Zwolnienia - wątek zbiorczy

0

GlobalFoundries 6% ludzi tylko do końca tego roku w nowym roku prawdopodobnie kolejni.

1

tez Wam wydaje się to niewyobrażalne, ze oni zwalniają 20k programistów czyli zatrudniają kilka razy więcej? Przecież to już niezłej wielkości miasto.

1

@itsme: to nie tak, że programistów, po prostu tyle personelu zwalniają. W amazonie po prostu sporo ludzi zastępują robotami.

2
itsme napisał(a):

tez Wam wydaje się to niewyobrażalne, ze oni zwalniają 20k programistów czyli zatrudniają kilka razy więcej? Przecież to już niezłej wielkości miasto.

Skąd info że programistów? A no tak z *upy. 20k to dużo? Oni zatrudniają 1,5 mln ludzi czyli zwalniają ~1,3% załogi no tragedia niewyobrażalna krach i załamanie rynku.

0
magicpeaker napisał(a):

Amazon, ok. 20 000 (wobec 10 000 co ogłaszali wcześniej): https://www.computerworld.com/article/3682071/amazon-layoffs-now-expected-to-mount-to-20000-including-top-managers.html
Google, ok. 10 000: https://theamericangenius.com/business-news/google-layoffs/

łohoho to teraz będzie 20 osób na jedno stanowisko scrum mastera lub junior support staff od pytania programistów jakie książki przeczytali. A tak bardziej na serio jak już mówiono tutaj, korpa otrzepują się z nadmiaru luda po pandemii który zatrudniono a zaczęli cisnąć udziałowcy.

1
pre55 napisał(a):
itsme napisał(a):

tez Wam wydaje się to niewyobrażalne, ze oni zwalniają 20k programistów czyli zatrudniają kilka razy więcej? Przecież to już niezłej wielkości miasto.

Skąd info że programistów? A no tak z *upy. 20k to dużo? Oni zatrudniają 1,5 mln ludzi czyli zwalniają ~1,3% załogi no tragedia niewyobrażalna krach i załamanie rynku.

To nawet lepiej, jedna firma zatrudnia 1,5mln ludzi. Niesamowite dla mnie.

0

Tymczasem Alphabet planuje zwolnienie 12k pracowników a Microsoft 10k, ciekawe ile z tego to IT a ile HR/Marketing/Scrum/dzieciaki od tiktoka i sm

0

Dżerome powiedzial, ze chce zwolenienia wiec dzeroma ma zwolnienia.

2

Z punktu widzenia programistów te zwolnienia to kupa - ale tak ogólnie dla świata to może lepiej że zdolni ludzie którzy robili w molochach jakieś trywialne rzeczy, albo nie robili nic, trafią do firm które robią coś potrzebnego a nie są w stanie rekrutować bo molochy zgarnęły wszystkich dobrych ludzi.

0

Moja teoria spiskowa:
Może najwieksze firmy IT przewidują, że niedługo będzie na tyle skuteczne AI, ze i tak bedzie trzeba obecnych łebków zwolnić lub spodziewają się jakiegoś przełomu technologicznego z tym zwiazanego?

3

W ostatnich latach w jueseju spirala płacowo-cenowa rozekęciła się do granic możliwości. Eksperymenty z przyjmowaniem emigrantów zarobkowych z Indii, Pakistanu, Chin, Malezji, Turcji niezbyt się udały. Programy zachcające do przeprowadzki do wuja sama przyniosły marke skutki.

Korpo testują różne scenariusze. Czy da się utrzymać projekty mniejszą ilością ludzi. Czy da się utrzymać projekty w offshorowych lokalizacjach z zachowaniem sensownej jakości.

PS. Farmazoniarstwo, a w tym teorie spiskowe wsadźmy między bajki.

6

A ja będę wszystkim rozpowiadać, że te zwolnienia są przez czat gpt i już nie opłaca się do IT przekwalifikowywać.

