Szef wymagajacy nie wiadomo czego

1

Wspolpracuje z takim Szefem, ze jak sie spyta ile bede to robil. To mu mowie, ze 3 dni, a on mowi, ze to trzy godziny trzeba na to. Zaczyna mnie to powoli denerwowac. Robie dla firmy jako glowny programista, robie ciezkie rzeczy i w zasadzie wszystko co jest zwiazane z , nikt mnie w pracy nie wyrecza i nie pomaga. Zarabiam slabo. Zastanawiam sie czy nie rzucic wypowiedzenia. Bo po co mam sie denerwowac w pracy? Firma generalnie gigant. Czy rzucic po prostu takie zdanie? Ze jak chce to niech to robi 3 godziny, ja moge to zrobic w trzy dni, a jesli nie chce to niech sobie szuka kogos innego i koniec kropka.

22

Szukaj innej roboty i zobacz ile jesteś warty. a na takie kłótnie z szefem to szkoda życia i zdrowia

8

Dziękujemy Ci @zgrzyt że się podzieliłeś z nami swoją opowieścią. Ale jakoś za bardzo nie wiem, czego od nas oczekujesz.

Pytasz, czy możesz się postawić szefowi? No to odpowiadam - TAK.
Pytasz, czy zmienić pracę? TAK - wyślij kilka CV, przejdź się na kilka rozmów i zobacz, czy w ogóle ktoś Cie chce. Bo może naprawdę to są tematy na 3h, a Ty zwyczajnie jesteś powolny :P

6

Zmieniaj. U szefa nic nie wskórasz bo ma wszystko już wykalkulowane jaki model zarządzania mu się najbardziej opłaca, szkoda Twojego zdrowia, nie wszędzie tak jest, zwłaszcza jak szef zarządza większą ilością programistów. Jak nie czujesz się pewnie to nie składaj wypowiedzenia od razu bo teraz ciężkie czasy tylko składaj cv po kryjomu.

18

@zgrzyt normalnie powiedziałbym że nie warto trafić czasu i po prostu szukaj nowej roboty. Ale patrzę na twoją historie na forum i widzę:

  • jesteś niby midem w javie ale nie wiesz co to optional...
  • w innym wątku robisz jakieś cuda na kiju włącznie z new Thread() i jeszcze pyskujesz do ludzi którzy próbują ci pomóc
  • w kilku innych wątkach wspominasz ze grozili ci dyscyplinarką i miałeś pogadankę z managerem że jesteś opryskliwy
  • sam nawet pisałeś że są zgrzyty wg. Team Leadera co do mojej znajomości programowania co twoje posty jedynie potwierdzają xD

W tym przypadku to jestem pod wrażeniem że w ogóle udało ci sie znaleźć pracę i ze jeszcze cie z niej nie zwolnili. Ty ich powinieneś całować po rękach za to.
Niestety przypuszczam ze szef ma racje i po prostu słabo klepiesz. Możesz próbować zmienić robotę na jakąś łatwiejszą.

6

Ostatnio szukałem programisty PHP i rozmawiałem z gościem, który ma 10 lat doświadczenia, jest jedynym programistą w firmie i żalił się, że marnie zarabia, wszystko robi sam itp. Sam jestem samoukiem więc pomyślałem, że ok może coś w tym jest. Od słowa do słowa i okazało się, że nie zna angielskiego, gita nie używa, nie zna żadnego framework itd.
Jedyna sensowną rada - idź na kilka spotkań i zweryfikuj czy Tobie się za wiele wydaje czy szefowi. Rekrutacja to jest zawsze dobry sposób bo sam się nigdy obiektywnie nie ocenisz. Nie mówię że masz zmieniać pracę, tylko żebyś poddał się ocenie kogoś bezstronnego.

0

Nie oszukuj siebie samego. Każdy dobrze wie że to co chcesz zrobić wymaga godzinki, półtorej a ty się prokrastynujesz i marnujesz czas w Internecie przez 2 dni tylko po to żeby dowiedzieć się klient obudował początkową koncepcję kilkanaście razy i teraz rzeczywiście te 6 dni to mało.

Może zamiast obwiniać szefa rób swoje w robocie i w Internecie tak jak najlepiej potrafisz. I z chaosu wyłoni się porządek.

3

Wspolpracuje z takim Szefem, ze jak sie spyta ile bede to robil. To mu mowie, ze 3 dni, a on mowi, ze to trzy godziny trzeba na to.

A co miałeś zrobić?

