Cześć,
pracuję zdalnie na umowie B2B, firma z miejscem wykonywania działalności w Polsce. Czy orientuje się ktoś jak wygląda od strony prawnej możliwość wykonywania takiego kontraktu z innego miejsca na ziemi, niż Polska ? Mogę po prostu wyjechać na inny kontynent, i świadczyć stamtąd usługi ? Jak jest w przypadku EU ? Oczywiście chodzi w tym wszystkim o możliwość swobodnego podróżowania, nie byłbym pewnie w jednym kraju dłużej niż miesiąc.
0
0
Przecież możesz siedzieć w lesie na Syberii i kodować.
Co to kogo obchodzi? Ważne, jest to, że spełniasz warunki umowy - tj. np. postępy w pracy niezależnie ile czasu to zajmie,
czy praca przez określony przydział czasowy. Najpewniej będziesz miał godziny elastyczne, więc jak to zrobisz to Twoja sprawa.
Wszystko zależy od Twojej umowy, 100% zdalnie. Pracodawca nie może na zawołanie oczekiwać, że do niego przyjedziesz. Nie jesteś uwięziony w kraju. Dopóki wywiązujesz się z obowiązków służbowych nic Ci nie grozi. A ew. spotkania firmowe muszą być wcześniej umówione, a nie, że Ci zadzwonią, że za godzinę masz być w biurze...
0
Prawo jest coraz bardziej restrykcyjne i nie tak proste, żeby po prostu stwierdzić "kogo to obchodzi". Mogą istnieć problemy na wielu płaszczyznach o których chciałbym się dowiedzieć. Rosja może oczekiwać od wykonawcy np. jakiś składek za pracę na ich terenie. Kraj w którym może być zarejestrowana działalność i w którym płacisz podatek zależy w dzisiejszych czasach od tego, gdzie wykonujesz większość pracy w roku. Nie jestem szczegółowo obeznany w B2B, ale wydawało mi się zawsze, że polega na przekazaniu praw autorskich do wytworzonego dobra, co jak zostało ono wytworzone w innym kraju. Oczywiście ja tylko gdybam i nie musi mieć to takiego odzwierciedlenia w rzeczywistości, jestem zielony w temacie.
0
Moim zdaniem, istotne jest tylko to, gdzie zarejestrowana jest firma i czy masz zapewnione otrzymywanie korespondencji urzędowej (chyba, że tak prowadzisz księgowość i płacisz wszystko terminie, że ani ZUS ani US nie ma powodu, żeby do Ciebie cokolwiek wysyłać). Oczywiście jest coś takiego, jak "adres do doręczeń", który możesz sobie co chwilę zmieniać, ale nie wiem, czy jak podasz zagraniczny to czy nie będzie problemu (bo wysyłka zagraniczna jest droższa niż krajowa).
Patrząc z drugiej strony, ile to jest firm, które funkcjonują w Polsce, ale jest zarejestrowanych na Cyprze, na Malcie czy w innym miejscu, w którym są najniższe podatki?
4
m94 napisał(a):
Cześć,
pracuję zdalnie na umowie B2B, firma z miejscem wykonywania działalności w Polsce. Czy orientuje się ktoś jak wygląda od strony prawnej możliwość wykonywania takiego kontraktu z innego miejsca na ziemi, niż Polska ? Mogę po prostu wyjechać na inny kontynent, i świadczyć stamtąd usługi ? Jak jest w przypadku EU ? Oczywiście chodzi w tym wszystkim o możliwość swobodnego podróżowania, nie byłbym pewnie w jednym kraju dłużej niż miesiąc.
Prawnie wygląda to tak, że wszystko zależy od tego co masz w kontrakcie.
Najlepiej dopytać firmę z którą masz kontrakt, a taki wyjazd "na partyzanta" jest raczej złym pomysłem.
Z kilku przyczyn:
- niektóre firmy mają tak zorganizowaną infrastrukturę, że np. ruch spoza UE będzie traktowany jako podejrzany. Lepiej nie dowiadywać się tego w momencie gdy kwaterujesz się w hotelu w Ugandzie.
- część firm może nie mieć takich barier - ale i tak być zobligowana prawnie do niekorzystania z zasobów spoza danego regionu geograficznego.
- są także firmy, którym ogólnie wisi skąd wykonujesz usługi - ale odradzają np. wycieczkę do Chin.
