Jak to się dzieje że Sabre dalej szuka ludzi?

0

Cześć,
czy ktoś mi jest w stanie wytłumaczyć jak działa wolny rynek, paróweczki itp?
Przed chwilą podobno zwalniali, w branży lotniczej podobno dalej posucha, teraz zasypują portale ofertami i spamią mailingiem (co podobno też kosztuje). Sabre.PNG

6

Jak im pracownicy uciekli to muszą zatrudnić kogoś żeby utrzymywać to co zostało. Covid, nie covid, mają kontrakt na dostarczanie usług na X lat, możliwe że w formie takiej że linie lotnicze płacą jakieś stałe $$$ za utrzymanie + dodatek za ruch, więc jakaś kasa pewnie z tego jest.

9

*Na podstawie info PropertyNews i nawiązując do wpisu @Zing *

Jakbym się nazywał Hans Kloss i dostał do wyboru przeniesienie z biura Abwerhry w Krakau na front pod Stalingrad albo zmianę pracy na Sabre w czasie Covid to wybrałbym Stalingrad. Na froncie wschodnim większa przewidywalność i większa szansa przetrwania.

Więc gdy się całe lata ciężko pracowało na opinię jak pracowało Sabre, to kiedy się kończy pandemia i trzeba zabrać się za robotę, wywiązać z długoterminowych kontraktów, to się zasypuje i spamuje gdzie się da.

2

Była już sytuacja (ktoś pisał o tym na forum) że zwalniali pracowników nie znających Clouda i zatrudniali pracowników znających Clouda. Więc nic nowego

1

@KamilAdam: Dokładnie, Sabre ma poważny problem ,że ma za dużo zasiedziałych 'seniorów/leadów/architektów' których nie chcą/nie potrafią w Cloudzie. Firma robi co może co może aby ich przeszkolić, dając możliwość uczęszczania na certyfikowane kursy w godzinach pracy. Niestety (podobno) pracownicy i tak nie ogarniają/chcą ogarniać. Firma ma problem bo tych zasiedziałych nie zwolni (jest ich za dużo + problemy wizerunkowe) a potrzebuje ogarniętych.

@BraVolt: Nie wiem co Twoich zdaniem Sabre zrobiło źle? Był Covid to wiadomo, że nie wiedzieli co robić to odesłali ludzi na bezpłatne urlopy (zwłaszcza że i tak nie było co robić). Większość z nich się odgrażała że nie wróci ale jak wiemy wróciła :) A teraz zamiast kazać im robić to uczy ich za free w godzinach pracy. Stawki które proponują też są całkiem niezłe.

2

@Adam Walenty:

To nie chodzi o COVID ale Sabre, Zwolnienia w Sabre, historie o tym jak ktoś przyszedł w poniedziałek rano do pracy, bo jeszcze nie wiedział, że już nie pracuje.
Te tematy krążą w internetach od lat.
Do takiej firmy nie idzie się szukać wrażeń i wyzwań kiedy jest pandemia

0

Mnie jedno ciekawi -> ktos wie czy osoby ktore sa tam zmuszone "szukac zewnetrznych mozliwosci zawodowych" dostaja odprawy ?

0
WhiteLightning napisał(a):

Mnie jedno ciekawi

czy gdyby ludziom dali możliwość przeniesienia się wehikułem czasu do innej epoki to wybrał by czasy Misia Barei czy powiedziałby, że nie musi korzystać, bo może iść do takiej firmy jak Sabre.

1
WhiteLightning napisał(a):

Mnie jedno ciekawi -> ktos wie czy osoby ktore sa tam zmuszone "szukac zewnetrznych mozliwosci zawodowych" dostaja odprawy ?

Jak jesteś na UoP i było zwolnienie grupowe to tak, generalnie z tego co słyszałem to nikomu się tam krzywda nie działa na UoP, nawet ostatnio co mieli ten przymusowy urlop to dostawali chyba 50% pensji i kilka miesięcy wolnego. Chciałbym żeby mi ktoś takie coś zapewnił. I chyba ostatnio tych na UoP raczej nie zwalniali tylko sporo osób sama odeszła. Oczywiście inaczej jest na b2b ale będąc na b2b liczysz się z tym że budżetu braknie i polecisz i to nie tylko w Sabre.

3
BraVolt napisał(a):

Zwolnienia w Sabre, historie o tym jak ktoś przyszedł w poniedziałek rano do pracy, bo jeszcze nie wiedział, że już nie pracuje.

