Dlatego niektórzy radzą "dawanie forów", nie dlatego ze uważają laski za głupie, tylko żeby mieć na uwadze negatywne stereotypy, które się utrwaliły przez lata i przez to zaburzają ocenę umiejętności kobiet. Więc takie sugestie są skierowane do facetów, którzy zbyt często wpadają w tą pułapkę i przez steoretypy mają zaburzone postrzeganie.
brzmi jak usprawiedliwianie męskiego szowinizmu - „możesz sobie być męskim szowinistą i to jest okej, że uważasz kobiety za gorsze, ale udawaj na czas rekrutacji, że nie jesteś, więc nawet jak uznasz kobietę za gorszą, to jest to okej, po prostu dodaj jej trochę punktów, żeby wziąć poprawkę na to, że jesteś mizoginem, którym przecież masz prawo być”
A nie prościej po prostu nie zatrudniać dzbanów? (czasem nie widać od razu, że ktoś jest dzbanem, ale to i tak wcześniej czy później wychodzi w pracy)
Z resztą kobiety są mniej pewne swoich umiejątności i nie będą z reguły przechwalać się na wyrost tak jak to robią mężczyźni, którzy nie mają skromności i boostują swoje skille na wyrost.
Niepotrzebna generalizacja. Przecież nie każdy mężczyzna jest pewny siebie. To raczej społeczne oczekiwanie, żeby taki był.