego ale czy patrząc na Waszą naukę z perspektywy czasu przychodziło Wam to łatwo?
Książka jest pisana bardzo dobrze, miejscami łopatologicznie ale mimo wszystko jak przychodzi czas na zadanie czuję się jak baran. O ile przykłady z początku książki były banalne o tyle nagle pojawiają się programy długie na 2 strony i czuję się trochę ogłupiony. W szkole robiliśmy to tak stopniowo małymi krokami, używaliśmy mniejszej ilości instrukcji sterujących, typów czy preprocesorów.
Nie ukrywam, mam w tej chwili pewien kryzys, nie chcę się poddawać bo nauka programowania sprawia mi wiele przyjemności a w szczególności programy( z pewnością nieskomplikowane) które napiszę. Jednak zaczynam się zastanawiać czy mam do tego predyspozycję, jak mówiłem nie potrafię sobie wyobrazić jak zacząć trudniejszy program, co po czym następuje, jak zadeklarować funkcję.
Może na to wszystko potrzeba czasu ale czy w pół roku możliwe jest wejście na poziom taki dzięki któremu będę mógł podjąć praktyki w języku C# z zamiarem zostania i dalszego rozwoju w firmie?