Zmiana technologii

Cześć,
Pracuję sobie jako Salesforce Developer, i coraz bardziej chcę zmienić technologię na coś bardziej "normalnego" Może zacznę od tego, co mi się nie podoba:
-W Salesforce robi się tylko CRMy. To się nudzi. Wolałbym mieć opcje jakiejkolwiek różnorodności.
-Jeżeli chce się podwyżki, awanse itp. to trzeba marnować czas na robienie certyfikatów. Dlaczego "marnować"? Po 1. często trzeba po prostu wykuć na pamięć rzeczy, które zapomnę po miesiącu nieużywania, za to w razie potrzeby szybko sprawdzę w dokumentacji, 2) większości z tych rzeczy nie użyję - np. trzeba zdać certyfikaty z rzeczy, których nie używamy w projektach robionych przez naszą firmę, ale są potrzebne, żeby firma miała status złotego, platynowego czy tam sraczkowatego partnera.
-No i najważniejsze: Salesforce to szmelc. Dodają nowe feature'y, rozwijają się itp itd., ale developerzy są traktowani jak permanentni beta testerzy. Narzekasz sobie na brak pewnych rozwiązań, które są obecne już we wszystkich mainstreamowych technologiach; SF w końcu to dodaje, ale jak używasz tego w praktyce, to jest ewidentnie niedokończone, zabugowane itp. Im dłużej w tym siedzę, tym bardziej mnie to męczy i irtuje.

No i teraz chciałbym się wziąć na poważnie za naukę czegoś innego, w czym mógłbym dostać pracę. Myślę, że nie będę miał aż tak źle, jak 10000000 wannabe juniorów próbujących wejść na rynek, bo jednak mam już te 2 lata komercyjnego doświadczenia w programowaniu.
Jedyny mainstreamowy język, jakiego używałem komercyjnie, to JS, ale niestety frameworki Salesforce'owe. Do tego w poprzedniej pracy pracowałem z SQLem.
W związku z tym myślę np. nad Node - mam pewne doświadczenie z JSem a do tego znam trochę zagadnień back endowych, bo w SF robilem i back end i front. Nie chciałbym robić samego frontu, tym bardziej, że jestem słaby z CSS (bo w SF generalnie używa się praktycznie tylko ich biblioteki CSSowej, żeby wyglądało spójnie z resztą platformy), ale nie miałbym nic przeciwko full-stackowaniu np. z Node i jakimś popularnym frontowym frameworkiem. Tylko jak w tej chwili wyglądają perspektywy w Node? Ofert nie ma jakoś dużo, ale może ludzi znających to jest na tyle niewiele, że mimo wszystko nie ma tragedii ze znalezieniem pracy w tym?
Inną opcją byłoby ogarnięcie porządnie Javy, bo tutaj ofert jest cała masa, ale pewnie miałbym też więcej do nauczenia się.
Jakieś inne propozycje?
Macie jakieś doświadczenia ze zmianami technologii? Jak na to patrzą firmy i rekruterzy? I jak bardzo trzeba obniżyć swoje oczekiwania finansowe w porównaniu do siedzenia cały czas w jednej technologii?

Wszędzie lepiej tam gdzie nas nie ma.

W innych językach myślisz, że unikniesz takiej beznadzieji? W zasadzie im większy będziesz miał skill tym większa jest szansa, że wpadniesz w szambo, także właściwie perspektywa deva pod tym kątem na jaki zwracasz uwagę nie jest szczególnie zachwycająca.

Na Twoim miejscu próbowałbym wycisnąć co się da z tego stanowiska na jakim jesteś, i szczerze mówiąc sam trochę Ci zazdroszczę, że taka rzecz widzisz od środka.

Jeśli ich produkt jest nie do przebicia to buduj swoją markę w okół tego, z czasem szkolenia, a nie daleko później zespół który pomaga przy tego typu wdrożeniach.

Ewentualnie jeśli ich produkt to kaszana, a ludzie zbytnio nie mają alternatyw to wybadaj co w salesforce jest ok, co jest źle, połącz to z własnymi przemyśleniami i buduj produkt, który już na start może zainteresować kasiastych klientów.

