Witajcie, aktualnie kończę staż i raczej tam zostanę na najbliższe pół roku może mniej. Pracuje głownie Java/Kotlin, dodatkowo uczę się SpringaBoota Chciałbym was zapytać w jakich technologiach według was rozwijać się by zarabiać jak najlepiej w perspektywie 2-3 lat.
Jeśli chodzi o Angielski to uczę się poprzez indywidualne zajęcia, z kompetencjami miękkimi też nie mam problemu.
Odpowiedź zależna od tego jakiego programistę spotkasz, on zaproponuje Ci to co sam zna najlepiej.
A tak w praktyce niestety najlepsza kasa nie wynika z samej technologii :-) to nie działa tak łatwo. Na efekt końcowy składa się:
Jeśli na większość punktów odpowiedź to nie no to raczej nie podbijesz znacząco swojej stawki, raczej osiągniesz sufit jak u reszty osób, którym szkoda czasu na budowanie własnej marki.
Magid napisał(a):
Witajcie, aktualnie kończę staż i raczej tam zostanę na najbliższe pół roku może mniej. Pracuje głownie Java/Kotlin, dodatkowo uczę się SpringaBoota Chciałbym was zapytać w jakich technologiach według was rozwijać się by zarabiać jak najlepiej w perspektywie 2-3 lat.
Jeśli chodzi o Angielski to uczę się poprzez indywidualne zajęcia, z kompetencjami miękkimi też nie mam problemu.
jak na mój gust to patrzysz na zbyt krótką perspektywę, bo 2-3 lata niekoniecznie "zrobi" z Ciebie dobrego Juniora, a co tu mówić o przeciętnym Regu (to moje zdanie). Ważne, żeby nie brnąć w tech sprzed Javy 11. Co prawda jest kilka "kontraktorni", które wezmą Ciebie z Javą 6 lub 7, tylko do tego trzeba też znać JEE + WebSphere/JBoss. Nie polecam, to jest kibel. Dłubanie w dwudziestokilkuletniej dokumentacji dodaje tylko siwych włosów (albo wypadają pozostałe) :)
Zalecałbym pozostać tam gdzie jesteś, więcej lat przepracowanych i udokumentowanych u jednego pracodawcy zadziała w przyszłości lepiej na innego pracodawcę, niż kilka projektów u różnych pracodawców po 1-2 lata u każdego. No chyba, że Ci obecnie nie pasuje, to zwijaj żagle :)
@trojanus: no właśnie srednio mi sie podoba. Pierwszego dnia dostalem taska i robilem 5 dni. A jak pytalem o pomoc to kombiunuj uzywaj internetu i tak dalej.
Na początku to normalne, że taski długo zajmują. Pamiętaj, że do pomocy masz nie tylko kolegów z zespołu ale różne grupy fejsbukowe czy nawet wykop no i to forum ;)
Polecałbym Ci mimo wszystko posiedzieć w obecnej firmie. Bo mimo wszystko dostać fajna ofertę z małym doświadczeniem się zasadniczo nie da ("najlepsze firmy" nie szukają juniorów).
Nawet jak masz kiepski projekt i kolegów w zespole którzy mają Cię gdzieś to spróbuj na spokojnie przekalkulować czego się możesz dzięki temu nauczyć.
Zadaj sobie pytanie, czy jesteś świetny. Jeśli jesteś, szukaj pracy, bo takich jak Ty brakuje jak wody na pustyni. Jesli nie jestes, przemęcz się chociaz rok w tym miejscu, gdzie już zacząłeś. Będzie fajny wpis w cv i zupełnie inna pozycja negocjacyjna. Staż i tak zaczął Ci lecieć w tej firmie, nie zaczynasz od zera
Magid napisał(a):
@trojanus: no właśnie srednio mi sie podoba. Pierwszego dnia dostalem taska i robilem 5 dni. A jak pytalem o pomoc to kombiunuj uzywaj internetu i tak dalej.
Witamy w prawdziwym życiu.
Zrób własny projekt na GH z branży do której chcesz startować i dopiero szukaj powołując się na ten projekt. Pamiętaj tylko że musisz być z niego dumny :)
YourFrog2 napisał(a):
Zrób własny projekt na GH z branży do której chcesz startować i dopiero szukaj powołując się na ten projekt. Pamiętaj tylko że musisz być z niego dumny :)
Złota zasada z poradnika "Jak przebranżowić się z glazurnika na programistę15k" niemająca przełożenia na realne życie.
Jak junior ma napisać projekt z którego może być dumny ( i który można pokazać światu) na takim poziomie by go wzięli do lepszej firmy(bo do równie słabej jak obecna to nie ma sensu aplikować)?
Z definicji junior niewiele umie i tego typu projekty nie powinny być kartą przetargową na rekrutacji (a przynajmniej nie powinny być asem w rękawie) a raczej badaniem gruntu, poznawaniem technologii, popełnianiem błędów i wyciąganiu z nich wniosków.
@UglyMan: Jakieś jeszcze złote porady?
