Poszukiwanie marketingowca

1

Hej, mam pytanie do części z Was, które mocno skupia się na swoich projektach i albo już coś swojego zmonetyzowała albo ma grube plany jeśli o to chodzi.
Jeśli chodzi o przyjaciół-programistów do klepania projektów to mam ich sporo. Problem z promocją i marketing-side. Nie znam priv ludzi, którzy są w tym dobrzy i się tym zajmują. Sam osobiście poza programowaniem interesuję się ostatnio inwestycjami i ogólnie rynkami, ale jeśli chodzi o promocję swoich projektów, social media, prowadzenie kanałów na YT - nie mam doświadczenia. Oczywiście nauczyć się mógłbym wszystkiego, ale patrząc na prawa ekonomii - chyba jednak wolę ten czas wykorzystać na dalsze specjalizowanie się w programowaniu, klepanie kodu i dalszą naukę o rynkach i inwestycjach.

Projektów, które można by już gdzieś reklamować, robić pod nie landing page czy tam nagrywać jakieś filmiki mam już kilka, ale no tu chyba dobrym pomysłem byłby ktoś kto się w tym specjalizuje ? Wiem, że kanał na yt i nagrywanie jakiś promocyjnych materiałów jest bardzo spoko. Śledziłem kanał gdzie chłopak robi gierki na Unity i naprawdę mocno poleciał na tym, niezła inspiracja.

Pytanie zatem do Was .. czy po prostu macie bliskich znajomych dobrych od takich rzeczy czy raczej szukacie gdzieś po necie, na jakiś forach, spotkaniach ? Jaki model współpracy nawiązujecie ? % za zysk ? Po prostu jakaś UZ ?

Oglądam regularnie podcasty itd no i podsumowując wniosek największy i najmocniejszy: marketing, promocja, robienie szumu. Sam projekt może być nawet nie do końca działającym MVP.

Dzięki i pozdr !

0

Może przejdź się do jakiegoś akademika wydziału gier i zabaw na pobliskiej uczelni. Jeżeli nie znajdziesz, żadnej specjalistki od marketingu, to przynajmniej miło spędzisz czas.

0

W obecnych czasach średnio sobie chodzić po akademikach :D Może jednak warto na necie ?

0

Będę miec ten problem za niedługo i jeden z pomysłów jest następujący:

  1. Znaleźć polskich youtuberów/blogerów, którzy robią materiały na jeden z następującyh tematów:
  • rozwój osobisty,
  • kryptowaluty,
  • giełda,
  • dropshipping.
  1. Wybrać wśród nich, tych którzy:
  • są mało popularni ORAZ
  • mają <= 23 lata.
  1. Pisać do nich.

@Bambo zapytał:
"W sensie staram się zrozumieć powiązanie między projektami, które robisz, a giełdą/krypto."
Więc tak:
W każdej z tych branż istnieją osoby zarabiające kupę kasy na "czystej" sprzedaży.
Tematy te są jednak oklepane. Jak ktoś zakłada kanał, to jest to "setny kanał" na ten temat. Jedynym uzasadnieniem, dla którego ktoś to robi, jest moim zdaniem wiara, że będzie on w stanie narobić odpowiednio dużo "szumu" i w konsekwencji coś sprzedać.
Jeśli ktoś spełnia zatem punkty 1 i 2 z mojej listy, to możemy o nim powiedzieć następujące rzeczy:

  • ma parcie na $$$,
  • ROBI coś (a nie tylko mówi, jak większość),
  • jest biedny, jak mysz kościelna (czyt. pkt. 2).
    Moim zdaniem są to dobre cechy wspólnika-marketingowca na startup "from the scratch".
5

Jeśli chcesz robić biznes to niestety ale "chyba jednak wolę ten czas wykorzystać na dalsze specjalizowanie się w programowaniu, klepanie kodu i dalszą naukę o rynkach i inwestycjach" odpada. Tzn. jako przedsiębiorca przestajesz być tylko specjalistą np. od technologii i trzeba się pogodzić z tym, że na początku robisz za specjalistę, marketingowca, sprzedawcę, support itd. Sam przy swoich rzeczach musiałem się nauczyć marketingowych tematów chociażby na podstawowym poziome z 2 powodów:

  • dopóki nie zarobię na marketingowca to muszę to robić sam aż na niego mnie będzie stać
  • robiąc to najpierw samemu wiem na co później patrzyć szukając marketingowca więc ciężej będzie mi wcisnąć kit - a pamiętaj, że to oni są w tym temacie na wygranej pozycji ;)
  • zaczynając samemu buduję większą autentyczność bo jako twórca pokazuję co robię, mogę sobie pozwolić na więcej luzu i "swojskości" a ludzie to lubią (z tego co widzę i słyszę)

A co do tematu to:

  • marketingowiec lepszy od Ciebie na 99% po prostu wystawi fakturę jaką masz opłacić, a nie będzie się bawił w % od zysków
  • nigdy w sprawach związanych z biznesem nie idź po znajomych/rodzinie - albo odwalą coś co się do niczego nie nadaje i głupio Ci będzie domagać się rekompensaty albo zrobi się z byle powodu kwas w rodzinie/znajomych

Wołam @mr_jaro bo teraz to biznesmen przez duże B :D

2

jesli nie jestes bardzo rozpoznawalny to w procent od zysk moze sie bawic jakis gimnazjalista najwyzej, ludzie z wiedza wystawiaja po prostu FV.

