Pytania początkującego programisty Java

Witam. Jestem jeszcze młodą osobą, mam 20 lat. W tym roku zamierzam zacząć studia na kierunku Informatyka. Dodam, że umiem już nawet dość dobrze Jave SE, w tym Swinga, troche Jave EE. Obecnie realizuje aplikacje do zarządzania zespołem sportowym w Javie 8, używam m.in. JaveFX. W związku z tym wszystkim nurtuje mnie kilka pytań:

1. Czy to co już umiem, to dużo czy mało jak na mój wiek?
2. Podobno w pracy częściej pracuje się z kodem spadkowym, niż tworzy nowe oprogramowanie, funkcjonalności. Czy to prawda? I czy to lepiej?
3. Duży problem przy tworzeniu oprogramowania stanowi dla mnie cała logika aplikacji. W sensie jakie klasy stworzyć itp. Często robię to w locie. Gdzie moge nauczyć się dobrych praktyk tworzenia oprogramowania? Czy na studiach zdobędę taką wiedze?
4. Czy powinienem już uderzać do jakieś firmy, aby zdobywać komercyjne doświadczenie (może jakieś praktyki na początek)? Dodam, że na studia pójdę chyba do Wrocławia.
   Będę wdzięczny za wasze porady. Pozdrawiam.

1. zalezy. Nie patrz na swoj wiek i nie powinienes miec jakis specjalnych emocji odnosnie tego co potrafisz w danym wieku. Wazne jest po prostu co umiesz. Wiesz tutaj nie ma nic do znaczenia.
2. tak to prawda, nie to nie jest lepiej. Zawsze programista woli tworzyc od nowa niz utrzymywac prace kogos innego.
3. na studiach nie, w pracy tak (jezeli trafisz do dobrej pracy...)
4. jezeli Cie stac. To na spokojnie sobie studiuj dwa pierwsze lata a pozniej idz na 3/5 etatu. Jezeli Cie nie stac to idz zaocznie i pracuj na caly etat. Jednak wybral bym wybral na Twoim miejscu po prostu studiowanie... duzo nauki przed Toba... a jezeli nie uczyles sie wczesniej matematyki na poziomie "studiow" (calki, pochodne) to uwierz mi ze bedziesz miec czego sie uczyc.

Bylo o tym wielokrotnie na forum. Poszukaj

*napisalem "studiach" bo kiedys te rzeczy byly w liceum...

Oczywiście, troche już czytałem. Najbardziej nurtuje mnie jednak punkt drugi, o który pytałem. Powiem szczerze, że jak samemu tworzę kod, to sprawia mi to o wiele więcej przyjemności niż jak go komuś poprawiam. Pomagam troche koledze, który jest kilka leveli niżej ode mnie i często męczy mnie grzebanie w jego kodzie. Czasem mam ochotę po prostu wszystko skasować i zacząć pisać od nowa.

Po przejściu się na kilka-kilkanaście rozmów (i douczając się po drodze tego, czego Ci brakowało) spokojnie dostaniesz się gdzieś na jakieś entry level. Kwestia kilku miesięcy.

Jak masz potrzebę studiowania to idź na studia, ale nie jest to niezbędne, a warto się zastanowić czy korzystne (zakładając, że jest to inwestycja ponad tysiąca godzin rocznie). Pochlać i poruchać możesz także poza uczelnią. Jak jesteś socially awkward to studia mogą pomóc poznać się z ludźmi.

Ad 3) Sugeruję na początek książki z serii Head First:
Object Oriented Analysis and Design
Design Patterns
Oczywiście niezależnie od pisania kodu.

Sugeruję iść na studia jakaś wiedza się przyda, ale studia generalnie same w sobie Ci się przydadzą, jednak nie nastawiaj się, że na studiach się nauczysz rzemiosła praktyka i raz jeszcze praktyka.
Ponadto studia dają wiele możliwości możesz na wakacje pojechać do USA na W&T trochę dorobisz, zobaczysz kawałek świata język poduczysz, który jest ważny w tej działce jaka jest IT, są programy wymiany może pojedziesz na wymianę do Szwecji, Szwajcarii złapiesz kontakty, ktoś Ci coś zaproponuje, może trafisz na opcję zarabiania kasy na poziomie 20000 zł, w PL na razie na zbyt wiele nie będziesz mógł liczyć bo może coś umiesz, ale jeszcze nie na tyle aby ktoś chciał Ci płacić więcej jak 3500 zł.
Studia, studia, ale nie tylko aby zzz, ale aby się rozwijać a do tego praktyka, praktyka, praktykja....
Za 5 lat może kimś będziesz w tym momencie jesteś narybkiem.

Zastanawiam się cały czas nad tym wszystkim. Z jednej strony, jeśli mam się uczyć jakiś niepotrzebnych rzeczy na studiach, to może szkoda czasu i lepiej w domu się dalej uczyć (tym bardziej, że coś tam już umiem). Ale z drugiej strony, jaka firma przyjmie do pracy, czy choćby na praktyki, kogoś kto skończył LO w 2014 roku i dalej się nie uczył/uczy?

Z jednej strony, jeśli mam się uczyć jakiś niepotrzebnych rzeczy na studiach, to może szkoda czasu i lepiej w domu się dalej uczyć (tym bardziej, że coś tam już umiem).

Całe życie każdy z nas uczy się teoretycznie zbędnych rzeczy, więc tym się nie przejmuj; Z drugiej strony, uczenie się na własną rękę w domu nie jest takie proste - oprócz książek, serwisów, forum, dokumentacji, tutoriali i Google nie masz praktycznie nic; Dużo lepiej jest z kimś porozmawiać i pozwolić mu dokładnie coś wytłumaczyć; Jednak nie jest powiedziane, że nauka we własnym zakresie nie ma żanych zalet - ma ich dużo;

Ale z drugiej strony, jaka firma przyjmie do pracy, czy choćby na praktyki, kogoś kto skończył LO w 2014 roku i dalej się nie uczył/uczy?

Jeżeli będziesz posiadał odpowiednią wiedzę i przede wszystkim umiejętności praktyczne, to o pracę nie będziesz się musiał tak bardzo martwić; A im więcej będziesz potrafił zrobić, tym lepiej dla Ciebie.

somekind napisał(a):

Ad 3) Sugeruję na początek książki z serii Head First:
Object Oriented Analysis and Design
Design Patterns
Oczywiście niezależnie od pisania kodu.

Zainteresowały mnie te książki. Chciałbym się jeszcze zapytać, czy polecacie uczyć się z książek w wersji angielskiej czy polskiej? Czy przekład tych książek na język polski jest dobry? Czy nie ma jakiś kwiatków?

Jeśli język ma Cię blokować, to lepiej czytaj po polsku. Chociaż angielskiego i tak będziesz się musiał nauczyć.
Przekład dobry, kwiatków nie znalazłem.