Skąd wynika twoje "3 dni"? Z powietrza, czy np. podzieliłeś coś na podproblemy i masz jakąś bardziej szczegółową estymację opartą na czymś?

I czy szef jest "techniczny", że wie, ile daną rzecz się robi? Czy może to jego "3 godziny" to czysty wishful thinking spowodowany deadline'ami?

Poza tym - czas jest elastyczny, można zrobić coś szybciej obniżając standardy jakości. Może tego od ciebie oczekuje - żebyś zrobił to bardziej byle jak?

Poza tym - wraz ze wzrostem skilla można robić coś szybciej, a lepiej (może być po prostu tak, że nie jesteś wprawiony w tego typu zadaniach, które masz zlecane - wtedy mógłbyś pomyśleć, jak zwiększyć swoją efektywność. Co cię blokuje? Może braki wiedzy gdzieś? Może naprawianie głupich błędów? Może chaotyczny styl pracy? Może braki w komunikacji w zespole? itp.)

1

@LukeJL:
Musialem wyciagnac z odpowiedniego responsa dane (najpierw znalezc tego responsa). Dodac nowy request. Responsem zupdetowac dane z poprzedniego responsa.
Dostalem wytyczne tylko takie: jakie dane mam wyciagnac i ze musze dodac nowy request. Nie mialem odpowiedzi do czego to ma byc zupdetowane i gdzie.
Serwis 300 klas. Jakies 30 requestow. Dokumentacja kilka tys. stron, w ktorej nie ma nic o mapowaniu. Da sie zrobic w dwie godziny? Nie da sie, po pierwsze trzeba wyszukac informacje, po drugie dopytywac ludzi. Sama implementacja ok. 300 linijek kodu. Plus przetestowanie calego serwisu. Dwa dni to minimum. Trzeci daje na rozne problemy, ktore sie pojawiaja, a nie zawsze mozna je przewidziec. Zauwazylem, ze u mnie nawet jak sie dodaje kilka linijek kodu to zajmuje to kolegom z 10, 12 letnim doswiadczeniem minimum dzien, razem z przetestowaniem. Nawet jak objetosc serwisow jest duzo mniejsza.

Mysle, ze wpadlem w spirale, szefa, ktory sobie troche na za duzo pozwala. Bo ja tez bylem szefem, ale nigdy nie bylo tak, ze pytalem pracownika, ile ci to zajmie? On mi mowil, 3 dni, a ja no, ale to mozna w dwie godziny zrobic. Pracownik albo by mi podziekowal albo powiedzial to zrob to sam, albo ja bym jako szef juz tam nie pracowal. To tak jakbym podwazal jego prace. Poza tym jeszcze inna kwestia, moze on by to zrobil w 4 godziny, ale po pierwsze on siedzi w tym serwisie od co najmniej dwoch lat, a ja od 4 miesiecy. Po drugie facet ma ogromne doswiadczenie, bo robil 8 lat jako programista, a jeszcze czasem tez programuje. Tylko, ze bierze 4 razy wieksza pensje ode mnie.

2

Robie dla firmy jako glowny programista, robie ciezkie rzeczy i w zasadzie wszystko co jest zwiazane z

Dla mnie patologią jest to że mając takie doświadczenie jakie masz jesteś tzw. "głównym programistą" ;) Oczywiście faktem też jest ze ja bym nie chciał z osobą taką jak Ty pracować, bo kiedy napisałem że nie powinno się robić new Thread tylko skorzystać z ExecutorService oburzyłeś i strzelałeś fochy sie mimo tego że to była kulturalna porada ale to inny temat ;)

0

Musialem wyciagnac z odpowiedniego responsa dane (najpierw znalezc tego responsa). Dodac nowy request. Responsem zupdetowac dane z poprzedniego responsa.

Nic z tego co napisałeś nie ma sensu, ale przypuszczam że miałeś po prostu dodać nowy endpoint do aplikacji i to faktycznie jest może robota na 3 godziny jak w ogóle nie znasz projektu :) W 3 dni to sobie można życie na nowo ułożyć...

Niemniej: jeśli serio uważasz ze cię tam nie doceniają i w ogóle tak źle, to idź szukać nowe pracy i tyle.

