Biblioteka a przestrzeń nazw.

Cześć, dopiero zaczynam swoją, hehe, przygodę z programowaniem i mam pytanie.

#include <iostream>

using namespace std;

int main()
{
    cout << "Hello world!" << endl; // n - nowa linia, endl - koniec linii
    cout << "I'm awesome! \nI hope you know that :)" << endl;
    int a=15;
    int b=20;
    return a+b;
}

przykładowy, lekko zmodyfikowany program w c++.
Rozumiem w nim wszystko, wyłączając funkcję biblioteki i "przestrzeni nazwy".
Mógłby mi to ktoś wytłumaczyć na chłopski rozum?
Z tego co zrozumiałem załączając bibliotekę program będzie rozumiał pewne komendy, np. cout - console out.
Gdy jest dużo bibliotek i pewna nazwa oznacza co innego w kilku bibliotekach, np cout w innej bibliotece oznacza wprowadzenie jakichś danych, to komenda using namespace std; precyzuje z której biblioteki mamy korzystać?
czy w ogóle źle rozumiem funkcję biblioteki na pierwszym miejscu?

Zasadniczo tak. Biblioteki udostępniają ci pewne gotowe funkcje / klasy itd. Using nie precyzuje z której biblioteki chcesz korzystać tylko z której przestrzeni nazw ;) Biblioteka może mieć wiele przestrzeni nazw. Ale w uproszczeniu tak, namespace będzie precyzował o które funkcje / klasy ci chodzi, tzn z której są biblioteki.