#include <stdio.h>
#include <stdlib.h>
int main(int argc, char *argv[])
{
int wyn,n,x,s;
wyn=0;
printf("OBLICZANIE SILNI Z LICZBY N \n");
printf("Podaj liczbe, ktorej silnie chcesz obliczyc \n");
scanf("%d",&n);
if (n==0)
{
printf("n! z 0 wynosi 1 \n");
}
else if (n<0)
{
printf("Wpisales liczbe ujemna, z ktorej nie mozna obliczyc n! \n");
}
else
{
x=1;
do
{
wyn=n*x;
s=wyn;
x++;
}
while(x<n);
printf("n! z %d=%d \n",n,s);
}
system("PAUSE");
return 0;
}
Co jest zle w tym kodzie ze zamiast liczyc silnie bierze n odejmuje jeden i mnozy jedno przez drugie? Prosze o odpowiedz ,ale nie typu ze program jest zalosny itp. to sa naprawde dopiero moje poczatki i nie wiem co jest zle. I jezeli ktos moglby mi wytlumaczyc kiedy zerowac wynik a kiedy nie tez bylbym wdzieczny. A co do szukania w internecie rozwiazania wiekszosc rzeczy jest w c++.