7

@Shalom:

Dostalem wytyczne tylko takie: jakie dane mam wyciagnac i ze musze dodac nowy request. Nie mialem odpowiedzi do czego to ma byc zupdetowane i gdzie.
Serwis 300 klas. Jakies 30 requestow. Dokumentacja kilka tys. stron, w ktorej nie ma nic o mapowaniu.


robota na 3 godziny jak w ogóle nie znasz projektu

haha, w 3h chcesz wejść do projektu o którym nic nie wiesz, który ma kilka tys stron dokumentacji i jeszcze zrobić wszystko dobrze i otestować? :D

4

Firma gigant. Po 4 miesiącach jesteś głównym programistą. Szef ma 8 lat doświadczenia i tylko szefuje. A koledzy mający 10-12 lat doświadczenia, hmm, nie wiem co robią.
Fajne bajki.

3

Jeśli zatrudnili go z jego wiedzą a chcą teraz, żeby pracował jak ktoś 2-3x droższy to jest jakiś znak jaki to JanuszHouse. A w 3 godziny to raczej nic sensownego nie da się przemyśleć, zaprogramować i przetestować, nawet skopiować CRUDa ze zmianą parametrów

3

W 3h to ja czasem nie byłem w stanie zmusić testów integracyjnych żeby przeszły. Mówię o ściągnięciu projektu i uruchomieniu mvn clean install. Testy integracyjne domyślnie uruchamiające się przed install łączą się zewnętrznych zasobów. Nigdzie oczywiście nie ma jakie tajne hasła i linki trzeba poustawiać żeby się połączyć. Trzeba to wygrzebać z serwera developerskiego/testowego. Ale wcześniej trzeba mieć hasło i link do tego serwera. I tak potrafią upływać godziny

1

@zgrzyt:
Eh, wszyscy tu jak zwykle mądrzy i każdy już ocenił, czy to zadanie jest na 3 dni czy 3 godziny, choć nawet nie wiedzą jeszcze co to za zadanie. A jakoś nikt nie zauważył, że obecnie standardem jest Scrum i to, że zadania wycenia nie szef i nie robiący tylko cały zespół. Właśnie po to by uniknąć takich sytuacji. Jeśli 5 deweloperów mówi 3 dni, to 3 dni i szef nie ma nic do gadania. I właściwie nie zadania tylko User Stories, bo to je dostarczasz, więc tylko to powinno szefa interesować. Swoją drogą nie ma dziś user stories na 3 godziny. Nawet banalna zmiana linijki, wiąże się zazwyczaj z jakimś kontekstem pracy całego zadania - uruchomieniem środowiska, zbudowaniem projektu, zapoznaniem się z kodem, puszczeniem testów przed, po, dopisaniem testów, itp. Minimum pół dnia. A jeśli ta banalna zmiana nie ma swojego kontekstu, to znaczy że ma kontekst czegoś innego, czyli nie jest niezależnym User Story tylko jakimś Subtaskiem.

0

@GutekSan: Z tego co zauwazyłem to w tym jest właśnie problem autora, że szef estymuje jego taski niezgodnie ze stanem faktycznym czyli mocami przerobowymi programisty. W wielu firmach to jest taki scrum, że biorą sobie te elementy które im pasują do stylu prowadzenia firmy i jest skoroszyt z terminami od klienta albo od zarządu, minimalne wyceny które jednoosobowo przyklepał architekt zanim taski były rozpisane, na uwzględnienie testów i dokumentacji w estymacjach nie ma czasu bo terminy, review i refinement wyrzucone albo spotykają się w 2 osoby architekt i klient bo bezużyteczne i tak się żyje

1
zgrzyt napisał(a):

Czy rzucic po prostu takie zdanie? Ze jak chce to niech to robi 3 godziny, ja moge to zrobic w trzy dni, a jesli nie chce to niech sobie szuka kogos innego i koniec kropka.

Rzuć takie zdanie i koniecznie takim tonem :D

4

Rozjazd w estymacjach może istnieć faktycznie i nie ma się co oburzać.

Ktoś może stwierdzić (i mieć rację), że zrobi to 10x szybciej jeśli:

  • wie dokładnie gdzie jest błąd (ale tego nie mówi)
  • robi "przykuce" zamiast refaktoringu
  • pomija testy automatyczne (najwyżej da @Ignore)
  • pomija testy ręczne (jeśli Jenkins mieli po kilka-, kilka-naście commitów naraz może się udać)
  • zna lepiej narzędzia
  • zna lepiej projekt

Ja bym na Twoim miejscu powiedział ile to Ci zajmie i tego się trzymał.
A na uwagę że można zrobić to szybciej poprosił o pracę w parze z tym kto to estymował 10x mniej.
Kto wie, może się czegoś nauczysz?

BTW. new Thread nie jest zalecane obecnie (podobnie jak Object.wait).

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1