Praca w IT- warto?

0

Witam.
Mam 27 lat, pracuję w systemie 24/48 i będę tak pracował przez następne 20 lat :). W ciągu tych 48 h jestem w stanie zajmować się czymś innym ( czyli inną robotą :)). Zastanawiam się nad studiami informatycznymi. Czy Waszym zdaniem jest sens w to brnąć biorąc pod uwagę mój system pracy? Czy jest popyt na ludzi pracujących w niepełnym czasie/ częściowo zdalnie?
Pozdrawiam! :)

2

@TheGnatx:

W ciągu tych 48 h jestem w stanie zajmować się czymś innym

Skąd wiesz, że jesteś w stanie
robisz już coś teraz, czy tylko uważasz, że dasz radę?

0

@mussel: Robiłem i robię. W największym zagęszczeniu pracowałem przez 24 H, następny dzień 10h, następny 14 h i znowu 24h. Dam radę :).

0

W sensie, że chcesz pracować w swojej obecnej pracy 24h, a potem przez następne 48h zrobić 2x8h w IT? Czy po prostu w trakcie tych 48h się uczyć, a potem całkowicie przerzucić na IT?

0

@iksde: przez następne 48h pracować w IT. Ta praca 24 musi zostać (wcześniejsza emerytura :))

5

Co do systemu pracy - pewnie ogarniesz. Ale pytanie jest inne - czy coś umiesz? Masz jakiekolwiek doświadczenie?

Oczywiście - piszesz coś o studiach - ale to masz kolejne kilka lat, które musisz poświecić.
A co jak się okaże, że to Cię w ogóle nie kręci, nie czujesz klimatu, nie ogarniasz zadań? Zmarnujesz kilka lat na studiowanie i nic z tego nie będzie.
W ogóle - masz jakąś konkretną dziedzinę, która Ci chodzi po głowie? Bo "praca w IT" to jest mega szeroki temat, mieści się tam wszystko - od helpdesku i pomocy z drukarkami, przez administrację serwerami, pisanie stron, automatykę, aplikacje mobilne i desktopowe do SQL i jeszcze dziwniejszych rzeczy ;)

A co do tego czy się opłaca - rozstrzał w branży jest kosmiczny. Od 3k na rękę miesięcznie do kilkudziesięciu. Na pewno na początku będziesz raczej oscylował w okolicy tej dolnej kwoty. A potem to już zleży od tego, jaką specjalizację wybierzesz, jak będziesz dobry i w dużej mierze od szczęścia.

0

Dzięki za odpowiedź! Nie mam doświadczenia w pracy. W własnym zakresie uczyłem się front endu (JS html itp) i C++. Generalnie lubię szeroko pojętą IT dlatego pisałem, że może być kodowanie ale niekoniecznie :).

2

@TheGnatx: ile tak robiłeś?
tydzień czy rok?

dwie prace to przede wszystkim kupa stresu, głowę masz cały czas w robocie, a że programownaie to robota głową, to nie jest tak, że zamykasz drzwi czy tam kompa i pracy nie ma
tu nie chodzi o zmęczenie fizyczne -młody jesteś, ono przyjdzie może za 5 lat dopiero albo za 8 (jak będziesz miał 35)
ale o zmęczenie psychiczne

1

@TheGnatx: W takim mocny zagęszczeniu (300-400 h w misiącu) niecały rok. W mniejszym to już kilka lat.

3

Tylko tutaj problemem może być niepełny wymiar czasu pracy. O ile ktoś pracuje codziennie ale po kilka godzin, to jest to w miarę łatwe do zgrania. A Ty będziesz miał praktycznie 2 dni przerwy (jeden to służba 24h, drugi to dochodzenie po siebie po niej) i jeden dzień pracy. Oczywiście - da się to jakoś pogodzić, ale wiele firm będzie krzywo patrzyło na kolesia, który znika co 2-3 dni na 1-2 doby. Bardziej bym widział to tak, aby olać studia, podszkolić się w tym, co już względnie umiesz (np. strony) i spróbować swoich sił jako freelancer.

0

Mogę pracować obydwa dni po służbie, nie muszę dochodzić do siebie :) Ale rozumiem o co chodzi, właśnie o to mi chodziło.

0

@TheGnatx: to rokuje
a była to odpowiedzialna praca, gdzie musiałeś się przejmować
czy robiłeś swoje i do widzenia

jak już wspomniałem - młody jesteś, fizycznie pewnie dasz radę, to jeszcze nie ten moment gdzie byś zaczął nie dawać, ale psychicznie może być różnie

to też zależy od charakteru - czy jesteś człowiekiem przejmujacym się, czy niekoniecznie

1

Trochę odpowiedzialna ale robiłem swoje i się nie przejmowałem. Sorry, odpowiedź trochę nieklarowna ale tak to wyglądało :)

3

Kupel jest strażakiem i robi meble w tych "48h". No nie jest tak, że dasz rade cały czas tak pracować - bo np powódź i wyjazd do inne go województwa na dwa miesiące. Bo COVID i skoszarowanie na dwa tygodnie i pierdylliard innych powodów, że grafik nie wygląda już tak fajnie. Rozumiem też, że nie masz rodziny i nie zamierzasz jej zakładać przez najbliższe 20 lat. Jak już to pomyśl o jakiś zleceniach, ale z tym tez będzie problem, jak cię wywalą na dwa miesiące na wyjazd i czegoś nie dowieziesz. Ogólnie moje ostatnie doświadczenie pokazują ze tak współpraca jest o kant d**y i lepiej mieć człowieka na stałe niż bawić sie w jakieś takie hocki klocki.