4

@mealtdown:

Korpo testują różne scenariusze. Czy da się utrzymać projekty mniejszą ilością ludzi.

jak to się ma do tego że bardzo dużo osób zatrudnili w ostatnich latach?

screenshot-20230121154600.png

5

Nie wiem jak u was ale ja ostatnie dwa tygodnie dostałem więcej ofert pracy niż przez ostatnie pol roku. Ponadto, oferty ze stawkami ktore są naprawdę wysokie. Także ja podobnie jak inni, myśle ze firmy były po prostu przeładowane i szykowały się na recesje. A dwa, ze po prostu było dużo dupozawodow, co dobitnie pokazał covid.

Recesji jako takiej nie będzie, rok poboli i skoncza się zwolnienia, ale stawiam ze firmy będą ostrożnieniejsze przy zatrudnianiu. W każdym razie dobrzy specjaliści mogą spać spokojnie.

2

@MatD: Stawki w ofertach nie rosną od roku. Zacząłem się rozglądać to jeśli jest 10zł za godzinę więcej niż mam obecnie to jest sukces. A obecna moja stawka była typową rynkową rok temu gdy negocjowałem podwyżkę.

5
ehhhhh napisał(a):

@MatD: Stawki w ofertach nie rosną od roku.

Pobierzcie se raport placowy z justjoin. Rosna.

0

@LitwinWileński: nie rosną przynamniej nie w php dla seniora. Jak 16k było standardową stawką rok temu tak dziś wygląda jak sufit. Oferty 18-20k to rzadkość a powyżej 20k to człowiek orkiestra który pogada z klientem, skonfiguruje aws, napisze cały front i backend i jeszcze przetestuje wszystko.

4
ehhhhh napisał(a):

@LitwinWileński: nie rosną przynamniej nie w php dla seniora. Jak 16k było standardową stawką rok temu tak dziś wygląda jak sufit. Oferty 18-20k to rzadkość a powyżej 20k to człowiek orkiestra który pogada z klientem, skonfiguruje aws, napisze cały front i backend i jeszcze przetestuje wszystko.

To że w php nie rosną to nie znaczy że gdzie indziej też nie rosną :D php sobie powoli umiera, oczywiście będzie to umieranie długie i w agoniach. Ale jeśli w szyscy piszą że w ich językach stawki rosną, a w php nie rosną to sugeruję zmienić jezyk :P

0

@KamilAdam: java też umiera i c++ i tak dalej. Tylko js nie umiera więc tam trzeba się przesiadać.

2

Czy serio FAANG/MAANG się tak zachowuje? To już nawet ssabre lepiej ogarniało zwolnienia.

gugiel

1
Pętliczek napisał(a):

Czy serio FAANG/MAANG się tak zachowuje? To już nawet ssabre lepiej ogarniało zwolnienia.

gugiel

No przecież chyba kazdy z mózgiem wiedział że te gadaniny dużych korpo na LN czyli:

  • Odpowiedzialny społecznie pracodawca.
  • Wspieranie ogólnie jakiejś lewicowej myśli z parytetami i innymi badziewiami.
  • Przytulanki po wyborze trumpa i płaku płaku o tym żę biali hetero mężczyźni zamkną w obozach mniejszości

reszta łajna o której mówią to jest tylko dla głupiej gawiedzi, mediów i działaczy.

Z reszta google kupę ludzi zatrudniało w swojej siedzibie jako podwykonawców czytaj nie mieli benefitów google bo taniej.

7

Sprawa prosta. Firmy nie szanują Ciebie to Ty nie szanuj firmy. Pracuj na kilka etatów, zawyżaj estymaty i nic nie rób w trakcie pracy, max 3-4h dziennie łącznie z obiadem, przerwami i pogaduchami. Po takich akcjach jak powyżej ludzie po prostu powinni się nauczyć, że firmy dla nas to bezosobowe źródło pieniędzy i nic więcej, w związku z tym można je traktować jak się chce, byleby zarobić jaknajwiecej jaknajnizszym kosztem.

4
Czitels napisał(a):

Sprawa prosta. Firmy nie szanują Ciebie to Ty nie szanuj firmy. Pracuj na kilka etatów, zawyżaj estymaty i nic nie rób w trakcie pracy, max 3-4h dziennie łącznie z obiadem, przerwami i pogaduchami. Po takich akcjach jak powyżej ludzie po prostu powinni się nauczyć, że firmy dla nas to bezosobowe źródło pieniędzy i nic więcej, w związku z tym można je traktować jak się chce, byleby zarobić jaknajwiecej jaknajnizszym kosztem.