Magid napisał(a):
@trojanus: no właśnie srednio mi sie podoba. Pierwszego dnia dostalem taska i robilem 5 dni. A jak pytalem o pomoc to kombiunuj uzywaj internetu i tak dalej.
Ja dostałem taska na 3 dni i robie go drugi sprint. Mam 9 lat doświadczenia. Nikt nie wpadł na to że walidacja może być tak skomplikowana
@RequiredNickname: Dzięki tak też raczej zrobie.
@Magid: zastanów się gdzie chcesz pracować x lat i przekalkuluj sobie potencjalne wymagania.
Możesz np. zaciągnąć się do korpo (np. jakiś bank) gdzie najpewniej będziesz miał do czynienia ze starymi aplikacjami na zasadzie CRUD+Hibernate. Dostanie się do tego typu projektu nie jest trudne, korpo dobrze płaci tyle, że praca dosyć nudna i nierozwijająca.
Możesz ewentualnie celować w "lepszą firmę/projekt" np. Allegro gdzie posmakujesz architektury (Hexagonal Architecture), testów wszelkiej maści (tdd, bdd itp), mikroserwisów, algorytmiki, bezpieczeństwa itp. Taka praca (przynajmniej w moim odczuciu) jest dużo ciekawsza (aczkolwiek pamiętaj, że to zależy od człowieka: jeden lubi iść do przodu, inny lubi siedzieć pod ciepłym kocem o robić10 lat to samo) ale wymaga nieporównywalnie większego nakładu na edukację a kasa wcale nie musi być lepsza (często nawet niższa niż w korpo przy utrzymywaniu projektów legacy).
Ze swojej perspektywy mogę powiedzieć, że wybrałem opcję nr 2 (stałe podnoszenie skillsetu) i o ile pochłania mi to mnóstwo czasu (na szczęście nie dorobiłem się jeszcze Brajanków) to daje też sporo frajdy i pomaga zrealizować długodystansowy plan pracy w wybranej firmie z wybranymi technologiami itp (staram się celować w firmy które mi odpowiadają mentalnie).
@RequiredNickname: Właśnie po to ma go zrobić żeby się nauczyć. Jakby do mnie przyszedł junior za 3-4k i powiedział że on to zrobił światełka za telewizorem sterowane z telefonu / komputera i że zajęło mu to 1-2 miesiące po godzinach to bym go zatrudnił nawet gdyby odstawał wiedzą.
A nawet gdyby nie rokował to uzyskałby moją uwagę jako programisty na przynajmniej godzinę czasu (porozmawialibyśmy o tym jak to robił z czym miał trudności kto mu pomagał, gdzie szukał odpowiedzi etc.). Ale fakt że to moja opinia i może być inna niż większości ludzi w tej branży co za tym idzie BŁĘDNA.
@pprog123:
pprog123 napisał(a):
Odpowiedź zależna od tego jakiego programistę spotkasz, on zaproponuje Ci to co sam zna najlepiej.
A tak w praktyce niestety najlepsza kasa nie wynika z samej technologii :-) to nie działa tak łatwo. Na efekt końcowy składa się:
- gdzie mieszkasz, dla jakich firm pracujesz
no szczególnie od niedawna jak wszystko zdalnie i nie zanosi się na wielkie zmiany
- jaka masz wiarygodność, reputację, kto Cię zna i poręczy za Ciebie
to chyba tylko w spółkach skarbu państwa :)
- czy masz jakieś osiągnięcia naukowe, czy umiesz coś więcej niż tylko pisać kod
nikogo to raczej nie interesuje, chyba że startujesz do googla
- czy znasz dobrze problemy branży w obrębie której tworzone są projekty (to w sumie jest ważniejsze niż język)
- jakie mówione języki już znasz
- czy chociaż znasz się na tym co robisz, czy jesteś w tym dobry, (choć lepiej byłoby gdybyś jednak był wybitny :D )
- czy ogólnie potrafisz się dobrze sprzedać, promować, czy wiesz jak negocjować
te 4 najwięcej wpływają na pensję
Magid napisał(a):
rozwijać się by zarabiać jak najlepiej w perspektywie 2-3 lat.
AWS DevOps Specialist/Consultant, GCP DevOps Specialist/Consultant, Azure DevOps Specialist/Consultant
Sam pracuję w Javie, ale jak zobaczyłem na stawki ludzi w firmie gdzie pracuję na tych stanowiskach, ponad ~20k na miesiąc w ofertach pracy oraz to, że np. w mojej pracy nie robią oni w Sprintach (czyt. mają samowolkę, nikt ich nie popędza, nie ma presji, jak zrobią, to zrobią) to moim zdaniem jest to najlepszy kierunek rozwoju jeżeli chcesz najwięcej przytulać monet i abyś nie był wyrobnikiem, którego łatwo wywalić i zastąpić kolejnym programistą.
w jakich technologiach według was rozwijać się by zarabiać jak najlepiej w perspektywie 2-3 lat.
z kompetencjami miękkimi też nie mam problemu.
IMHO najlepiej, byś rozwijał umiejętności miękkie i poszedł w management, czyli przydałyby się jakieś certyfikaty Agile, PRINCE, może podyplomówka z zarządzania.