2

W ciągu 6 lat mój najdłuższy wyjazd trwał 2 dni. To nie jest tak, że strażacy walczą ze złem i w ogóle chicago fire przez 24 h. W małych miejscowościach to w 99% spokojna praca, po której jest się wypoczętym :)

2

Tak czy inaczej, moim zdaniem w IT sie to nie sprawdzi. W IT może zarobić lepiej niż w straży, to albo zajmij się jednym, albo drugim. A na te 48 znajdź sobie hobby.

4

Z drugiej strony studia informatyczne można zrobić póki jesteś młody i za dwadzieścia lat z powrotem przyuczyć się do zawodu programista jak już będziesz emerytem

5

Zamiast szukać etatu rozwijaj własny biznes.

Z następujących powodów:

  1. skoro masz etat i chcesz się go trzymać to będziesz miał mniejsze ryzyko na wypadek gdyby coś Ci nie wyszło

  2. nie każdy biznes daje zwrot natychmiast, czasem trzeba paru lat, aby inwestycja zaczła się stopniowo zwracać (zobacz filmik)

  3. by pisać oprogramowanie nie musisz umieć wszystkiego, nie musisz nawet umieć języka programowania w stopniu takim jakiego wymaga się w pracy od juniora, nie musisz być poprawny do bólu, ale musisz częściej odpowiadać sobie na pytanie co w danym momencie ma większe znaczenie dla użytkowników (warto co jakiś czas poprosić kogoś o konsultacje kodu, ale tak samo poprosiłbym o pomocw przypadku księgowości, grafiki i innych rzeczy na których mi zależy).

  4. etat tak trudniej utrzymać (ze względu na ograniczony czas jakim dysponujesz), a jeśli skupisz się na zleceniach to będziesz długi czas na tym tracił (nudne projekty, duża konkurencja gotowa robić pół darmo) + nie będziesz wystarczająco doświadczony, aby dobrze wszystko wycenić i odpowiednio wpłynąć na klienta

0

Robota w korpo raczej odpada, ale freelancing czemu nie? Bierzesz zlecenie i klienta nie obchodzi czy klepiesz codziennie po 8h czy 24h na raz.

3
TheGnatx napisał(a):

@mussel: Robiłem i robię. W największym zagęszczeniu pracowałem przez 24 H, następny dzień 10h, następny 14 h i znowu 24h. Dam radę :).

Z wiekiem spada wytrzymałość. W pewnym czasie też tak umiałem.

A po drugie, zamierzasz mieć jakieś życie rodzinne?
Za któryms razem zastaniesz posprzątane mieszkanie

0

My się chyba trochę źle zrozumieliśmy. Ja nie mam deficytu czasu wolnego. Ja mam NADMIAR

0

b2b 50% da rade, tlyko na takie rzeczy najczesciej godza sie dla ludiz z jakims doswiadczeniem, ale jak rzucisz mala stawke to masz szanse i na zielonke wpasc, tutaj celuj w technologie a'la startup czyli js/node/ruby i pochodne. Nie bierz javy bo to corpo najczesciej

4

Moim zdaniem pomysł doskonały, przyda się w IT wreszcie ktoś, z doświadczeniem w gaszeniu pożarów.

Ale raczej zlecenia/freelancing, bo nawet async remote może być trudny w takiej sytuacji.

1

Ja znam dwie osoby co pracują jednocześnie jako strażak i programista :) więc się da. Ci co tu mówią że się nie da po prostu nie wiedza jak w niektórych przypadkach wygląda praca strażaka ( mi też było ciężko w to uwierzyć że da się ogarnąć te dwie prace ) Ci znajomi siedzą na 24/48 h dyżurach i przewaznie nic nie mają do roboty więc robią w tym czasie robotę programisty

1

@TheGnatx: Nie wiem co piszą wszyscy poprzednicy, bo nie nadążam czytać wszystkiego na tym forum, ale ja np. na co dzień zajmuje się czymś innym, a właśnie zaczynam dorabiać jako klepacz kodu, więc generalnie się da. Tylko trzeba się dogadać i nie ma za to kokosów.

3

Jeśli chodzi o zarobki to warto. Gdy dobrze ogarniesz temat to w kwestii zarobkowej straż będzie tylko dodatkiem do pensji.

Nie słuchaj też ludzi, którzy piszą o niewiarygodnym zmęczeniu po 8h pracy umysłowej. Piszą to chyba osoby, które nie mają zbyt dużego doświadczenia w pracy fizycznej :D

Śmiało ogarniesz, najtrudniej na samym początku jest znaleźć pracę na pół etatu / znaleźć zlecenia. Później jest z górki. Powodzenia :)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1