Przez całą karierę, będąc zwalniany z pracy, otrzymywałem komunikat, że jednak za wolno pracuję:
-prace dorywcze podczas studiów - wykładanie towaru, praca w fabryce szła mi wolniej niż innym mimo starań, tu akurat nie trzeba było na siebie zarabiać i można było próbować zmieniać
-Capgemini - za wolno klepałem faktury, zwolnili po okresie próbnym
-inne firmy finansowe, gdzie klepało się faktury w stylu AP/AR/GL - tak samo, myślałem że to przez to że mało ciekawa praca, zwolniłem się z ostatniej już sam
-Janusz soft w Krakowie - wyraźnie widać było że robię to za wolno aż nagle prowadzący poprosił mnie na stronę i powiedział bym jednak więcej nie przychodził i mnie zwolnił, tłumacząc że rzekomo projekt sie kończy
- korporacja IT na krakowskiej bonarce - po roku wyraźnie Manager mi to powiedział, wdrożył plan naprawczy i pomimo poprawy w innych obszarach, stwierdził że wszystko inne ok ale za wolno dostarczam, w związku z czym mnie zwalnia
- następnego pracodawcę okłamałem że niby nie za bardzo chciałem pracować w tamtej domenie, jednakże obecnie także idzie mi to zbyt wolno, co wyraźnie widać i powoli zaczynam się juz rozglądać po rynku
Jak dotychczas takiego komunikatu nie otrzymałem jedynie w pracy dorywczej przy roznoszeniu gazet, jednak nie dało się z tego utrzymać :(
W IT próbowałem: Developmentu i QA, natomiast do sprzedaży/konsultanta/helpdeska czy TL/menadżera sie nie nadaję.
Co poradzilibyście na mój problem? Co powinienem zmienić, jakiej pomocy szukać?
Proszę też powstrzymać się od debilnych komentarzy typu weź kredyt, zrób dziecko itd.