1

To chyba pytanie do @mr_jaro - czyli naszego nowego forumowego CEO ;)
Dla niewtajemniczonych - Wielu z nas o tym myśli, tro...

3

Problem z promocją i marketing-side. Nie znam priv ludzi, którzy są w tym dobrzy i się tym zajmują. Sam osobiście poza programowaniem interesuję się ostatnio inwestycjami i ogólnie rynkami, ale jeśli chodzi o promocję swoich projektów, social media, prowadzenie kanałów na YT - nie mam doświadczenia

Ale czy marketing nie powinien się zaczynać już od samego początku? Żeby zbadać w ogóle zapotrzebowanie na dany produkt, świadomość istnienia danego problemu, czy żeby rozwinąć produkt tak, żeby odpowiadał na potrzeby rynku. Nie musi być tak, że coś sobie wymyślisz, zrobisz, a potem będziesz to reklamować i już na pewno ktoś to kupi.

robić pod nie landing page czy tam nagrywać jakieś filmiki mam już kilka

jest taki koncept "content marketing", w którym piszesz np. bloga skierowanego do twojej grupy odbiorców. I tam za darmo przekazujesz im np. jakąś wiedzę z danej dziedziny. Wiele blogerów tak zarabia, że najpierw dają ludziom za darmo wiedzę(albo rozrywkę, w każdym razie przekazują wartość za darmo), a potem jak zbudują sobie jakąś markę, to zaczynają dopiero sprzedaż swoich produktów.

1

Zależy od produktu, na rynku krajowym to powodzenia, ogólnie jest to biedny rynek i raczej luzie inwestują jak już muszą.

0
czysteskarpety napisał(a):

Zależy od produktu, na rynku krajowym to powodzenia, ogólnie jest to biedny rynek i raczej luzie inwestują jak już muszą.

Dlatego biznes w Polsce robi się tak:

dedicated napisał(a):
  1. Znaleźć polskich youtuberów/blogerów
  2. Wybrać wśród nich, tych którzy:
  • są mało popularni ORAZ
  • mają <= 23 lata.
0

@mr_jaro: Nie wiem czy robiłeś gierki na unity, ale jakbyś reklamował prostą gierkę, którą napiszesz w 2-3 dni ? Bo właśnie jestem przy końcu jej robienia :D

2

Nigdy nie robiłem gier, a z grami jest gorzej niż ze zwykłymi apkami, jedyne co mozesz to płatna reklama by się wypromować w sklepie.

1
Bambo napisał(a):

@mr_jaro: Nie wiem czy robiłeś gierki na unity, ale jakbyś reklamował prostą gierkę, którą napiszesz w 2-3 dni ? Bo właśnie jestem przy końcu jej robienia :D

Z takim czymś to lepiej się nie ośmieszać, bo potem nikt nie będzie chciał z tobą gadać, gierkę wypromujesz na różnych forach, reddit, grupach facebook, twitter, insta, czasami mogą wpaść jakieś zlecenia z tym związane, jak masz skilla to zazwyczaj wielkiego problemu nie ma, chociaż obecnie raczej poszukuje się grafików.

0

Co do marketingu gier indie, jest trochę ciekawych materiałów na youtube:
Gamedev Unlocked
Gamedev Underground
Master Indie

Co do pomocy specjalisty od marketingu, szukaj wśród freelancerów którzy wyceniają się w stawkach godzinowych (nie za projekt). Żaden szanujący się marketer nie będzie marnował czasu na promocję jakichś projektów z piwnicy za udział w zyskach, a w przypadku zwykłej faktury ich stawki zapewne ci się nie będą kalkulować.

2

Szukanie marketingowca, czy w ogóle szukanie kogokolwiek na start w zamian za udział w zyskach nie działa. Nie działa, bo nie ma żadnych zysków. To zazwyczaj jest standardowe pytanie kiedy proponujesz udział w zyskach, czyli: "To, na jaki zysk mogę liczyć z tego udziału?". Jeżeli zaczynasz odpowiedź od "No jeszcze nic nie zarobiłem" to już w zasadzie kończy rozmowę o dalszej współpracy.
Na takie coś mogą pójść jedynie osoby, które cię dobrze znają i jednocześnie widzą potencjał w projekcie. Bez tych dwóch czynników po prostu to nie ma sensu. Ryzyko dla kogoś, kto dopiero widzi jakiś zalążek, jest tak duże, że udział musiałby mieć chyba z 90%, żeby to miało ręce i nogi.
Dlatego są dwie drogi:

  1. Zosia samosia - kupujesz książki, czytasz internet, doszkalasz się i sam robisz to czego potrzebujesz. Oszczędzasz kasę, ale tracisz czas i to zazwyczaj ogrom czasu, szczególnie jeżeli musisz robić wszystko od marketingu, po sprzedaż, programowanie i cokolwiek innego.
  2. Wykładasz hajs na stół - po prostu płacisz za konkretne rzeczy. Tak jak się zleca księgowość w firmie (słyszał ktoś o udziale dla księgowej w startupie?), tak samo zlecasz wszystko inne + ewentualne prowizje lub mały % z udziałów jako dodatek motywacyjny. Wtedy nie musisz się z nikim znać, płacisz = wymagasz.

Moim zdaniem najlepiej jest połączyć obie drogi. Tzn. trochę zlecić, trochę robić samemu. Niektórzy próbują też z VC albo innymi aniołami biznesu, choć w PL to zazwyczaj 51% udziałów albo nie ma rozmowy.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1