Product owner - studia podyplomowe, kursy czy bootcamp? Programowanie

Cześć

Od ponad 6 lat w pracy zajmuję się rozwojem produktu.
4 lata w branży automotive/waterfall (Product/R&D inżynier), 2,5 roku w Scrumie (Product Owner).

Scrum to ogromna zmiana na plus, jednak brakuje mi technicznej wiedzy/wykształcenia, która nie tylko byłaby mi pomocna w codziennej pracy, ale również otworzyła nowe ścieżki rozwoju/kariery. Często firmy oczekują Product Owner'a nie tylko mocnego od strony biznesowej, ale również mającego sporą wiedzę techniczną.

Posiadam wykształcenie inżynierskie(niestety nie IT) i zastanawiam się mocno nad rozpoczęciem studiów podyplomowych/ boot camp'u lub kursów dotyczących programowania.

Być może ktoś borykał się z podobnymi rozterkami i teraz jest w stanie co nie co doradzić lub ma inny, ciekawy pomysł?

Wiem, że wszystkiego można nauczyć się samemu lub od naszych indyjskich przyjaciół na Udemy, jednak potwierdzenie umiejętności dyplomem lub certyfikatem wydaje się być kluczowe dla osoby, która na co dzień nie pisze kodu.

potwierdzenie umiejętności dyplomem lub certyfikatem wydaje się być kluczowe dla osoby, która na co dzień nie pisze kodu Bzdura. Takie certyfikaty nie mają żadnej wartości, szczególnie w przypadku jakiś bootcampów-krzaków.

Najpierw określ w czym dokładnie chcesz się podszkolić, bo to jest istotne. Programowanie w rozumieniu ogólnym, czy konkretna domena? Jak już wpadniesz na taki pomysł to wtedy odpal sobie jakieś tutki z podstawami i się po prostu ucz.

ledi12 napisał(a):

potwierdzenie umiejętności dyplomem lub certyfikatem wydaje się być kluczowe dla osoby, która na co dzień nie pisze kodu Bzdura. Takie certyfikaty nie mają żadnej wartości, szczególnie w przypadku jakiś bootcampów-krzaków.

Najpierw określ w czym dokładnie chcesz się podszkolić, bo to jest istotne. Programowanie w rozumieniu ogólnym, czy konkretna domena? Jak już wpadniesz na taki pomysł to wtedy odpal sobie jakieś tutki z podstawami i się po prostu ucz.

Dzięki za odpowiedz, chodziło mi o programowanie w rozumieniu ogólnym, porządne podstawy. Na konkretną domenę przyjdzie czas w przyszłości

Niestety dalej najlepszą formą uczenia się programowania jest napisanie samodzielnie projektu. Wszystkie kursy, bootcampy czy studia tylko przyuczają do tego jak samodzielnie napisać swój pierwszy projekt. Plus studia często na którymś etapie wymagają żeby oddać x projektów programistycznych jak np gra 3D w bilarda w pytonie.

Programowanie to też ogromna dziedzina więc najlepiej by było jakbyś się podpytał programistów czego tam używają i o tym poczytał. Ale musisz być świadomy że robiąc cos hobbystycznie po pracy prawie niemożliwe jest osiągnąć taki poziom jak ktoś kto wykonuje dają rzecz 8h dziennie od poniedziałku do piątku. Wiec i tak nie zdobędziesz takiej wiedzy żeby doradzać programistom. Jedyne co możesz osiągnąć to to że lepiej będziesz rozumieć co oni mówią

Product Management to obecnie taka sama magia jak Agile. Masz trzy liczące się nazwiska w dziedzinie OPie

Steven Haines - podejście biznesowe, kasa, net profit, tak dalej
Gabriel Steinhardt - podejście metodyczne, szukanie problemów rynku, logiczne myślenie
Rich Mironov - coś pomiędzy dwoma powyższymi

Polecam artykuł https://medium.com/blackblot/schools-of-thought-in-product-management-ac9ad0aa65b7

Generalnie albo Twoja linia argumentacji siądzie u klienta albo nie, tu nie ma stałych, good luck.