To nieprawda i nie wiem czemu takie fejki rozsiewasz. Wypowiedzenie umowy bez informowaniu pracownika jest nieważne. Może u Janusza by to przeszło, ale w takim wielkim korpo. Jakby taka sytuacja miała miejsce to sąd pracy zniszczyłby ich. A te ploty o zwalnianiu z dnia z dzień to pewnie rozpowszechniają obrażeni kontraktorzy z 2 tygodniowym okresem wypowiedzenia którzy 4/5 wypłaty przeznaczali na leasing samochodu. Strach zajrzał im w oczy jak się dowiedzieli, że w 2 tygodnie muszą znaleźć nową pracę, raty trzeba spłacać, więc w ramach odwetu plują na Sabre.

A ja już jesteśmy w temacie, to do mojego super teamu w Sabre szukam... żartuję. Nie pracowałem i nie pracuję tam. Kiedyś się rekrutowałem ale wybrałem inną ofertę.

1
mechanix napisał(a):
BraVolt napisał(a):

Zwolnienia w Sabre, historie o tym jak ktoś przyszedł w poniedziałek rano do pracy, bo jeszcze nie wiedział, że już nie pracuje.

To nieprawda i nie wiem czemu takie fejki rozsiewasz.

Teoretycznie jest to możliwe. Przychodzisz do pracy, gdzie czeka na Ciebie wypowiedzenie + zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy + karton na spakowanie z biurka zdjęć kochanki i figurek dinozaurów. Ochrona po spakowaniu odprowadza Cię do windy. https://www.prawo.pl/kadry/czy-pracodawca-moze-zwolnic-z-obowiazku-swiadczenia-pracy,503877.html#:~:text=Kodeks%20pracy%20przewiduje%2C%20%C5%BCe%20zwolnienie,jakiego%20sta%C5%82o%20si%C4%99%20to%20powodu.

1

To nieprawda i nie wiem czemu takie fejki rozsiewasz. Wypowiedzenie umowy bez informowaniu pracownika jest nieważne. Może u Janusza by to przeszło, ale w takim wielkim korpo. Jakby taka sytuacja miała miejsce to sąd pracy zniszczyłby ich. A te ploty o zwalnianiu z dnia z dzień to pewnie rozpowszechniają obrażeni kontraktorzy z 2 tygodniowym okresem wypowiedzenia którzy 4/5 wypłaty przeznaczali na leasing samochodu.

@mechanix sam byłem świadkiem takich zwolnień, chociaż nie w Sabre a w innej firmie na C. Jakieś ~20 osób (czyli 10% składu osobowego firmy) dostało zaproszenie rano na meeting a tamże powiedziano im, że mają zostawić laptopy i iść do domu, nie muszą stawiać się do pracy w okresie wypowiedzenia plus w zalezności od stażu pracy dostana odpowiednią odprawę.

6

Teraz zatrudniają, za pół roku będą zwalniać po to aby za kolejne kilka miesięcy znowu rekrutować, taki cykl życia Sabre. Bardziej zastanawia mnie to że ktokolwiek dalej chce w tym multikulturowym kołchozie się zatrudnić.

0

@Czulu: Wbrew temu co piszą tu na forum to Sabre jest jedną z najlepszych korporacji w Krakowie.
Wiem ,że dostanę za to hejt/może nawet bana za trolling ale mam z pewnego źródła informacje na każda ofertę dostają kilka-set CV, prowadzą rozmowy, onboardingi, exit-interview, i tak wkoło.
Bardziej mnie zastanawiam skąd mają kasę. Akurat roboty nie mają za dużo to bawią się w rekrutacje ale kto to finansuje?

4
KarolGowin napisał(a):

prowadzą/.../ exit-interview, i tak wkoło.

To się zgadza. I tak w koło Macieju.

1

@KarolGowin: Tego nie wykluczam, najwidoczniej wszystkie korporacje w krk to ściek.

0

Do średniej wielkości kopo w W-wie na rekrutację na LinkedIn (pod koniec 2020 r.) w pierwszym tygodniu nie odpowiedział nikt. Po tygodniu ruszyło: przyszły 3 CV.
Oczywiście jakby dali ogłoszenie na popularne portale z ofertami pracy, że szukają junior-bootcamp-java to byłyby setki CV.

1

@mechanix: @mechanix:

mechanix napisał(a):
BraVolt napisał(a):

Zwolnienia w Sabre, historie o tym jak ktoś przyszedł w poniedziałek rano do pracy, bo jeszcze nie wiedział, że już nie pracuje.

