Milionowy temat o B2B, czyli zanim pójdę robić raban

0

Witajcie Panowie. Wiem, że tematów było milion, trochę poczytałem w necie i potrzebuje jeszcze konsultacji, zanim zacznę robić raban, że chce na b2b, bo coś mi wyszło nie halo.

Ogólnie jestem teraz na UoP - 6000 brutto. Wg. informacji, które wyczytałem po przejściu na B2B wystawiam w takim przypadku firmie fakturę na 6000 plus vat, i jak rozumiem daje to 7380zł co możemy rozumieć, jako full kosztów pracodawcy w stosunku do mojej osoby.

Z kolei wg. jednego z kalkulatorów znalezionego w necie, koszt pracodawcy dla pracownika będącego na UoP przy 6k brutto, to 7 237 zł, czyli...mniej.

I tu mam mały....mindfuck, bo wszędzie padają hasła, jakie to b2b jest opłacalne dla pracodawcy, a tymczasem mi wyszło odwrotnie. I pytanie, czy ja coś źle liczę, czy co?

Tak swoją drogą, czy przy takiej kwocie jest się sens pchać na b2b? Moje motywacje, jakie urodziły mi ten pomysł, to fakt, że te parę stówek więcej byłoby na koncie, to że stosunkowo rzadko korzystam z np. chorobowego i urlopu, plus trzecia sprawa - stoi przede mną dwa zakupy w które mógłbym wpuścić w koszty (laptop i auto mi się sypią - autko mógłbym w takim przypadku wziąć w leasing)

Dzięki Wam bardzo za ewentualną pomoc i trzymajcie się w tym korona czasach.

4

Nie tyle źle liczysz, co robisz to niepotrzebnie, bo VAT nie jest kosztem pracodawcy.

Czy jest sens to nie wiem, przy tej kwocie już się opłaca, pod warunkiem, że nie dasz się wydymać na warunkach umowy B2B.
Ale też jak wiadomo, nie zawsze warto robić wszystko to, co się opłaca.

3

Bo generalnie na fakturze netto powinieneś mieć tyle co na UOP wynosi całkowity koszt pracodawcy. Czyli na fakturze netto powinieneć mieć 7 237 zł. VAT cię nie intersuje bo dla Twojego pracodawcy jest to bez znaczenia ile VATu Ci zapłaci.

Czy to się opłaca? Finansowo na pewno... dostajesz do ręki teraz 4318zł (6000 brutto)... przy założeniu, że bierzesz ulge na start i potem mały ZUS to wyjdzie ci:

  1. pierwsze pół roku 7237zł - zdrowotne które musisz zapłacić (362,34) - podatek dochodowy od tej kwoty (1228,76 - część zdrowotnego 312,02 = 916,74) = 5948,92 zł a więc dostajesz do ręki 1630,92 więcej
  2. potem przez dwa lata masz mały ZUS (teraz jest 590zł) więc do ręki dostaniesz jakieś 5767,43zł... oczywięcie ten ZUS w przyszłym roku będzie trochę wyższy

Do tego trzeba doliczyć profity z odliczeń (koszty, leasingi, paliwo etc). Trzeba zapłacić księgową ok 150-200zł netto w zalezności od regionu pewnie... Generalnie jak widzisz się opłaca ALE:

Są też minusy:

  1. na działalności odpowiadasz całym swim majątkiem na UOP masz pensję x3
  2. nie masz czegośc takiego jak płatny urlop (chyba, że się ugadasz na coś takiego z Twoim partnerem biznesowym) :) czyli jeśli nie pracujesz -> nie zarabiasz generalnie
  3. wchodzisz w obszary księgowe... czyli jest to jakiś tam stres czasami, to w zależności od osobości, niektórzy się martwią a niektórzy totalnie nie (generalnie księgowa powinna odpowiadać za sprawy podatkowe no ale...)
  4. musisz pamiętać, że jeśli będziesz wykonywał te same obowiązki dla byłego pracodawcy (czyli jestes programistą na UOP i teraz będziesz programistą na B2B) to ulgi na ZUS ci nie przysługują a więc różnica w zarobkach topnieje (oczywiście można kombinować ale nie czarujmy się... łatwo coś takiego sprawdzić (poprzednia umowa, historia maili, wpisy na facebook, linked in itd itd) a więc ryzyko jest duże
  5. jeśli chcesz kredyt w banku to może być ciężej, zazwyczaj pierwszym warunkiem jest to, żeby mieć działalność minimum rok... więc jeśli planujesz coś to przed przejściem na B2B
  6. dużo zależy od potencjalnej umowy na B2B jaką będziesz miał -> "urlopy", kary i inne warunki...

coś tam by się pewnie jeszcze znalazło... :)

2

na działalności odpowiadasz całym swim majątkiem na UOP masz pensję x3

1) odnośnie odpowiedzialności to zależy, jak zostanie skonstruowana umowa, można określić np. limit wysokości odszkodowania. To bardziej kwestia do ustalenia, ale masz rację, że jest takie ryzyko.

