Mam taki wzór jak w załączniku. Zapisałem go tak:
v_prim = (v-a)*(d-c/b-a)+c;
ale nie liczy poprawnie :( gdzie jest błąd?
Mam taki wzór jak w załączniku. Zapisałem go tak:
v_prim = (v-a)*(d-c/b-a)+c;
ale nie liczy poprawnie :( gdzie jest błąd?
v_prim = (v-a) * ((d-c) / (b-a)) + c;
To ja jeszcze dodam żebyś na przyszłość pamiętał o kolejności działań, bo kompilator jest bezwzględny w tym zakresie (i właśnie dlatego stworzono nawiasy które mają najwyższy "priorytet")
A jak policzyc, dla jakich a,b,c,d v_prim bedzie równe v ? a,b,c,d są z zakresu [0,255] ... dosyć dziwne to zadanie
Przecież to jest proste, podstawy matematyki... z gimnazjum: gdy (a == 0 && c == 0 && b != 0 && b == d) - czyli jest nieskończenie wiele takich zestawów liczb