No więc załóżmy że mam program-server na komputerze A, i program-klient na komputerze B.
program- klient (ich ilośc = n) łączy się z programem-serverem.
Taka jest teoria.
Praktyka jest taka, że szukałem najlepszego wyjścia. Sockety odpadają, bo działają tylko w jednej sieci, łączenie n komputerów w sieć, jest za bardzo czasochłonne. Wolałbym uniknąć dodatkowych programów takich jak Hamachi. Wpadłem na pomysł przesyłania komend przez server GG, ale wtedy Primo każdy musiałby mieć GG (A jest jakiś ułamek tych co nie mają), Secundo, musiali by nie zmieniać wersji gg, i dać mi hasło, Tertio, przy zakomunikowaniu się programów użytkownik usłyszałby sygnał wiadomości.
Czy ma ktoś pomysł jak to zrobić?