To nieprawda i nie wiem czemu takie fejki rozsiewasz. Wypowiedzenie umowy bez informowaniu pracownika jest nieważne. Może u Janusza by to przeszło, ale w takim wielkim korpo. Jakby taka sytuacja miała miejsce to sąd pracy zniszczyłby ich. A te ploty o zwalnianiu z dnia z dzień to pewnie rozpowszechniają obrażeni kontraktorzy z 2 tygodniowym okresem wypowiedzenia którzy 4/5 wypłaty przeznaczali na leasing samochodu. Strach zajrzał im w oczy jak się dowiedzieli, że w 2 tygodnie muszą znaleźć nową pracę, raty trzeba spłacać, więc w ramach odwetu plują na Sabre.

A ja już jesteśmy w temacie, to do mojego super teamu w Sabre szukam... żartuję. Nie pracowałem i nie pracuję tam. Kiedyś się rekrutowałem ale wybrałem inną ofertę.

No nie wiem, sam zostałem kiedyś zwolniony z dnia na dzień :). Co prawda nie z Sabre, ale z innej firmy. Miałem jakiś tam okres wypowiedzenia, ale powiedzieli mi, że mam nie przychodzić do roboty i dali mi po prostu ostatnią wypłatę za 1 miesiąc na odchodne. Akurat z perspektywy czasu oceniam, że dobrze się stało, bo i tak prędzej czy później bym sam się stamtąd zwolnił, ponieważ mi się ta praca nie podobała. Przynajmniej nie musiałem wypowiedzenia drukować. Miałem trochę wolnego, pojechałem na wakacje, a potem znalazłem fajniejszą i lepiej płatną pracę. Takie doświadczenie daje Ci poczucie, że poradzisz sobie w nawet w podbramkowych sytuacjach. Na szczęście nie miałem żadnych kredytów i leasingów, ale za to oszczędności, więc mogłem bez spiny i noża na gardle poszukać sobie innego zajęcia. Podsumowując, obecnie nie jest to jakaś rzadko spotykana sytuacja, że wywalą Cię z pracy z dnia na dzień jak jesteś programistą niezależnie od formy umowy, a taka decyzja może być podyktowana wieloma czynnikami.

0

@KarolGowin: mozesz dac jakiekolwiek argumenty potwierdzajace te "najlepszosc" ew. wg jakich parametrow to oceniasz?

0

@WhiteLightning:

  1. UoP
    średnio lekko 1k CV na każdą pozycję, nie są tu puste CV bo potem tłumy osób na rozmowach, te tłumy przeradzają się w nowych pracowników.
    Jakby było tak ,że firma ma zła opinie/płaci poniżej rynku/nie szanuje pracowników itp przez ludzi to by chyba tak nie było. Zwłasza ,że podobno programiści są rozchwytywani i to oni stawiają warunki a nie pracodawcy.

Ad2) B2B/Kontraktorzy
W każdej kontraktorni w Krk 50% jej ofert to własnie z Sabre. Sytuacja analogiczna, mimo podobno załamania się rynku lotniczego, podobno zwalniana kontraktrów z dnia na dzień, stawek poniżej rynkowych itp to własnie mnóstwo kontraktorów zatrudnia się w Sabre, a same kontraktornie bardzo chętnie w tym pośredniczą. Po prostu nie widzę żęby jakoś "rynek" omija tą firmę.

Może się mylę, a może nie?

1

Bo nikt kto nie jest juniorem nie chce tam pracować a juniorów nie chcą, bo potrzebują ogarniętych ludzi. Ogólnie uważam że jest to firma zaraz obok krakowskiego IBM którą można nazwać zagranicznym Comarchem ze względu na niską jakość kodu, januszerke i traktowanie innych ludzi.
Chociaż i tak Comarch ostatnio się poprawił a te firmy nie.

Jeszcze jak zwrócisz uwagę na różne kontraktornie to też większość z nich ma oferty właśnie do Sabre także no ...

1
Czitels napisał(a):

Bo nikt kto nie jest juniorem nie chce tam pracować a juniorów nie chcą, bo potrzebują ogarniętych ludzi.

To niech sobie zrobią Sabre Academy.
Może Nokia, może Capegemini, to Sabre korona z głowy nie spadnie.

