Cześć. Chciałbym zapytać o wasze rekrutacje na stanowisko zaprawionego w bojach juniora/mida. Czy wykonywaliście jakieś zadania rekrutacyjne? Jakie mieliście etapy rekrutacji? Ile tych etapów było? Obecnie zbliża mi się rok doświadczenia i myślę o zmianie pracy w związku z brakiem jakiejkolwiek podwyżki. Z góry dzięki za odpowiedź :D
0
7
nie no szacun - 1 (słownie JEDEN) rok doświadczenia i już zaprawionego w bojach juniora/mida...
1
"zaprawionego w bojach juniora/mida" po roku xD
Zależy od firmy. Jedna cię przepyta teoretycznie, inna każe zrobić zadanie. Myślisz, że to odgórnie jest gdzieś ustalone w jakieś ustawie dot. rekrutacji programistów?
0
anckor napisał(a):
Jedna cię przepyta teoretycznie, inna każe zrobić zadanie.
To jak z lekarzami.
Jeden cię przepyta teoretycznie, inny każe zrobić badanie ;)
Obecnie zbliża mi się rok doświadczenia i myślę o zmianie pracy w związku z brakiem jakiejkolwiek podwyżki.
Nie wystarczy tylko myśleć, trzeba też działać.
Wysyłasz CV dzisiaj, to mogą i za kilka tygodni odpisać. Później przechodzisz rozmowę i znowu kilka tygodni możesz czekać na odpowiedź. Może być negatywna. Czyli jak myślisz o zmianie pracy, to najlepiej już teraz wysyłać CV do kilku firm naraz.
Plus zbierasz feedback od firm, może czegoś ci brakuje, to warto popracować nad tym (np. douczyć się czegoś, co słabo znasz)
0
kilka razy spotkałem się z tym, że osoby z mniej niż 2 lub 3 lata expa miały zadanie do zrobienia przed rozmową techniczną, a ci powyżej 2 lub 3 lat mieli ten jeden etap mniej
3
Najgorzej jest właśnie z takim stażem. Cholera wie czy gość cokolwiek umie. Raczej jak będziesz miał rozmowy to będą chcieli Cię sprawdzić dosyć mocno.
Ja z 4 latami doświadczenia jak sobie po rozmowach chodzę to najczęściej jest odpytywanie z regułek (ale wiadomo że swoimi słowami odpowiadasz) i rozwinięcie tego o jakieś przykłady użycia tego o co pytają, Zazwyczaj na to schodzi większość czasu rekrutacji technicznej.
Czasem zdarzają się jakieś kawałki kodu do napisania lub przeanalizowania - ale to tak na 30-40% rekrutacji się zdarza. Nic skomplikowanego raczej.
Zadanie kilkugodzinne take home już rzadziej może coś ok 20%. Ale jakbym rekrutował kogoś z 1 yoe to bym dał obowiązkowo.
Algorytmy to bardzo rzadko spotykam na rozmowach - raz czy dwa razy ktoś kazał zaimplementować algorytm (poziom easy z leetcode) i podać jego złożoność obliczeniową itp.
Ogólnie tak ostatnio chodziłem trochę po tych rozmowach i refleksja mnie naszła taka, że większość z tych moich rozmów to ogarnięty junior by przeszedł. No ale wiadomo, nie chodzę po jakichś FAANGach to może i mam zakrzywioną perspektywę.
50
Nie ma czegoś takiego jak zaprawiony junior, mid czy inny typ / typka (specjalnie dla @Miang :D). Ogólnie te tytuły mają inne znaczenie w każdej firmie i nie ma co się nimi sugerować. Co do zadań to są możliwe nawet i na "seniora". Jakieś algo z codility, test pod istniejący kod, prosty serwis... Opcji jest wiele.
1
Najczęściej są dwa etapy rekrutacji - telefon od HR + rozmowa techniczna. Jak jest więcej albo są zadania domowe to ja nie aplikuję, bo szkoda mi czasu. I polecam też tak robić, bo inaczej rekrutacje z 10 etapami i zadaniami na kilka dni będą na porządku dziennym, a na ten moment to margines.
Jak chodzi o zadania to jak wcześniej wspomniałem - od jakiegoś czasu nie aplikuję już na takie oferty. Jak pare lat temu szukałem stażu to pamiętam, że miałem do napisania prosta apke w React, która strzela do API i cośtam pobiera.
Teraz w trakcie rozmowy technicznej pojawia sie analiza jakiegos fragmentu kodu czy cos podobnego, czasem jakies zadanie algorytmiczne. Ale jak masz wiedze to ogarniasz to od razu, a nie klepiesz cos dziwnego przez kilka dni.