Gdzie szukać roboty w IT dalej?

Opuszczam niedługo projekt dla Grupy Volkswagen. Niby coś, ale kasa nie rośnie a inflacja zaczyna boleć.
. Doświadczenia mam 4 lata w IT. Zarobki: 11 tys. zl netto uop. Patrząc na kolegów po fachu to słabo to wygląda, tym bardziej że firma zagraniczna i k... TOP10. Microsoft i Amazon mnie odrzucił. Większe banki mnie mają w dupie, jedną ofertę za dwa razy lepszą kasę odrzuciłem bo źle kasę policzyłem na B2B i to już dwa lata temu ją dostałem. VW też mi kilka razy odrzucił aplikację na starcie. Jak żyć?

Jak można "źle policzyć" i odrzucić 2x lepszą ofertę? Ja bym się chyba pociął.

Czemu startujesz tylko do grubych ryb (tak wynika z Twojego postu)? Dobre pieniądze można znaleźć również w mniejszych firmach, a bywa i tak że często właśnie te duże (nie mówię o FAANG) z jakiegoś powodu płacą gorzej.

Z punktu prawnego nie mozesz informowac o Twoim glownym kliencie. Jak duze firmy odzucaja to moze jakis maly starup przyjmie na staz?

Źle to liczysz.
11k netto uop = 16,5k brutto = 20k kosztu pracodawcy + urlop + :L4 = 23k

23k na fakturze po 4 latach tyrania w IT to dużo.

4 lata w IT. Zarobki: 11 tys. zl netto uop. Patrząc na kolegów po fachu to słabo to wygląda - chyba sobie żartujesz.
Nie wiem czy się malujesz do pracy czy też tylko wbijasz na ZumA, ale kasa niezła.

zgrzyt napisał(a):

. Doświadczenia mam 4 lata w IT.

To nic nie mówi przyszłemu pracodawcy. Albo startowałeś z wysokiego poziomu i w projekcie się rozwinąłeś, albo startowałeś z niskiego, a w projekcie zapomniałeś to co wiedziałeś na początku. Plus taki, ze jak wyślesz CV to zaproszą cię na następne etapy.

Zarobki: 11 tys. zl netto uop.

Moim zdaniem bardzo przyzwoite zarobki. W czystej kasie przelicza się to na 1000zł dziennie, 125zł/h w przypadku b2b. Statystycznie, patrząc po stażu jesteś na poziomie mid'a.

Patrząc na kolegów po fachu to słabo to wygląda, tym bardziej że firma zagraniczna i k... TOP10.

Nie ma znaczenia, czy firma jest zagraniczna, dostała jakąś nagrodę za bycie super pracodawcą itp. Ostatecznie zatrudniają nas za kasę X, bo to ich najlepsza opcja. Gdyby byli w stanie zatrudnić fachowca z doświadczeniem i umiejętnościami za najniższą, to by zatrudniali. No, może poszło by ze 100zł brutto dodatku motywacyjnego "ekstra".

Microsoft i Amazon mnie odrzucił.

Odrzucili CV, odpadłeś na pierwszym odsiewie?

Większe banki mnie mają w dupie,

Pomijając moje osobiste uprzedzenia do sektora bankowego, jeżeli nie zapraszają cię na rozmowę -> zmień CV (albo oczekiwania), odrzucają cię w trakcie rozmowy -> doucz się.

jedną ofertę za dwa razy lepszą kasę odrzuciłem bo źle kasę policzyłem na B2B

Może to jest powód, dla którego banki cię nie chcą? (żarcik)

i to już dwa lata temu ją dostałem. VW też mi kilka razy odrzucił aplikację na starcie. Jak żyć?

Jeżeli twoja aktualna firma nie chce cię wziąć do kolejnego projektu, to oznacza, że woli ponieść koszty i ryzyko zatrudnienia kogoś z zewnątrz, czyli nie ocenia cię wysoko.

Moje ogólnie spostrzeżenie o zwalnianiu w IT jest takie, że poza patologicznymi sytuacjami nas się nie zwalnia. Pomijam przypadki zwolnień grupowych - wtedy lecą przypadkowe osoby, według równie przypadkowych kryteriów typu staż, wiek, praca w projekcie A, zamiast B itp. Zwolnienia w IT wyglądają trochę inaczej:

• Nie daje się podwyżki przez ileś tam - delikwent sam odejdzie po jakimś czasie. Zwykle jak się zorientuje, że ogólnofirmowe zamrożenie stawek dotyczy tylko jego osoby.
• Mniej lub bardziej delikatnie daje się znać, że nie spełnia oczekiwań - też odejdzie.
• Nieco bardziej szczegółowo kontroluje się, co robi, jak szybko robi.
• Nie bierze się go do nowego projektu, po zakończeniu starego. Brzmi znajomo?
• Ogranicza się liczbę ludzi w projekcie i informuje go, że muzyka przestała grać, a on nie zajął miejsca.

Również uważam, że Twoje zarobki są jak najbardziej poprawne. Zawsze znajdą się jednostki, które mają więcej z różnych względów (są wyjątkowy dobrzy, umieją dobrze negocjować, mieli farta itp). Natomiast na tle ogółu w żadnym wypadku nie jesteś poniżej rynku.

ledi12 napisał(a):

Również uważam, że Twoje zarobki są jak najbardziej poprawne. Zawsze znajdą się jednostki, które mają więcej z różnych względów (są wyjątkowy dobrzy, umieją dobrze negocjować, mieli farta itp). Natomiast na tle ogółu w żadnym wypadku nie jesteś poniżej rynku.

A potem wchodzisz w temat 'ile zarabiacie' albo w niedawny temat ''ile wołać przy 3 latach' i okazuje się że jak masz poniżej 120/h przy 4 latach to jesteś dupa nie programista :)

@kixe52: Jak przeszukujesz oferty wg. widełek, to widzisz 5-10% tych najwyższych. Dość łatwo zapomnieć, że jest pozostałe 90%. Podobnie w temacie "ile zarabiacie", szanse, ze napisze tam ktoś, kto chce się pochwalić wysoką pensją, a nie ktoś, kto zarabia słabo.