No tak, zawsze uważałem, że pracę w SF są w stanie przełknąć osoby które są silnie zmotywowane pieniędzmi (które dość łatwo w tej "niszy" osiągnąć).
Uważam, że teraz (2 lata w SF) jesteś w kluczowym momencie: albo świadomie podejmujesz decyzję, żeby w tym siedzieć, albo uciekasz. Z każdym kolejnym rokiem uciec będzie ciężej z wielu względów. Po pierwsze, będziesz zaszufladkowany, po drugie, będziesz musiał pogodzić się z coraz wiekszą różnicą zarobków w dół przy potencjalnej zmianie na coś gdzie Twoje doświadczenie z SF nie będzie procentowało (a nie oszukujmy się, nigdzie za bardzo nie będzie). Przy dwóch latach w SF, ta różnica zarobków przy ewentualnej zmianie będzie mała.

Uważam, że jeśli masz takie rozterki już teraz, to warto spróbować sił w innej technologii. W razie czego powrót do SF nie będzie problemem.

A Salesforce to nie jest .NET przypadkiem? Bo jeżeli tak to może w tą stronę by się udało :D

Crazy_Rockman napisał(a):

No i teraz chciałbym się wziąć na poważnie za naukę czegoś innego, w czym mógłbym dostać pracę. Myślę, że nie będę miał aż tak źle, jak 10000000 wannabe juniorów próbujących wejść na rynek, bo jednak mam już te 2 lata komercyjnego doświadczenia w programowaniu.

Zaaplikuj do 7 firm.
...
Dostaniesz propozycję pracy w 3 z nich to może którąś od razu wybierzesz?
...
Dostaniesz propozycję pracy w 1 z nich to przemyśl temat?
Dostaniesz propozycję pracy w 0 z nich to sorry Panie Misiu Komercyjny, ale źle to sobie kalkulowałeś.

Zaaplikuj do 7 firm.
...
Dostaniesz propozycję pracy w 3 z nich to może którąś od razu wybierzesz?
...
Dostaniesz propozycję pracy w 1 z nich to przemyśl temat?
Dostaniesz propozycję pracy w 0 z nich to sorry Panie Misiu Komercyjny, ale źle to sobie kalkulowałeś.

@BraVolt nie do końca się z Tobą zgadzam.
W moim zespole w tej chwili jest mega ciśnienie na ludzi z doświadczeniem, nawet w innych technologiach.
Jeśli kolega nie przespał najważniejszych lekcji i poza językami platformy nauczył się jak się pracuje na projektach, to ma spore szanse na prace.
Osobiscie znam tylko jeden przypadek kiedy ktoś przeszedł z Salesforce do Java i z tego co wiem sobie chwali.
Nie tylko transfer ale też doświadczenie zdobyte w Salesforce ;)
Warunkiem jest jednak trafienie na rekrutera/managera który doceni ogólne doświadczenie a nie zamyka się w swojej działce.

@Crazy_Rockman jeśli jesteś zdecydowany na zmianę to nie czekaj tylko wysyłaj CV :)
Pamiętaj tylko o jednym: każda platforma/projekt ma swoje za uszami.
Nie licz na to że zmianiajac na Java/C#/C++/Python te problemy o których piszesz się nie pojawią.
Wręcz jest bardzo duża szansa że na początku trafisz na jakieś epickie szambo :P
Druga rzecz to wiedza domenowa, bez niej ciężko będzie o dobrze płatne posady.
A z kolei z taka wiedzą trafia się głównie na projekty w obrębie tej domeny.
Skaczac z CRM na przykładowe systemy bankowe możesz tam utknąć w dokładnie ten sam sposób.
Tak tylko dodaję w ramach przemyśleń :D

TheBirthus napisał(a):

W moim zespole w tej chwili jest mega ciśnienie na ludzi z doświadczeniem, nawet w innych technologiach.

Dlatego piszę: aplikować do 7 firm.
*Dlaczego 7? Bo lubię tę liczbę. Może być inna jaką OP lubi. :)
*
Nie ma co pytać na forum bo forum nie zatrudnia.
Czy jest ciśnienie czy nie, czy będą oferty pracy i ile czy nie, to trzeba sprawdzić. I skorzystać z propozycji. Koniec.

A czy ktoś z Was ma doświadczenie w zmianie technologii typu embedded c++ -> java lub c#? Czy jest szansa na przejście po 5 latach w embedded, tak żeby nie startować od 0, a żeby zdobyte doświadcznie było na plus?