Hej, mam pytanie co do githuba czy innego repozytorium bo nurtuje mnie pytanie, lepiej wstawiać każdy projekt/kod na githuba żeby było ich jak najwięcej przez co taki pracodawca może zauważyć że już jakiś czas koduje i będize mógł zobaczyć progress czy może lepiej wstawić 3-4 w miare konkretne projekty?
Co lepiej wygląda szukając pierwszej pracy?
1
3
Ja bym umieszczał w publicznych repozytoriach tylko to, czym jest się pochwalić, szczególnie, że prywatne repo są za free.
Ogólnie robienie projektów i wrzucanie ich na GH tylko na potrzeby rekrutacji jest meh, a szczególnie robienie ich hurtem (gdzie taki hurt to prawdopodobnie przerabianie tutoriali).
5
Zdradzę Ci sekret. 8/10 rekruterów nawet na tego githuba nie wejdzie, bo:
- Nie interesuje ich to kompletnie
- Nie mają czasu (150 innych kandydatów)
0
@ledi12: Może miałem szczęście, ale jak się rekrutowałem do pracy, to na rozmowie miałem pytania dotyczące ostatniego projektu z gita oraz pytania dlaczego tak, a nie inaczej napisałem. Również dostałem drobne CR i porady co można poprawić. Kwestia tego na jaką firmę się trafi.
2
Ja sprawdzam githuba jeżeli mam do niego linki. Patrzę na opisy commitów, patrzę co zostało dodane w poszczególnych commitach, czy projekt jest autorski i ma przyjazne README.md, czy projekt się buduje, czy wiem jak go odpalić. Na githubie wstawiaj wszystko co chcesz, ale w CV wybierz sobie 2-3 projekty, którymi chcesz kogoś zainteresować i podaj tam linki do projektów, żebym nie musiał sprawdzać wszystkich projektów tylko te najfajniejsze.
Uważam, że jeżeli ktoś pracuje jako programista 10 lat i nie ma żadnego projektu na githubie to jest to red flag.
Żeby jeszcze nie przedstawiać tego tylko z perspektywy rekrutującego to kilka miesięcy temu kiedy rekrutowałem się do jednej firmy to na rozmowie zostałem zapytany o jeden projekt ze swojego profilu. Mój kolega też podzielił się ze mną podobnym doświadczeniem.
1
Żebyś miał ideę jak to wygląda (to może się różnić, ale generalnie czegoś takiego można się spodziewać w przeciętnej firmie):
- HR zwykle sprawdza słowa kluczowe, pyta ile chcesz kasy, od kiedy jesteś dostępny, czy jesteś w stanie powiedzieć kilka zdań po polsku i angielsku. Nikt w HR nie jest techniczny i ich to nie obchodzi.
- CVka leci przez pipeline do managera/leada, który może jest a może nie jest techniczny, ale generalnie ma maksymalnie zajebany kalendarz i raczej nie ma czasu na szczegóły - w najlepszym przypadku wejdzie na githuba i popatrzy po README
- na pół godziny przed pierwszą rozmową ktoś pewnie przeleci CV i może spojrzy na to repo, ale to będzie polegało na przeklikaniu się przez kilka plików - nikt tego nie będzie pullował i budował.
Tak z doświadczenia częściej pojawiają się negatywne komentarze do projektów niż pozytywne. Brak readme, apka nie do zdeployowania, brak stosowania standardów w branży (np projekty które można tylko zbudować z IDE), porozpierdzielane formatowanie, nieczytelny kod, oczywiste bugi.
0
@ledi12: no jak, to jak ja wejde do branży jak studiów nie mam a jedynie pracowałem na magazynach XD to to już jest prawie niemożliwe żeby mnie przyjeli, eh
4
twoj_stary_pijany napisał(a):
Uważam, że jeżeli ktoś pracuje jako programista 10 lat i nie ma żadnego projektu na githubie to jest to red flag.
Mając dwóch kandydatów, którzy są na podobnym poziomie wybiorę tego, który ma jakiś projekt na githubie z bardzo prostego powodu. Ta osoba wystawiła się na publiczną ocenę, czyli ma cechy dzielenia się wiedzą oraz wystawia się na feedback więc łatwiej będzie się wszystkim z taką osobą pracowało. Sprawdziło się u mnie wielokrotnie.
I nie interesuje mnie to, że masz dzieci, psa czy jarasz jointy po godzinach. Nie widzę projektu na githubie to jesteś z automatu zagadką, a rozmowa ma minimalizować ryzyko.