Tych rzeczy możesz nie mieć zawartych explicite w kontrakcie, natomiast mogą doprowadzić do "smrodu" w relacjach. Więc zamiast dopytywać na forum jak to wygląda pogadaj z klientem.
0
m94 napisał(a):
Kraj w którym może być zarejestrowana działalność i w którym płacisz podatek zależy w dzisiejszych czasach od tego, gdzie wykonujesz większość pracy w roku.
Zasady rejestrowania działalności, a płacenia podatku to zupełnie różne kwestie. Można mieć działalność zarejestrowaną w kraju, w którym się nigdy w życiu nie było, o ile ten kraj na to pozwala. A płacenie podatków może zależeć od miejsca przebywania - a może i nie. Zasady związane z przebywaniem w danym kraju przez ponad połowę roku dotyczą raczej etatowych pracowników niż przedsiębiorców.
Bo jak masz JDG w Polsce, to podatki płacisz w Polsce, nieważne na jak długie wycieczki jeździsz. Wszak wystawiasz "polskie" faktury. To, czy w takiej sytuacji podlegasz też pod opodatkowanie w innym kraju to kwestia prawodawstwa tamtego kraju, więc lepiej się z nim zapoznać. Z drugiej strony nie wiem jakie służby w innym kraju i w jaki sposób miałyby udowodnić, że jakiś turysta z Polski tak naprawdę przyjechał pracować na kilka tygodni. To bardzo mało prawdopodobne, aby ktoś się tym w ogóle interesował.
Pod uwagę należy jednak wziąć przede wszystkim to, czego wymaga kontrahent. Jeśli nie masz zgodny na opuszczanie kraju/Schengen/UE, to krajowe prawo jest bez znaczenia.
1
somekind napisał(a):
To, czy w takiej sytuacji podlegasz też pod opodatkowanie w innym kraju to kwestia prawodawstwa tamtego kraju, więc lepiej się z nim zapoznać. Z drugiej strony nie wiem jakie służby w innym kraju i w jaki sposób miałyby udowodnić, że jakiś turysta z Polski tak naprawdę przyjechał pracować na kilka tygodni. To bardzo mało prawdopodobne, aby ktoś się tym w ogóle interesował.
Nawet nie musisz pracować, żeby mieć rezydencję podatkową, wystarczy samo przebywanie na przykład 3 miesiące, podobnie wygląda kwestia wiz, możesz mieć zakaz pracy na turystycznej i wtedy klepanie kodu do pracy już grozi deportacją. Jasne, że pewnie nikt się tym nie przejmie i jeżeli mówimy o turystycznych wyjazdach, a nie mieszkaniu gdzieś miesiącami, to nie będzie problemu, ale legalność jest inną sprawą.
Ze swojej strony sugeruję skonfigurować VPN do Polski, szczególnie jeżeli ma się w planach pracę z lotnisk, hoteli czy publicznego wifi.
0
Podpinam się pod ten wątek, żeby nie tworzyć nowego.
Przerabiał ktoś już pracowanie b2b z działalnością w Polsce, faktury dla klientów tylko w Polsce, ale mieszkanie np. w Hiszpanii przez ponad pół roku?
Jak to wygląda podatkowo, czy trzeba rejestrować się i płacić jakieś podatki w Hiszpanii?
2
faktury dla klientów tylko w Polsce, ale mieszkanie np. w Hiszpanii przez ponad pół roku?
Jak to wygląda podatkowo, czy trzeba rejestrować się i płacić jakieś podatki w Hiszpanii?
Podatki płacisz w kraju w którym mieszkasz i nie ma zadnego znaczenia skad są twoi klienci. Jeśli mieszkasz w hiszpanii to musisz mieć działalność tam i musisz tam płacic podatki.
0
Shalom napisał(a):
Podatki płacisz w kraju w którym mieszkasz i nie ma zadnego znaczenia skad są twoi klienci. Jeśli mieszkasz w hiszpanii to musisz mieć działalność tam i musisz tam płacic podatki.
To nie jest takie proste. Podatki płacisz tam, gdzie masz rezydencję podatkową (to może być też kilka krajów jednocześnie), działalność możesz mieć gdzie indziej, dodatkowo w Hiszpanii jest prawo Beckhama i liczy się też, gdzie uzyskujesz przychód. No i jeszcze trzeba wziąć pod uwagę obywatelstwo, bo niektóre kraje wymagają płacenia podatków zawsze (na przykład USA czy Kanada), ale to już dygresja.