Dostałem ofertę, duża korporacja, czyste b2b. Rekruter wspomniał, że praca jest przez remote desktop.
Teraz się zastanawiam dlaczego zdalny pulpit:
-żeby nie dzielić się kodem,
-żebym był rozliczany tylko z godzin które oni zarejestrują jako ruch na remote desktop?
Ktoś ma okazje pracować 100% przez remote desktop i może podzielić się jak to wyglada w praktyce?