Lepsze pieniądze i stare technologie czy gorsze pieniądze i nowsze technologie?

0

Tak jak w temacie jeśli stanelibyście przed wyborem pracy z lepszymi pieniędzmi np. 10k na czysto na b2b, ale ze starymi technologiami (jQuery, AngularJS) to czy byścię taką opcję wybrali jakbyście mieli drugą możliwość i pracowania za 6k na czysto na b2b, ale w nowszych technologiach takich jak React.js oraz Vue.js?

Zawsze można douczać się po pracy, tylko jak długo tak by człowiek wytrzymał.

3

Kasa, za technologie na urlop nie pojedziesz.
Ale najlepiej to i to

0

@nowyworek:

zdrowia czasem nie kupisz ;)

1

Jakbym w ramach alternatywy do Angular.js miał React.js to bym wybrał większą kasę ;p

0
WeiXiao napisał(a):

@nowyworek:

zdrowia czasem nie kupisz ;)

Ale za technologie nic nie kupisz. A za pieniądze można się leczyć przynajmniej

6

Pieniądze. Poza tym wiele starych technologii nie jest wcale takich złych, przynajmniej w Javie. Albo inaczej, w Javie to i tak jedno barachło, bo język jest przestarzały i nie nadąża

2

Angular/React to już stare czy jeszcze nowe technologie?

Nie przypominam sobie, żebym słyszał albo czytał, że to nowe technologie, natomiast określenie "klasyka" nie raz padało.

2

Oczywiście, że bym wziął kasę. Ile po pracy można cisnąć? Nie wiem ile można ja tygodniowo koduje 60-80h z czego typowo zarobkowo ok 40h więc da się dużo. A ile czasu? Nie wiem robię tak już 5 lat i jeszcze nie mam dość.

7

No dobra, ale o jakie technologie konkretnie chodzi? Bo chyba nie nazywasz kinderfameworków JS "technologią"?

2

Zdecydowanie 10k ze starymi technologiami. Ja bym wybrał te stare nawet jeżeli płaciliby trochę mniej niż za te nowe, które wymieniłeś, bo mnie zwyczajnie obrzydzają. Zakładając podobne warunki, atmosferę w pracy i poziom przełożonych.

2

Żadne.

Ja wbieram tylko firmy mające własne, wewnętrzne frameworki.
Bardzo lubię używać czegoś, co nie ma dokumentacji, zawsze można znaleźć błąd i się sporo nauczyć!

15

zobaczylam w temacie 'pieniadze' i 'technologie' a potem przeczytam watek i czuje sie oszukana

0

Wybrałbym nowe technologie za mniejsze pieniądze, bo są chętni do zapłacenia tych większych pieniędzy jak już masz roczne doświadczenie i po roku bym zmienił.

16
piotrevic napisał(a):

Wybrałbym nowe technologie za mniejsze pieniądze, bo są chętni do zapłacenia tych większych pieniędzy jak już masz roczne doświadczenie i po roku bym zmienił.

Najlepsze jest to, że tak myśli większość, więc za rok będzie masa programistów "nowej technologii", więc ze stawkami będzie można zejść, a mało programistów "starej technologii", więc im stawki wzrosną.

Tak poza tym, to jakie znaczenie ma technologia? Liczy się design i umiejętności reszty zespołu. Co z tego, że siedzi się w najnowszych technologiach, jeśli ludzie piszą kod jak 40 lat temu?

5
kaczor19 napisał(a):

Tak jak w temacie jeśli stanelibyście przed wyborem pracy z lepszymi pieniędzmi np. 10k na czysto na b2b, ale ze starymi technologiami (jQuery, AngularJS) to czy byścię taką opcję wybrali jakbyście mieli drugą możliwość i pracowania za 6k na czysto na b2b, ale w nowszych technologiach takich jak React.js oraz Vue.js?

Więcej hajsu. To jest złudzenie, że nowa technologia = dobro. W React też ludzie piszą spaghetti (szczególnie, że teraz ludzie w React idą po kilku miesiącach nauki na bootcampach), więc mając do wyboru grzebanie w spaghetti za mniejszą stawkę, a grzebanie w spaghetti za większą stawkę, wybór jest prosty.

Chyba, że zamiast React czy Vue byłoby np. coś z machine learning, albo tworzenie aplikacji VR czy pisanie w Ruście czy innym nowym cool języku, to wtedy wybrałbym ciekawszą technologię, ale mniej hajsu, bo liczyłbym, że przynajmniej wyniosę jakieś nowe doświadczenie z takiej pracy.

6

Wybrałbym owocowe czwartki

2

Kiedy ktoś przychodzi po rady to je dostaje.

Kiedy ktoś tak naprawdę przychodzi po potwierdzenie swoich przekonań to może się rozczarować, gdy wypowiadająca się większość nie podziela jego zdania.

0

Zależy na jakim etapie jesteś "rozwoju" jesteś. 6k na b2b to śmiesznie mało z jednej strony, ale praca z jQuery (które ostatnio nawet usuwało 4programmers ze swojej strony) to już przesada. Mimo wszystko wziąłbym 6k jeśli masz nóż na gardle, i jednocześnie się rozglądał za czymś innym. No chyba że jesteś juniorem i trafiłeś na desperata który szuka kogokolwiek kto się zgodzi w tym pracować, wtedy decyzja należy do ciebie.

2

jQuery stare... :D na ile wyceniacie Fortrana? EDIT: to jest żartobliwie, ale przecież co jakiś czas widać ogłoszenia typu Cobol, Fortran itd.

0
Korges napisał(a):

No chyba że jesteś juniorem

kaczor19 napisał(a):

Hej, w pewnej firmie najpierw byłem junior devem, a potem mid devem.

