Od miesiąca rozglądam się za nową pracą. Staram się aplikować na stanowiska europejskie, nie tylko w Polsce. Zauważyłem, że bardzo dużo firm pyta o rzeczy nie do końca związane z pracą. Podczas wysyłania CV jest do wypełnienia ankieta. Pytają tam często o płeć, kim się czujesz, czy LGBT.
Chess.com podczas wysyłania CV była ankieta czy czuję bardziej biały czy bardziej czarny, czy jestem LGBT oraz czy jestem weteranem wojennym. W załączniku wklejam fragment formularza do firmy GoodNotes.
Oczywiście to nie są jedyne pytania, są też z czego jestem dumny czy co wniosę do firmy. Nie wydaje wam się, że to dość nietypowe pytania? Ta ankiety podczas wysyłania CV widziałem z 5 razy może (głównie przez LinkedIn mam rozmowy, tam nie pytają o takie rzeczy), wszystkie były "do zachodnich firm".
Dziwne to wszystko jak dla mnie
Nie wiem, jak to się ma w innych krajach, ale w Polsce pytanie o takie rzeczy jest nielegalne i jakbyś chciał się pałować z firmą to masz na 99% wygraną.
Jedynie jestem w stanie poradzić 2 rzeczy:
- takie z*bane firmy omijać mega szerokim łukiem, bo widać, że to jest siedlisko jełopów z zaburzeniami psychicznymi. A o ile debila w pokoju obok jakoś da się znieść, to firma zarządzana przez kretynów jest z automatu miejscem toksycznym
- Zidentyfikuj się jako niebinarna trans-czarnoskóra-lesbijka i będą mieli problem - jak odrzucą to ich pozwiesz za dyskryminację, więc w ten sposób masz +75% większe szanse na zatrudnienie. Tylko patrz na pkt.1 powyżej - czy chcesz w takim skrajnie żenującym miejscu pracować? ;)
W USA standard i dlatego jako biały heteroseksualny mężczyzna, któremu na wojnie w Iraku nie urwało reki jesteś na samym starcie przegrany.
Może raportują ESG :)
bardzo ładne odpowiedzi zasugerowałeś :D jedyne co można się przyczepić to to że bi sugeruje tylko dwie płcie wiec teraz mówi się pan
Co do pochodzenia etnicznego chyba zacznę się przedstawiać jako pół Ślązak pół Tatar ale buddysta. I niech z tym handlują :D
szczerze? Jakbym dostał takie pytania to bym specjalnie nazmyślał tak by być jak najbardziej kolorowy. Kto to zweryfikuje?
Oj, co w tym dziwnego - zwykła dyskryminacja.
PS nadchodzi dyktatura psycholi. Właściwie wraca.
Przyjmą mnie?
Dlaczego stosować kolonialne zaimki? Nie ma się co wstydzić swojej Słowiańskiej tożsamości:
on,jego/niego/go,jemu/niemu/mu,jego/niego/go,nim,nim;jego;ten,tego,temu,tego,tym,tym
ja bym wpisał zaimki it/its. ciekawe czy z szacunku do tożsamości (czy czego tam sobie nie wymyślą) będą używać zaimków, które wyrażają brak szacunku :]
Nie mam zaimków, jestem czystą inteligencją tylko nie sztuczną xd
W wielu krajach raporty D&I są obowiązkowe dla firm powyżej jakiegośtam rozmiaru, te dane są zbierane do celów statystycznych i rekruterzy nie mają do nich dostępu na poziomie pojedynczych aplikacji. Pisałem coś podobnego dla firmy w UK.
Myślę, że to może być zachodnia wersja formularza mającego za zadanie zniechęcić kandydata. Może za dużo mają kandydatów, więc chcą, żeby sami się odsiali. Pewnie większość normalnych przerwie taki formularz w połowie. A zostaną osoby z poczuciem humoru i o skrajnie "postępowych" poglądach. Więc autofiltracja.
No chyba, że na poważnie w firmie ktoś podejmuje decyzje, czy się nadajesz do pracy, na podstawie tego, jak bardzo jesteś homosiem, wtedy to oznaka toksycznej firmy.
Tak jak niedawno krążyły pytania o rasę, ale to już rasizm. Rasizm jest myślę gorszy, bo koloru skóry tak łatwo się nie zmieni.
A ideologia dżender zostawia przynajmniej furtkę - każdy może twierdzić, że ma jakąś tam orientację/tożsamość i nawet przyjąć na potrzeby zawodowe jeden z tych śmiesznych wymyślonych zaimków i stać się LGBTQIA+ po to, żeby uniknąć dyskryminacji (bo kto to sprawdzi, skoro tych zaimków ani tożsamości nawet nie ma realnie? Ludzie sobie to generują na podstawie zabawy czy widzimisię. Postępowcy się śmieją z helikoptera bojowego, a sami co wymyślili - hu-hu i faer (wróżka?). Zawsze można sobie wymyślić, że się jest nerdem albo hakerem i że to taka tożsamość.
