Gdybym zaczynał dziś od zera...

0

Cześć!
Krótka ankieta :D

Gdybym dziś zaczynał od zera naukę backendu zacząłbym od... i chciałbym pracować w...

Załóżmy, że chcesz mieć w przyszłości stabilną, dobrze płatną pracę i w miarę spokojną głowę :D

5

Od studiów.

2

handel szczypiorkiem
prostytucja

Marniutka ta ankieta, marniuitka

0

COBOL. Rexx

1

Rust, GO, Solidity

Ale C#, w którym robię też jest super.

0

W przyszlości czyli kiedy. Za 5, 15 , 25 lat ? Tak naprawdę dynanika jest tak dużo to na więcej 5 lat nie ma co przewidywać.

2
object Object napisał(a):

Gdybym dziś zaczynał od zera naukę backendu zacząłbym od... i chciałbym pracować w...

Jeśli się skupić tylko na backendzie, to pewnie AWS czy inne chmury oraz tooling devopsowy do tego.
Szczególnie, że języki programowania zna każdy. To nie jest nic, czym można się wyróżnić dzisiaj. A chmury, kontenery, CI/CD itp. to szeroki temat i wiele ludzi się go boi.

Jeśli patrzeć szeroko (nie ograniczając się do backendu), to dałbym sobie 5 lat na naukę, poszedł na studia ścisłe (niekoniecznie dla papierka, bardziej dla wiedzy i dla statusu studenta. No i niekoniecznie informatyka, pewnie fizyka byłaby lepsza). Na studiach starałbym się złapać jakiś staż, ale jakiś sensowny, będący podkładką pod przyszłą pracę.

Następnie po skończeniu albo rzuceniu studiów szukałbym już regularnej pracy, godnej absolwenta studiów wyższych. Nie do końca wiem, jaka miałaby to być, ale szukałbym czegoś, gdzie mógłbym faktycznie wykorzystywać i rozwijać swoje umiejętności. Może coś związanego z Machine Learning, ale nie zamykałbym się, że ma być ML (bo teraz każdy będzie na to szedł), mogłoby to być coś związanego z bazami danych albo czymś innym, co nie będzie po prostu apką biznesową do zaklepania.

Poza tym hobbystycznie uczyłbym się frontendu czy Rusta (frontend dlatego, że to jest ciekawe, żeby móc coś zaprogramować sobie, co będzie działającą apką webową i będzie mieć jakieś GUI. Rusta dlatego, że to ciekawy język z przyszłością. I fajnie byłoby np. gry w tym robić)

0

Muszę przyznać, że jestem na tyle zadowolony z przebiegu mojej kariery, że nic nie musze zmieniać. Studia (tak tak, wiem że zmarnowalem wiele lat życia :)) ), Java, Go. Żałuję, że trochę późno zainteresowałem się cloudem, ale mam czas.

0

Na pewno bardziej w cloud bym poszedł, przycisnął bardziej AWS albo GCloud, ale reszty bym raczej nie zmieniał (Java, Node, TS, React + licencjat z informatyki)

1

Studia z tą różnicą, że szukałbym pracy po pierwszym roku studiowania na wakacjach zamiast pod koniec, a potem standard js/node.js => SH/startupy itp

0

Hehe

Pojechalbym zbierac ogorki do niemiec

0

A gdzie opcja w ankiecie na projektowe firmy nie korpo?

2

Gdybym dziś był na etapie że jeszcze nie muszę pracować to bym poświęcił więcej czasu w ekonomię i naukę jak dobrze wystartować z własnymi produktami, bo gdybym to co wiem dziś wiedział 10 lat temu na ten temat to dziś bym miał ze 3 własne produkty i ludzi którzy je rozwijają a nie sam zapieprzał dla innych.

0

Python i ML a nie jakiś c++.

2

Poszedłbym do pracy zamiast się uczyć w nieskończoność.

0

Nic bym nie zmienił. Wszystko potoczyło się swoim tokiem a sam jestem z tego przebiegu kariery zadowolony.