Ale ja niektórych ludzi nie rozumiem, to znaczy ludzi rozumiem ale niektórych programistów nie. :-o

3

Ja bym wybrał hajs, szczególnie że żadna z technologi które wymieniłeś nie blokuje ci później możliwości szukania następnej pracy.
A jeśli jakiemuś pracodawcy będzie przeszkadzać że używasz technologi które już są trochę w odstawce to co? Ja bym się raczej cieszył że mnie taki nie zatrudnił.

3
jest_luz napisał(a):

Ja bym wybrał hajs, szczególnie że żadna z technologi które wymieniłeś nie blokuje ci później możliwości szukania następnej pracy.
A jeśli jakiemuś pracodawcy będzie przeszkadzać że używasz technologi które już są trochę w odstawce to co? Ja bym się raczej cieszył że mnie taki nie zatrudnił.

Całkowita racja, nie wiem dlaczego w wielu miejscach tak dużą uwagę przykłada się do umiejętności korzystania z technologii które w danej chwili są modne, zamiast skupieniu się na umiejętności rozwiązywania problemów. Jeden framework kiedyś przeminie i zastąpi go inny, ale doświadczenie w pracy, algorytmiczne myślenie, adaptacja do niesprzyjających warunków to coś czego nikt nigdy nie zabierze

3

Ja myśle że to trochę zależy, bo branie kasy teraz, może sie nie opłacić z czasem. Jest wiele osób które zasiedzą się w firmie w technologii X a potem nagle okazuje się, że mają problem przy zmianie pracy bo nie są "na czasie".

0

A co byście wybrali: cobol za 10k czy js za 5k?

0

Nowe technologie na rok/dwa + podwyżki a potem zmiana pracy na nowe technologie+hajs

2

Bo, jeżeli przez swoje pierwsze 2 lata miałbym rzeźbić w monolicie w Javie Enterprise Edition w wersji 7 z JavaServer Faces, to po tych dwóch latach jakbym na rynku pracy byłbym warty, tyle co nic. Z kolei gdybym pierwsze dwa lata leciał w projekcie z mikroserwisami z mocnymi gośćmi to po 2 latach na rynku pracy jednak... byłbym coś wart.

4

Ja wybralem nowe rzeczy za mniejszą kasę i nie żałuję

żeby bylo wiadomo co dla mnie znaczy praca w starym kodzie - to praca z zastanym systemem, który albo się łata,albo dodaje się ficzery biznesowe, rozwój techniczny jest bliski zeru - zmiana IDE na wyższy czy podbicie wersji frameworka to wydarzenia o których można wnukom opiowadać. Z powodu róznych haków i wynalazków ciężko zmienić nawet liba na bardziej przyjazną wersję - bo nikt nie zgodzi się aby to ruszyć, (taki przykład, w jednym systemie były kontenery z 3rd party, które było płatne, kupiono to zanim stl się rozpowszechnil, a że przy zmianie VS trzeba było kupić nową wersję libek, bo stara nie dziąlała z nową wersją, to był to bloker, z drugiej strony nawet jak chciano wymienić konenery na te z stl, żeby się pozbyć balastu - to nie, bo nie ma czasu i nie wiadomo co się popsuje itp itd)
Taka praca ma swoje ogromne zalety

  • uczy jak odaleźć się w zastanym duzym systemie
  • uczy debugowania, znajdywania błedów
  • uczy ostrożności (jeden naprawiony bład to 3 nowe :) i jak temu przeciwdziałać )
  • uczy dokładności
  • uczy szerszego spojrzenia na kod (co się stanie jak tu dodam ifa - czy nie wybuchnie gdzieś w losowym miejscu)
    Na pewno to są spore plusy

Minus taki że mniej więcej trzech latach czułem, że to już rozwouju nie ma, tylko powtarzanie tego samego schematu, jak to mówią można mnieć 10 lat doświadczenie lub rok powtórzony 10x

tzw Nowe technologie pozwoliły mi

  • podejmować decyzje architektoniczne
  • wybrać narzędzia
  • uczestniczyć w projektowaniu systemu
  • no i przede wszystkim pozwoliły mi się poznać w praktyce, gdzie nie było to pisanie do szuflady, ale ktoś mógł to zobaczyć, ktoś inny przetestować :)

Jak nie ma ciśnienia z kasą, a jest szansa obycia się z czymś, to moim zdaniem warto

1

Piniendze. I praca nie musi być nawet z technologią związana.

3
jakubek napisał(a):
  • no i przede wszystkim pozwoliły mi się poznać w praktyce, gdzie nie było to pisanie do szuflady, ale ktoś mógł to zobaczyć, ktoś inny przetestować :)

Nie chcę się czepiać, ale zazwyczaj legacy to jest coś co działa, i z czego korzystają ludzie, a nowe projekty pisze się początkowo do szuflady.
A prawda jest taka, że dopóki system nie ma użytkowników, to wszystko w nim działa i praktycznie nie ma wyzwań (no chyba, że zapewnione przez jakąś przeinżynierowaną architekturę albo inne wymysły psycholi z wieży z kości słoniowej); pisząc system od nowa można nauczyć się technologii, ale niczego poza tym, prawdopodobnie nawet nie dobrych praktyk w tejże technologii.
Efekt jest taki, że na rynku jest sporo "developerów", którzy tylko "developowali" projekty od zera i przeskakiwali do następnego, nigdy nie widzieli działających efektów swojej pracy, ani działającego systemu w ogóle.

1

ze starymi technologiami (jQuery, AngularJS)
ale w nowszych technologiach takich jak React.js oraz Vue.js

Nic mi te nazwy nie mówią, nie siedzę w dżawaskryptach, ale za dużo większą kasę (przy porównywalnej całej reszcie) to wolałbym i Fortrana gdybym miał taki wybór.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1