2) trzykrotność pensji dotyczy błędów niecelowych. Jeśli umyślnie wywalisz serwer bo szef cię wkurza, to firma może pracownika pociągnąć do pełnej wysokości szkód, więc de facto i tak można odpowiadać całym swoim majątkiem. Ważna uwaga - rażące zaniedbanie albo postępowanie totalnie wbrew zasadom sztuki także jest traktowane jako działanie umyślne.

3) w przypadku B2B można wykupić polisę OC, która może pomóc w razie fakapu i konieczności płacenia kar/odszkodowania.

4) tak, jak koledzy pisali wcześniej - VATu nie traktuj jako swojego przychodu, ale realnie część z kwoty VAT zostanie u Ciebie. I tak płacisz faktury za telefon, paliwo, internet, zakup sprzętów itp. Teraz, gdy nie masz działalności, to cały VAT z tych zakupów się marnuje. Mając firmę będziesz mógł trochę z niego zatrzymać. Zawsze parę stówek do przodu.

3

Twój pracodawca sprzedaje jakieś dobra i ludzie, którzy to kupują płacą netto + VAT. Ten VAT on oddaje do Urzędu Skarbowego, jednak jak kupuje coś na firmę (np. Ciebie) to płaci Ci netto plus VAT, ten VAT odejmuje sobie od VAT, który ma do zapłacenia. Ty kupując coś na firmę robisz tak samo.

Ogólnie moim zdaniem przechodzenie z UoP na B2B przy kwocie brutto pracodawcy totalnie się dla Ciebie nie opłaca. Dla Twojego pracodawcy to bez znaczenia, bo płaci tyle samo, tylko, że w takim przypadku może Cię łatwiej zwolnić, nie masz urlopów, odpowiadasz całym majątkiem, może Ci wrzucić jakie kary umowne do umowy itp. Ja uważam, że aby przejść na B2B kwota musi być wyższa niż brutto pracodawcy.

3

Jeżeli u obecnego pracodawcy przechodzisz z UoP na B2B, to tracisz też możliwość korzystania z "małego" ZUSu, więc tu masz kolejny minus.

0

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, trochę mnie nie było. Kimnę trochę i czytam :) Aczkolwiek to może zabić cały temat:

Jeżeli u obecnego pracodawcy przechodzisz z UoP na B2B, to tracisz też możliwość korzystania z "małego" ZUSu, więc tu masz kolejny minus.

0

cześć, trochę odświeże. Mam opcję podbić to swoje brutto lekko. Koszt pracodawcy, to byłoby 7900, czyli jeśli dobrze rozumiem i kalkulator mi dobrze liczy to przy małym ZUSie w ogóle szok, bo wychodzi do ręki 6301.83, a przy dużym (na który bym niestety pewnie od razu wpadł) też mimo wszystko na plus, bo 5619.29.

Dobrze to liczę? Liczby jednak działają na wyobraźnie, jeśli dobrze, nawet mimo kwestii urlopów etc.
Na UoP w tym samym czasie jakieś 4700.

Problem jest też taki, czy się w ogóle zgodzą w mojej obecnej firmie, bo jak ktoś wyżej pisał, ponoć to już nie bardzo dozwolone, czy kwestia dopiero przy zmianie firmy.

4

Ile masz doswiadczenia? Jak jakies 2-3 lata, to zmien robote i 10k netto jest do wyrwania, a nie jakies kombinowanie, zeby miec pincset zl wincyj ;)

0

Na obecnym stanowisku (nie jest to stricte programowanie) tyle nie mam i chciałbym na nim trochę doświadczenia nabić, więc w firmie pewnie na razie chciałbym zostać. Dlatego kombinuje wewnątrz tej. Gdyby nie to, dawno bym zmieniał, choćby, żeby nie wpadać na wysoki zus, ale jak mi sie udało wylądować tu gdzie chciałem pod kątem rozwoju, to wiecie ;)

Ps. Gdyby się pojawiła opcja b2b bez urlopu, ale z rekompensatą w postaci ciut większego netto na umowie, szli byście w to? U Was wszędzie w firmach wszędzie macie urlop dogadany?

3

To nie my mamy zdecydować czy B2B Ci się opłaca tylko ty sam. Czy na B2B jest "urlop" zależy od firmy, są takie co i nawet chorobowe wypłacają. Policz, czy Ci się opłaca.
Jak ktoś jest młody i bezdzietny to B2B jest atrakcyjne, jak ktoś ma dzieci i zdarzy mu się rozchorować czasem to już jest to mniej atrakcyjne i wtedy decyzja jest trochę bardziej skomplikowana (brak opiekuńczego itd.).
Generalnie stawka na B2B powinna być o tyle wyższa, żeby rekompensowała te dwadzieścia kilka dni wolnego, ewentualne chorobowe (nie pracujesz nie zarabiasz) i emeryturę, chociaż tutaj czy ktoś płaci minimalny ZUS czy kilka razy wyższy to bez znaczenia. Za kilkadziesiąt lat zapewne spotkają się w tej samej kolejce po jedzenie w caritasie jak sobie nie odłożą sami.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1