Część wszystkim,
co uważacie za bardzie przyszłościowe?
Backend + Frontend (Angular, React itp.) czy Backend + Cloud ?
(Bo Backend + Frontend + Cloud to chyba za dużo do ogarnięcia.)
Pozdrawiam
0
6
Backend + Cloud to naturalna kombinacja. Jedno z drugim jest tak blisko, że raczej i tak dotkniesz jednego i drugiego. No chyba, że wylądujesz w jakimś pełnoletnim monolicie.
2
Clouda zawsze warto znac niezaleznie od konkretnej "specjalizacji", troche jak z dockerem.
0
Low-code, własne micro SAAS
2
Wiedza z frontendu jest przydatna tylko do kolejnego frameworka. Wiedza z clouda jednak wolniej się przedawnia.
We froncie zawsze będzie strumień nowych programistów obniżający presję płacową.
2
Przyszłościowe tematy wg mnie: Backend, Cloud, Kubernetes (wraz z Go + wszystko naokoło), Stream Processing + Machine Learning.
Front-end też jest potrzebny, żeby jakiś UI zrobić, ale nie do wszystkiego UI jest potrzebny, nie zawsze musi on być jakiś wybitnie skomplikowany/zaawansowany i nie wiadomo jaki framework i w jakiej wersji będzie w modzie za jakiś czas we front-endzie.
0
W Javie Developmencie i we Fron-End Developmencie zawsze będzie duża podaż nowych programistów obniżający presję płacową (bootcampy, popularność na studiach, niski próg wejścia), co w przyszłości zgodnie z prawami ekonomii obniży płace
Wystarczy spojrzeć na wątek "ile zarabiamy" i już widać różnicę pomiędzy typowymi specjalistami np. z Clouda/DevOps a ludźmi od Developerki. To samo tyczy się ML, Data Enginieeringu.
Osobiście gdybym miał cofnąć czas szedłbym w DevOps i specjalizacje w jakimś Cloudzie. Niby jest ten "vendor-lock", ale coraz więcej ofert pracy przybywa i zapotrzebowania na specjalistów od konkretnych dziedziń np. Cloud Security Enginieer.
2
still.still napisał(a):
Backend + Frontend (Angular, React itp.) czy Backend + Cloud ?
(Bo Backend + Frontend + Cloud to chyba za dużo do ogarnięcia.)
Frontend jest tak szeroki, że ciężko jest poznać cały frontend (w sensie, że już we frontendzie trzeba się specjalizować), a co dopiero jakby ktoś chciał połączyć naukę frontendu z czymś innym (a zakładam, że backend jest twoją główną specjalizacją, jeśli dajesz ją na początku we wszystkich konfiguracjach)
Chyba, że na zasadzie "solidny backend + podstawy frontendu", to byłoby bardziej realistyczne.
1
Jeśli chodzi o chmurę to dobrze sobie wybrać w niej specjalizację i tego się trzymać. Jeżeli przykładowo specjalizuję się w rozwiązaniach chmurowych Big Data, to sieć zostawiam ludziom od sieci i nie biorę się za spinanie on-prem z cloudem. A niestety często gęsto tak to wygląda, że DevOpsi traktowani są jako ludzie od wszystkiego i potem trzeba po nich sprzątać bo źle postawili klaster Kafki czy jakiegoś Sparka, routing popsuty, w DNS-ach namieszane...
0
ArchitektSpaghetti napisał(a):
Wiedza z frontendu jest przydatna tylko do kolejnego frameworka. Wiedza z clouda jednak wolniej się przedawnia.
Zdecydowanie przesadzona generalizacja i do tego nieszczególnie trafiona. To co napisałeś sprawdza się jedynie w przypadku kiedy ktoś uczy się gów...nego frameworka!
Ogólna wiedza dotycząca robienia front-end jest równie trwała jak wiedza z back-endów i da się na niej zarabiać latami i mieć takie same stawki jak na back-end. Do tego praca sama w sobie może być o wiele ciekawsza.
Dobra znajomość HTML, CSS, JS z różnymi API(JS) to wiedza na długie lata.
4
Seken napisał(a):
Clouda zawsze warto znac niezaleznie od konkretnej "specjalizacji", troche jak z dockerem.
Od kilku lat chyba Front End jest zalany cementem z Recta, Angulara i Vue, więc aż takiej fluktuacji chyba nie ma.
1
Wszystkie 3 specjalizacje są "przyszłościowe". Wnioskuję, że jesteś jeszcze na początku kariery (bo potem ludzie nie zadają takich pytań xD). Tak naprawdę musisz od czegoś zacząć i cierpliwie, systematycznie się uczyć. Zobaczysz czy np. dasz radę ogarnąć backend z frontendem, czy stwierdzisz, że np. front nie jest dla Ciebie. Często w firmach jest sporo możliwości próbowania nowych rzeczy. Mnie kiedyś team lead zapytał "Hej, Fanquilen, chcesz porobić trochę tasków z frontu?" i tak zacząłem bycie full stackiem Java + Angular. Potem stwierdziłem, że problemy rozwiązywane na backendzie cieszą mnie bardziej niż na froncie, a nie mam czasu znowu uczyć się kolejnego frameworka (Reacta), więc skupiłem się na backendzie.
W Cloudzie/Devops/SRE zarobisz najwięcej, często też może się zdarzyć, że w projekcie będąc backendowcem będziesz też ogarniał clouda, ale z mojego doświadczenia to raczej rzadkość, zazwyczaj są dedykowane osoby do tego.
Łączenie tych "specjalizacji" jest o tyle fajne, że jesteś potem w stanie dostarczyć feature samodzielnie od początku do końca i nie musisz na nikogo czekać.
0
katakrowa napisał(a):
ArchitektSpaghetti napisał(a):
Wiedza z frontendu jest przydatna tylko do kolejnego frameworka. Wiedza z clouda jednak wolniej się przedawnia.
Zdecydowanie przesadzona generalizacja i do tego nieszczególnie trafiona. To co napisałeś sprawdza się jedynie w przypadku kiedy ktoś uczy się gów...nego frameworka!
Ogólna wiedza dotycząca robienia front-end jest równie trwała jak wiedza z back-endów i da się na niej zarabiać latami i mieć takie same stawki jak na back-end. Do tego praca sama w sobie może być o wiele ciekawsza.Dobra znajomość HTML, CSS, JS z różnymi API(JS) to wiedza na długie lata.
Dzięki za zdanie odmienne. Pewnie masz sporo racji. Ostatnio musiałem coś przyrzeźbic w legacy frontendzie i o dziwo jeszcze pamiętałem javascript i jquery . Nadal to działało w mojej przeglądarce. Szok :)
Moje uprzedzenie do frontendu opieram na obserwacji, że problemy programowania interfejsu użytkownika to coś, co rzadko przykuwa uwagę kierownictwa technicznego. Tzn wrzuci się kilku juniorów, trochę UXowców, poskładają html i css z najmodniejszego ostatnio fremoworka. Jakoś to będzie. Najwyżej się przepisze. Pewnie to jest bardzo krzywdzące, ale wszyscy CTO lub architekci zajmowali się backendem. W mojej aktualnej pracy CTO robi micromanagement w backendzie i devopsie, a frontem w ogóle się nie interesuje.