Świat po prostu schodzi na psy i jest zalewany lewackim ściekiem. Lekko offtopując, ale nadal w tym z^ebanym lewackim universum -> W UK zwolnili dyscyplinarnie wykładowcę, bo zwrócił się do grupy uczniów składającej się z dziewczyny: "Good job girls". Okazało się, że jedna klientka identyfikuje się jako facet i zaczął się cały festiwal spie^dolenia. Dramat
spotkalem sie z takim pytaniem raz przy rekrutacji do zachdoniej firmy i to dosc rozpoznawalnej
Na takie pytania mogę tylko odpowiedzieć cytatem z filmu 3000 mil do Graceland "czy uprawiałeś ostry sex z przymuszenimem pod prysznicem - tak." xD
cerrato napisał(a):
- takie z*bane firmy omijać mega szerokim łukiem, bo widać, że to jest siedlisko jełopów z zaburzeniami psychicznymi. A o ile debila w pokoju obok jakoś da się znieść, to firma zarządzana przez kretynów jest z automatu miejscem toksycznym
A nie pomyślałeś, że to może działać właśnie w drugą stronę - firma zabezpiecza się w ten sposób przed np. oskarżeniami o używanie złych zaimków?
ledi12 napisał(a):
Świat po prostu schodzi na psy
I to tak już od jakichś 10 tysięcy lat. :P
somekind napisał(a):
cerrato napisał(a):
- takie z*bane firmy omijać mega szerokim łukiem, bo widać, że to jest siedlisko jełopów z zaburzeniami psychicznymi. A o ile debila w pokoju obok jakoś da się znieść, to firma zarządzana przez kretynów jest z automatu miejscem toksycznym
A nie pomyślałeś, że to może działać właśnie w drugą stronę - firma zabezpiecza się w ten sposób przed np. oskarżeniami o używanie złych zaimków?
Jak chcą zaimki, to niech się pytają o zaimki, a nie jak bardzo jestem biały
ledi12 napisał(a):
Świat po prostu schodzi na psy
I to tak już od jakichś 10 tysięcy lat. :P
Odkąd człowiek osiadł by zbierać zboże i robić piwo. Skurczył się wtedy, dostał nadwagi i cukrzycy :(
KamilAdam napisał(a):
Jak chcą zaimki, to niech się pytają o zaimki, a nie jak bardzo jestem biały
Zaimki to był tylko przykład.
Skoro wiemy, że pewni ludzie rzeczywiste problemy jakichś ludzi próbują wykorzystywać dla własnych korzyści, oskarżając kogo popadnie, w tym firmy, to firmy muszą się jakoś zabezpieczać.
Na pocieszenie można dodać, że nie jest to nic nowego, zmienił się tylko temat tych działań.
W PL zbieranie i przechowywanie takich danych narusza RODO "wprost", bo ustawa wprowadza szczególne kategorie danych osobowych:
- dane ujawniające pochodzenie rasowe lub etniczne,
- poglądy polityczne,
- przekonania religijne lub światopoglądowe,
- przynależność do związków zawodowych,
- dane genetyczne, dane biometryczne przetwarzane w celu jednoznacznego zidentyfikowania osoby fizycznej,
- dane dotyczące zdrowia, seksualności lub orientacji seksualnej danej osoby.
I zabrania ich przetwarzania, nawet za zgodą.
Pytanie o zaimki jest jeszcze OK, bo pozwala uniknąć nieporozumień w korespondencji, ale gromadzenie pozostałych danych, to w PL kryminał (chyba, że szukasz haków na przeciwnika politycznego, to można).
piotrpo napisał(a):
W PL zbieranie i przechowywanie takich danych narusza RODO "wprost", bo ustawa wprowadza szczególne kategorie danych osobowych:
- dane ujawniające pochodzenie rasowe lub etniczne,
- poglądy polityczne,
- przekonania religijne lub światopoglądowe,
- przynależność do związków zawodowych,
- dane genetyczne, dane biometryczne przetwarzane w celu jednoznacznego zidentyfikowania osoby fizycznej,
- dane dotyczące zdrowia, seksualności lub orientacji seksualnej danej osoby.
I zabrania ich przetwarzania, nawet za zgodą.
Pytanie o zaimki jest jeszcze OK, bo pozwala uniknąć nieporozumień w korespondencji, ale gromadzenie pozostałych danych, to w PL kryminał (chyba, że szukasz haków na przeciwnika politycznego, to można).
Jak firma jest z USA, serwery są w USA to nic nie narusza.
Chyba jakby miały mnie boleć 4 litery przez taki formularz to bym go po prostu nie wysyłał