Rynek juniora w webdevie 2021

0

Cześć,

obroniłem właśnie licencjat na Uniwersytecie Łódzkim i jestem na etapie planowania dalszej ścieżki zawodowo-edukacyjnej. Opcji oczywiście wiele, sytuacja dość złożona, ale w izolacji od tego wszystkiego miałbym do Was jedno i tylko jedno pytanie dotyczące jednej z opcji, którą rozważam.

Czy kandydat o następującej charakterystyce:

  1. Licencjat z kierunku ekonomicznego (Finanse międzynarodowe) + magisterka z kierunku ekonomiczno-informatycznego (Informatyka i ekonometria, Informatyka w biznesie). + ewentualnie podyplomówka na Polibudzie w stylu Inżynieria oprogramowania, Technologie internetowe.
  2. Ukończone 26 lat - studia wyłącznie niestacjonarne, niewielkie szanse na typowy staż studencki.
  3. 1500-2000h samodzielnej nauki na przestrzeni następnych 2-3 lat i stworzone 1-2 w miarę sensowne projekty.
  4. Lokalizacja: bez znaczenia.

ma przy obecnym rynku realne szanse na wejście do branży jako junior web developer / stażysta?

Pytam bez względu na stack technologiczny - tutaj zakładam, że sytuacja jest podobna na każdym podwórku, poza językami niszowymi i/lub umierającymi, ale w takowe nie celuję.

Wiem, że oczekuję konkretnej odpowiedzi na bardzo ogólne pytanie, jednakże chciałbym przed podjęciem pewnych kluczowych decyzji poznać Wasze subiektywne zdanie, licząc na odpowiedzi inne niż "to zależy". Byłbym też bardzo wdzięczny za powstrzymanie się od Offtopu w stylu: "co jest nie tak z finansami?", "dlaczego webdev?", "dlaczego nie połączysz wiedzy z finansów z programowaniem?" - odpowiedzi na te pytanie są nieistotne w kontekście tego, że chciałbym pozyskać pewne dane dotyczące tej konkretnej opcji, zwłaszcza w sytuacji, że spotkałem się z opiniami, że rynek jest zalany w tak absurdalnym stopniu, że szanse pozostały już tylko dla studentów inżynierskiej informatyki w odpowiednim wieku.

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi, a za odpowiedzi na temat to już dziękuję podwójnie.

3

Ma jak najbardziej. Liczą się skilsy. Jak napiszesz 2 jakieś sensowne projekty (sensownie napisane), to na pewno coś znajdziesz.

1

Tak

1

Tak, natomiast Twój plan jest mierny. Za 3 lata, jeżeli jesteś kumaty to możesz już mieć przynajmniej 2 lata doświadczenia komercyjnego. Musisz postawić na intensywną naukę powiedzmy 9 miesięcy, najlepiej pod okiem mentora, który będzie ustawiał Cię na właściwe tory oraz jest w stanie nauczyć najlepszych praktyk. Po 3 latach nauki to już nie będziesz pamiętał podstaw, od których zaczynałeś, z powrotem będziesz musiał do nich wracać. Na studiach skupiłbym się tylko na przedmiotach, które mogą przydać się w pracy w webdevie, reszta to powinna być inwestycja tylko w kontakty, które przydadzą się w przyszłości. Jak będziesz miał pod ręką właściwe materiały, mentora, to po 9 miesiącach intensywnej nauki, znajdziesz staż bez problemów, teraz w dobie korona wirusa nie trzeba ograniczać się do jednego miasta. Rozmowy zweryfikują, czy jesteś gotowy oraz, czy w ogóle się do tego nadajesz.

0

Dlaczego uważasz, że przy studiach wyłącznie niestacjonarnych i 26 latach nie możesz uderzać na staż?
Możesz jak najbardziej nic Ci tego nie blokuje.

0
maciejk44 napisał(a):

Czy kandydat o następującej charakterystyce:
3) 1500-2000h samodzielnej nauki na przestrzeni następnych 2-3 lat i stworzone 1-2 w miarę sensowne projekty.

Zejdź na ziemię, 2000h w 3 lata to ~2h nauki DZIEŃ w DZIEŃ. Świątek, piątek i niedziela. Niewykonalne.

0

@maciejk44: Pokaż te twoje sensowne projekty. Jesteśmy ciekawi :D

0

@adams0: autor pisał, że ma w planach je stworzyć podczas nauki, naucz się czytać ze zrozumieniem.

1

Racja. Chodziło o plany. Przepraszam.
Umiem czytać ze zrozumieniem. Zwyczajnie się pomyliłem. Miej trochę wyrozumiałości do ludzi.

0
sharper_99 napisał(a):

[...] Twój plan jest mierny. [...] Musisz postawić na intensywną naukę powiedzmy 9 miesięcy, najlepiej pod okiem mentora, który będzie ustawiał Cię na właściwe tory oraz jest w stanie nauczyć najlepszych praktyk. [...] Jak będziesz miał pod ręką właściwe materiały, mentora, to po 9 miesiącach intensywnej nauki, znajdziesz staż bez problemów, teraz w dobie korona wirusa nie trzeba ograniczać się do jednego miasta. Rozmowy zweryfikują, czy jesteś gotowy oraz, czy w ogóle się do tego nadajesz.

Zdecydowanie lepiej byłoby przeprowadzić 9-miesięczny edukacyjny blitzkrieg, jednakże realnie mam paręnaście godzin nauki w tygodniu - reszta to praca na pełny etat, zjazd co 2 tygodnie z zajęciami od 8:00 do 18:00, nauka na studia (przesiadam się na znacznie bardziej zmatematyzowany kierunek), no i oczywistości w stylu jedzenie, zakupy, transport, sen min. 6h na dobę. Jednocześnie pomysł z mentorem jest świetny. Nawet jeśli to nie będzie wymiatacz, a otrzaskany w robocie mid, to korzyści ze współpracy z nim są oczywiste.

Sandra napisał(a):

Dlaczego uważasz, że przy studiach wyłącznie niestacjonarnych i 26 latach nie możesz uderzać na staż?

Możesz jak najbardziej nic Ci tego nie blokuje.

Oczywiście, że nikt mi tego formalnie nie zabrania, ale ze względów, które wymieniłem w komentach do pierwszego posta, uważam, że jest to bardzo mało prawdopodobne. Przede wszystkim uważam, że w ciągu dwóch lat i wobec tylu równoległych obciążeń, nie osiągnę w tym okresie progu zatrudnialności, który, pamiętajmy, jeszcze przez te 2 lata wzrośnie z oczywistych powodów - w takiej Łodzi już chyba co trzeci 2X latek niezadowolony ze swojej sytuacji zawodowej pcha się do IT, o czym każdy wannabe junior musi wiedzieć.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1