Cześć,
Czy kojarzy ktoś może czy w Krakowie mamy jakieś japońskie firmy, albo takie, które mają swoje odziały IT w japonii/współpracują w jakikolwiek sposób z japońskimi podmiotami i zatrudniające testerów/ludzi od QA? Tęskni mi się za współpracą z Japończykami i za wykorzystywaniem języka w pracy. Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek tropy :)
Hitachi ostatnio podjadło część ABB, Fujitsu i Hitachi Vantara. Chyba nic innego japońskiego w krakowie nie ma i też nie gwarantuje że te firmy szukają ludzi do QA natomiast trochę technicznych pozycji się przewinęło.
Nie za dużo firm szuka testerów mówiących po japonsku poza Japonia.
Jaki masz poziom? Przy jlpt 2 a nawet 3 bez problemu znajdziesz prace w Japonii, zwłaszcza w międzynarodowych bankach.
@pre55: bo komentarz malo miejsca ma:
OP z jakis powodow chce z japonczykami po japonsku gadac.
pracowalam 2 lata w tokio w banku amerykanskim i japonskim ale w miedzynarodowych zespolach, raczej nikt sobie nie zawracal glowy gadaniem po japonsku z nie lokalsami.
zeby rzeczywiscie podszlifowac jezyk w pracy lepiej szukac roli ktora jezyka wymaga (albo chociaz jest on mile widziany) albo isc rzeczywiscie do organizacji lokalnej ale aspirujacej na miedzynarodowa (jak np nomura albo mizuho), mysle ze latwo trafic na team samych japonczykow ktorzy beda przeszczesliwi ze nie musza ze "specjalista z zachodu" gadac po angielsku :)
@katelx: Certyfikowane N4, podchodziło pod N3, ale od czasu, gdy nie mam już w pracy styczności z językiem poziom mocno spadł, więc nawet nie startuję do przeprowadzki tam. Planuję kiedyś, może właśnie łatwiej byłoby mieć punkt wyjścia z firmą współpracującą z japońskim oddziałem, ale póki co w pełni wystarczyłoby mi możliwość współpracy z japońskimi zespołami zdalnie. Świetnie mi się z Japończykami zawsze współpracowało i dobrze się dogadywaliśmy, a już od jakiegoś czasu nie mam w pracy możliwości niestety i trochę za tym tęsknię.
@kszksz jak sie przeprowadzisz to po paru tygodniach poziom ci skoczy :) jedyna kwestia to to ze trzeba miec visa sponsora albo troche wieksze oszczednosci na start.
Sorry za off-top ale jako ex-otaku muszę zapytać: W jaki sposób uczyłeś się japońskiego? Z nauczycielem, kursy, z książek, czy może byłeś np. na wymianie studenckiej w japoni? Ile lat zajęło Ci opanowanie języka?