Po pracy się relaksuje i nawet jeśli po godzinach sobie coś pokoduję to for fun, dla nauki czegoś nowego. Na pewno nie z myślą, żeby ktoś na tej podstawie mnie oceniał. Zresztą obecnie z 5 letnim doświadczeniem CV traktuję jako formalność, której wymaga pośrednik rekruter. Dla zainteresowania moją osobą wrzucam info na temat projektów w których brałem udział, ale bez żadnych szczegółów. Od oceny kandydata jest rozmowa techniczna, a jeżeli kandydatów jest sporo to decydują umiejętności miękkie czy ewentualnie można zrobić pair programming. Przy obecnym deficycie doświadczonych programistów gdybym miał dwóch mocnych kandydatów na jedno miejsce to bym mocno rozważył zatrudnienie obu, nawet pomimo braku tasków dla jednego z nich.
life_player napisał(a):
Hej, mam pytanie co do githuba czy innego repozytorium bo nurtuje mnie pytanie, lepiej wstawiać każdy projekt/kod na githuba żeby było ich jak najwięcej przez co taki pracodawca może zauważyć że już jakiś czas koduje i będize mógł zobaczyć progress czy może lepiej wstawić 3-4 w miare konkretne projekty?
Co lepiej wygląda szukając pierwszej pracy?
Lepiej jeden lub kilka konkretnych projektów niż wrzucać tam śmieci. Nie ważne ile czasu programujesz i jak często, ale jak dobrze. Możesz i 10 lat programować, a być na poziomie poniżej juniora. I pamiętaj żeby dobrze opisać read me oraz koniecznie wrzuć gotowy projekt do sieci, żeby można było się przez niego przeklikać. To będzie fajny temat do rozmowy na potencjalnej rozmowie technicznej :)
2
life_player napisał(a):
Hej, mam pytanie co do githuba czy innego repozytorium bo nurtuje mnie pytanie, lepiej wstawiać każdy projekt/kod na githuba żeby było ich jak najwięcej przez co taki pracodawca może zauważyć że już jakiś czas koduje i będize mógł zobaczyć progress czy może lepiej wstawić 3-4 w miare konkretne projekty?
Co lepiej wygląda szukając pierwszej pracy?
Lepiej by wyglądał jeden projekt, ale:
- który robi coś konkretnego i nietrywialnego (a nie kolejna apka z tutoriala)
- który ma choćby Readme, screenshoty, a nie jest kotem w worku
- który jest dobrze napisany (jakość kodu, testy itp.)
- z którego ktoś by korzystał, najlepiej żeby projekt był rozpoznawalny (chociaż i to nie gwarantuje pracy jeśli nie przejdziesz zadania rekrutacyjnego: https://twitter.com/mxcl/status/608682016205344768 )
- o którym będziesz w stanie coś powiedzieć na rozmowie (albo np. napisać na blogu), o motywacji, decyzjach projektowych, problemach
Problem w tym, że większość Githubów początkujących to masę słabo napisanych apek z tutoriali, bez dokumentacji, screenshotów i widać, że nikt tego nie używa, ktoś napisał tylko dla wprawki.
lepiej wstawiać każdy projekt/kod na githuba żeby było ich jak najwięcej
Wrzucić możesz. Pytanie, czy warto się nim chwalić w CV choćby. Lepiej wrzucać dla siebie i dla kolaboracji z innymi programistami czy dla sławy, a niekoniecznie po to, żeby się podlizać "pracodawcom".
przez co taki pracodawca
Przez "pracodawcę" masz jak rozumiem na myśli "programistów zatrudnionych w firmach IT, którzy zajmują się rekrutacją i będą patrzyć na twojego Githuba". To może w ten sposób tak to postrzegaj. Nie chcesz zrobić dobrego wrażenia na "pracodawcach", tylko na innych programistach, może nieco bardziej doświadczonych. I teraz - czy na takim seniorze zrobi wrażenie np. kolejna apka przepisana z tutoriala (jak wiele osób robi)? Nie sądzę.
2
life_player napisał(a):
@ledi12: no jak, to jak ja wejde do branży jak studiów nie mam a jedynie pracowałem na magazynach XD to to już jest prawie niemożliwe żeby mnie przyjeli, eh
No co Tyyy, wyluzuj. Od pewnego czasu szukam swojej pierwszej pracy właśnie jako junior dev i nie jest aż tak źle. wysłałem na razie < 10 cv i odezwały się dwie firmy gdzie ja nie mam komercyjnego expa ani studiów. Też po skończeniu szkoły latałem za hajsem po różnych fuchach więc nie mam czym się pochwalić poza moimi skromnymi projektami (2x ~1700 loc).
Co ciekawe, akurat trafiłem na firmę, która BARDZO była zainteresowana moimi projektami i strasznie dużo o nich rozmawialiśmy na interview i w sumie zadawali dość sensowne pytania, np w jaki sposób u mnie testy wpływają na architekture i czy w ogóle tworząc kod trzeba myśleć o testach - tu chodziło generalnie o wstrzykiwanie mocków jako zależności, więc trzeba dobrze znać swój projekt :P
Także głowa do góry i jak będziesz się czuł na siłach to probuj.