Bardzo dobrze powiedziane. Ludzie powinni wreszci zrozumieć, że korporacje nie są ich przyjaciółmi i nie powinni przekładać pracy ponad swoje życie prywatne Pięknie to widać podczas rekrutacji, gdy opowiadają o sobie jacy są wspaniali, o przyjaznej atmosferze, o integracjach pracowniczych i benefitach, o tym że "my jesteśmy rodziną". To wszystko bzdury, a gdy przychodzi kryzys, to zwolnienia weryfikują i pokazują ich prawdziwe oblicze i bezduszne podejście do pracowników oraz to na ile faktycznie cenią ludzi.

Kolejna kwestia - wśród pracowników nie ma solidarności, a najgorsze są przypadki gdzie jest taki jednej przygłup, który próbuje się przypodobać kierownictwu i nie solidaryzuje się z zespołem który kieruje i podlizuje osobom wyżej, a swój zespół ciśnie. Żałośni ludzie...

2
devops napisał(a):

Ludzie powinni wreszci zrozumieć, że korporacje nie są ich przyjaciółmi i nie powinni przekładać pracy ponad swoje życie prywatne Pięknie to widać podczas rekrutacji, gdy opowiadają o sobie jacy są wspaniali, o przyjaznej atmosferze, o integracjach pracowniczych i benefitach, o tym że "my jesteśmy rodziną". To wszystko bzdury, a gdy przychodzi kryzys, to zwolnienia weryfikują i pokazują ich prawdziwe oblicze i bezduszne podejście do pracowników oraz to na ile faktycznie cenią ludzi.

Wielkie dzięki. Niby coś trywialnego, ale warto to czasem przeczytać i sobie odświeżyć :)

4

Ani firma, ani managerowie, ani koledzy z projektu nie są niczyim przyjacielem. Raz w swojej karierze miałem mega spinę z krawaciarą od klienta. Trafiłem na psychopatkę. Zakompleksiona introwerytczka z pieniaczym charakterem. Delivery manager z kontraktorni oznajmił, że oni umuwają ręce. Pomogło napisanie maila do wszystkich świętych z prośbą o dane pani bowiem zamierzałem dochodzić swoich praw w sądzie. Pomógł też blef, że nagrywałem wszelkie calle. Z projektu wyleciałem w pierwszych dniach miesiąca. W ramach ugody otrzymałem wynagrodzenie za cały miesiąc. Zaś pani manager już nie manageruje.

5
Czitels napisał(a):

Sprawa prosta. Firmy nie szanują Ciebie to Ty nie szanuj firmy. Pracuj na kilka etatów, zawyżaj estymaty i nic nie rób w trakcie pracy, max 3-4h dziennie łącznie z obiadem, przerwami i pogaduchami.

Osoby ktore tak robia powinny byc natychmiast wywalane. W przypadku umowy o prace dyscyplinarnie. A sprawa rzeczywiscie jest prosta: firma ma placic a pracownik ma pracowac. Jesli firma placi za 8h to nie pracuje sie ani 12h ani 3h. Pracuje sie dokladnie 8h. Jesli ktorakolwiek ze stron nie wywiazuje sie ze zobowiazan to od tego sa sady. Jesli ktorakolwiek ze stron ma ochote zakonczyc wspolprace to ma to tego prawo na warunkach okreslonych przy podejmowaniu wspolpracy. No proste. Nie doczytalem w tym watku zeby ktorekolwiek z opisanych zwolnien bylo niezgodne z prawem. Podobnie jak nie widzialem zeby w wielu innych watkach programisci zmieniajacy prace (co o dziwo nie wywolalo niczyjego oburzenia) robili to niezgodnie z prawem.

5

@eleventeen gratuluje kołchozowej mentalności. Mnie życie nauczyło, że jedyną miarą prawdy zwłaszcza w sferze zawodowej jest skuteczność. Jak ktoś umie ogarniać wiele tematów to jest tylko na plus. Wolę takie osoby bo są zorientowane na dowożenie tematów.

1

Wszyscy macie rację xd

4 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 4