Własna firma 2-10 osób.

0

Hejka, może bardzo wybiegam w przyszłość z marzeniami, ale chciałbym poznać rady doświadczonych kolegów po fachu :)

Otóż, chcąc założyć firmę 2-10 osób, która zajmuje się wdrażaniem sklepów ecommerce, czy różnych skryptów powinienem zająć się tematem teraz? Chodzi mi o odpowiedni stack programistyczny, żebym na początku rownież mógł pracować przy tych projektach, gdybym już założył firme.

Przepraszam za chaotykę i moją niewiedze, bardzo chętnie poznam waszą opinie na ten temat, ewentualnie gdyby ktoś chciałby opowiedzieć jak powinien wyglądać taki proces otwarcia wlasnej firmy :)

6

Ciężko otrzymać rzeczową odpowiedź na forum, na którym większość firm to JDG. Może lepiej otwierać firmę mając już jakiś produkt, który ma szansę zarobić. Jeśli dobrze rozumiem, to nie masz nic i początek firmy będzie taki, że przepalisz sporo kasy na rozeznanie. Tak średnio to wygląda.

12

Najpierw idź do takiej pracy. Naucz się, jak to wygląda od środka, a potem ewentualnie załóż własną firmę lepiej.

4

Nie pytaj etatowców o zakładanie firmy. Lepiej przejdź się do jakiegoś inkubatora przedsiębiorczości czy "szkoły startupów", lub na jakiś meetup dla wanna-be przedsiębiorców.

E.g. Google Startup Incubator w Wawie: https://www.campus.co/warsaw/events/ (na Pradze :D )

Pewne rzeczy jak rejestracja JDG i strona wydmuszka żeby wybadać zainteresowanie można mieć na zawołanie. Pytanie co będzie jak klienci się nie pojawią? Prawda jest taka że trochę przespałeś - początek epidemii to był świetny moment na start bo był niedobór na takie usługi. Tak czy siak jeżeli chcesz startować to i tak lepiej teraz gdy wraca covid z 3 falą niż jak wszystko wróci do normy.

Sam myślałem o własnej firmie, ale raczej nie software - bardzie security albo szkolenia, niestety na razie pozostaje to tylko w fazie marzeń....

2
0xmarcin napisał(a):

Prawda jest taka że trochę przespałeś - początek epidemii to był świetny moment na start bo był niedobór na takie usługi.

Dobrze piszesz. Początek covida to był boom, szukanie ludzi:
oczekujemy 1 rok expa w PHP i podobne, mamy dużo zleceń, oferujemy wynagrodzenie 4k + VAT

4

Bardzo ogólne pytanie. IMO powinieneś najpierw sam coś porobić, stworzyć jakiś system i spróbować go sprzedać. Najlepiej w formie abonamentowej, żeby mieć stałego klienta. Jak znajdziesz pierwszego klienta, to zakładasz jednoosobową działalność gospodarczą i wystawiasz fakturę. Jak będziesz miał tyle roboty, że nie będziesz się wyrabiał ze wszystkim sam i będziesz miał środki na pokrycie wynagrodzeń, to wtedy możesz założyć np. spółkę i podpisać kontrakt z nowymi osobami. No ale ja też jestem teoretykiem, więc moje gadanie, to tylko wyobrażenia ;).

5

W sumie ciekawe podejście, zaczynać od ilości pracowników. Takie trochę na opak, bardziej bym zaczął od tego jaki będzie przychód, a później zastanawiał się na jakie koszty mnie stać.

Zrób prosta kalkulacje, pracownik zarabiający 3000 na rękę to dla pracodawcy koszt około 5000, 10 takich to rocznie 600k, dodaj wynajem biura, koszty sprzętu, księgowości i zastanów się ile musisz mieć zleceń, żeby na te koszty zarobić...

Może krokowo

  1. Opanuj jakiś temat, który będziesz mógł sprzedawać
  2. Zacznij szukać klientów na swoje usługi
  3. Policz ile musisz zarobić, a ile jesteś faktycznie w stanie aby się rozwijać

Moje zdanie jest takie, że jeżeli chcesz prowadzić kilku osobowa firmę, to nie musisz znać żadnej technologii, znajdź grupę programistów którym zlecisz pracę i rozwiń umiejętności biznesowe. Przy 10 programistach nie będziesz miał czasu na pisanie kodu...

4

Szczerze to możesz nie umieć programować jak będziesz tylko umiał znaleźć klientów i odpowiednich ludzi do roboty. W biznesie ważne są kontakty i sprzedaż za całą resztę możesz zapłacić.

0

komentarze wyżej to chyba na podstawie obserwacji januszsoftów które działają właśnie w sposób, ale oni naprawdę mają te kontakty , czasami powiązania z jakąś partią

1

Musisz doprowadzić do tego, by taniej nabywać i drożej sprzedawać.

Poza tym firma jest trochę jak zakład jaki obstawiasz, jest tu pewne ryzyko np. Twój klient może Ci w ogóle nie zapłacić za wykonaną robotę, albo produkt jaki rzeźbiłeś ostatnie N miesiący może się w ogóle nie przyjąć albo współpracownik któremu grasz na nerwy Cię wykiwa i odbije kluczowego klienta.

Dodatkowo to ryzyko prowadzenia dodatkowo rośnie, gdy masz ograniczone zdolności, brak wartościowych (z perspektywy biznesu) znajomości, brak wiedzy o branży czy też bardzo skromny kapitał.

Mniej inwazyjne podejście polegałoby na tym, aby unikać ryzyka, rozłożyć wszystko w czasie np. poprzez pracę na etat, pracując nad trudniejszymi projektami w najlepszych miejscach świata z ludźmi od których będzisz mógł się wiele nauczyć, wtedy wiadomo Twoja sytuacja się znacząco polepszy. Oczywiście to nie wyelimnuj ryzyka z Twoich biznesów jakich się podejmiesz, ale sprawi, że będziesz mógł pozwolić sobie na jeszcze większe ryzyko :-)

Ewentualnie jak jesteś jeszcze młody i nie masz zobowiązań, po prostu licz się z ryzykiem i zamiast uciekać od niego próbuj aż do skutku. Jak coś Ci nie wyjdzie to wróć na etat, przemyśl błędy, opracuj nowy plan, zbierz trochę kasy i inwestuj ją w nowy biznes.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1