1

@KarolGowin: dla mnie Twoje argumenty oznaczaja tylko ze jest to duza firma przez ktora duzo osob sie przewija. Ale to Twoja ocena.
ad 1. Comarch cyz IBM tez maja duzy przemial ludzi. Czy to znaczy ze to firma dla ktorej warto pracowac ? Poza tym na kazda czy na niektore glownie w poczatkowym fazie kariery? (np. wisza oferty gdzie Sabre szuka osob od Performance, a ze takich ludzi nie ma zbyt wielu to nie uwierze w tysiace CV). Exit interview to norma (chyba ze mowimy o Januszsoftach).
ad 2. Dla mnie to po prostu oznacza ze maja duzo roboty do zrobienia. Ale wcale z tego nie wynika ze to fajna/ciekawa/rozwijajaca praca. Faktem jest ze Sabre jest jednym z najwiekszych pracodawcow IT w Krakowie. I jak kogos nie interesuje branza finansowa to to moze byc cenny etap w karierze. Do tego wzglednie latwo sie tam dostac. Poza tym Sabre wciaz pozostaje jednym z bodajze 4 GDS na swiecie (nie tylko linei lotnicze ale tez Hotele, pewnei rowniez samochody i inne rzeczy).

0

Mailem od rekruterów zestawienie miesiąca: 40 CV.
Zaczynamy proponowanie pracy "dla naszego klienta, lidera na rynku, wiodącego w branży, nazwy na razie nie mogę ujawnić".

Powiedzmy 20 CV wyraża zainteresowanie zmianą pracy.

Kiedyś trzeba wypowiedzieć słowo Sabre.
Z 20 CV w (czasie różnych lockdownów) żonaci, z kredytem hipotecznym mówią: - To ja się jeszcze zastanowię.

Comarch ma dużą rotację ale też bierze cały przekrój, od studenta 2-go roku po seniora 10+.

0

@BraVolt: Ale po co mają robić robić te akademie dla butkampowiczów? Oni mają takie ilości CV że nie muszą.
Według mnie to te firmy co wymieniłeś mają problemy z rekrutacja jak muszą tworzyć własnych butkampowiczów

0

ITT cale 4p probuje wytlumaczyć studenciakowi drugiego roku po bootcampie jak dziala rynek IT.
(Jak na razie bez wiekszych sukcesów)

0

Czy ktos mi powie jakie kontraktornie w Krakowie pracuja dla Sabre? Obecnie rekrutuje sie do kilku kontraktorni i chcialbym mniej wiecej oszacowac szanse trafienia tam (mam nadzieje nietrafienia).

0

AFAIK w Krakowie Luxoft i EPAM nie wynajmują ludzi Sabre

Inne? Mniejsza kontrakornia z kilkoma klientami nie odrzuci przecież zlecenia dla Sabre gdyby pojawiła się okazja zawarcia umowy.

0

Sii na pewno ma Sabre jako klienta, to jak w mordę strzelił jest coś sabrowego:

https://sii.pl/oferty-pracy/id/14291/junior-fullstack-developer/

jakby zniknęło:

Dołączysz do projektu, którego celem jest zapewnienie liniom lotniczym, biurom podróży oraz klientom indywidualnym szerokiego wachlarza możliwości oferowania, zamawiania i kupowania produktów dodatkowych (elementy lotu, takie jak: bagaż, wybrane miejsca i wiele innych udogodnień). Zespół składa się z ekspertów z różnych dziedzin biznesowych. Wykorzystywane technologie w projekcie: Java 8, TypeScript (with React), JavaScript (Backbone), OSGI, Spring.

1

Nie Kraków i nie Sabre, a Warszawa i LOT, ale podobieństwa duże
"Słyszeliście o zwalnianiu z pracy w niedzielę?"
https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/lot-zwolnienia-w-walentynki-rzecznik-spolki-odpowiada-5020539
"Dlaczego zwalniacie o 6 rano w walentynki, w niedzielę?"
Jeżeli ktoś otrzymał wypowiedzenie w sobotę lub niedzielę, oznacza to, że był to jego dzień roboczy i miał w tym czasie zaplanowaną pracę - powiedział w rozmowie z TVN24 rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski. Wcześniej działający w spółce Związek Zawodowy Personelu Pokładowego i Lotniczego poinformował o wiadomościach z wypowiedzeniami, które pracownicy mieli otrzymać o 6 rano w walentynkową niedzielę.

Do pewnych firm z pewną kulturą pracy i polityką i kulturą kadrową lepiej nie rekrutować się, nie tylko w czasach lockdownów.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1