0

Czego byś się nie uczył to i tak po kilku latach Ci się znudzi i pewnie zmienisz stack a może i zawód. I nic w tym złego. Polecam na początek korpo czyli jakaś java/c#. W korpo jest o tyle dobrze, że masz dużo projektów i technologii, dużo ludzi chętnych dzielić się wiedzą, łatwo też zmienić/poszerzyć stack.

0

Sokupiłbym się na przyszłościowych technologiach jak Java, Haskell, Kotlin, Electron i wszystkie frameworki z tym związane.

3

Studia, bo teraz muszę łatać wiedzę na włąsną rękę i brakuje mi takiego szerokiego przeglądu pola.

1

Praca w SH - ogarnianie kilku projektów

Praca w korpo - jeden, duży monolit

?? co to za absurdalny podział? :D

0

W przypadku kasy i stabilności to najpraktyczniejszy i najbezpieczniejszy byłby js, bo idzie komercyjnie w nim kodować pod wszystkie platformy. Rozwojowo też nie jest najgorzej, bo to taki lisp w przebraniu i też na mój rozwój miałby wpływ różne paradygmaty np. https://cycle.js.org/ czy bazy mongodb/couchdb - więc jest się od czego odbić. Największy minus to stosunkowo słabe projekty i typowy dla tej społeczności niezbyt wyraźny skill ludzi.

Gdybym miał trochę więcej kasy i czasu na naukę to wybrałbym scalę, bo wtedy posada wygodna i więcej ciekawych rzeczy idzie poznać. Może to nie jest dobry na start, bo wymaga większej inwestycji, ale jak uczyłem się na początku c++ to dojechałem do metaprogamowania w szablonach, dłubaniu w systemowym api, boty do gadugadu, jakieś własne rzeczy z opengl więc ze scalą nie miałbym problemów, z pocałowaniem ręki wybrałbym teraz ten język.

0

A gdzie Python i data science?

0

Żadne z nich - konkretna technologia to szczegół.

Zaczalbym od tdd i XP oraz "Clean Code".

1

@Riddle: zacząłbyś od tdd, XP i "clean code" nie potrafiąc nawet programować? Trochę dziwna kolejność.

1

za wczesne sięganie po teorie może poskutkować cargo cultem, gdzie człowiek nie wie, po co coś robi, ale robi, bo napisali w książce, że tak się robi.

Do niektórych książek/podejść trzeba być najpierw gotowym i mieć za sobą pewne doświadczenia, żeby zrozumieć sens danego podejścia, a nie tylko odtwarzać schematy.

1
bustard2 napisał(a):

@Riddle: zacząłbyś od tdd, XP i "clean code" nie potrafiąc nawet programować? Trochę dziwna kolejność.

Mówię z doświadczenia - uczyłem kilku ludzi, zaczynając od gita, tdd oraz Clean Code, i skutek jest bardzo dobry.

Nie pokazywałem im książek, mówiąc "musisz ją przeczytać", tylko po prostu mentorowalem ich pisanie kodu, i jak robili zmienną xd albo chcieli napisać kod bez testu to ich poprawiałem. Jak w kodzie im wyszła funkcja na 20 linijek, to mówiłem im jak ją skrócić. Teraz te osoby "instynktownie" piszą wszędzie odpowiednie nazwy, małe funkcje i kod z testami.

1

Dlaczego nikt nie wspomniał o php?

2

@ledi12: bo nie trzeba o tym pisać. Jakbym zrobił to co napisałem czyli zdobycie wiedzy z tworzenia własnych produktów to php byłby najlepszy do tego. Czemu? Bo w php zdążę napisać i puścić w świat 3 mvp gdy w javie ludzie skończą robić sobie diagram jak coś zaprojektować.

0

a gdzie Ruby?!

2

Ruby największą popularność ma już za sobą, a teraz jest już jest w sumie niszą. Jak ktoś się okopał, to spoko, ale wchodzić na świeżo to trochę ryzykownie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1