Witam,
Jest to mój pierwszy wątek na tym forum i być może ostatni, bo od Waszych odpowiedzi w poruszonym tu przeze mnie temacie zapewne będzie zależało, czy dalej będę uczył się programować. Zabrzmiało poważnie, więc już opisuję, o co mi chodzi :)
Jakiś czas temu postanowiłem, że wezmę się za naukę programowania. Opanowałem po trochu html, css, javascript, proceduralny php i bazę mysql. Czułem się w tym na tyle biegle, by zrobić całkowicie od podstaw "po swojemu", dość rozbudowany portal z forum, przeglądarką zdjęć, w którym kolejne artykuły dodaję nie ręcznie do pliku html/php, ale do bazy danych poprzez przeznaczony do tego celu panel administracyjny. Wszystko ładnie, pięknie, całkiem fajnie pisze się kod, który później działa, aż do momentu, gdy z ciekawości przeglądając oferty pracy dla programistów aplikacji internetowych, wszędzie natykałem się na termin OOP. No to myślę - trzeba wskoczyć na kolejny etap "edukacji" i nauczyć się pisać kod obiektowy. I tutaj powstał przysłowiowy Zonk - jeśli programowanie obiektowe w php, to i wzorzec mvc, który jest chyba podstawą wszelkich działań w php, również w przypadku chęci późniejszej nauki jakiegoś frameworka, np. Symfony. Niestety - na chwilę obecną wydaje mi się ten etap nie do przebrnięcia. Dlaczego? Bo praktycznego wykorzystania zasad tego wzorca po prostu nie rozumiem. i tutaj powstaje pytanie do Forumowiczów: czy jest sens brnąć dalej w naukę programowania, gdy ma się problem ze zrozumieniem rzeczy wydaje się tak podstawowej jak wspomniany wzorzec? Bo ten brak zrozumienia nie świadczy raczej o predyspozycjach do programowania :( A jeśli jednak ten sens jest, to w którym kierunku pójść dalej?
Przepraszam za "wypracowanie" i czekam na konstruktywne wypowiedzi :) Dzięki!