Jakie projekty na junior web developera?

0

Witam,

Jakie projekty najlepiej miec w portfolio na junior backend/fullstack deva?

3

Dobre

2

Create-Read-Update-Delete

0

taki zwykły CRUD starczy? przecież to można zrobić szybko, w takim wypadku każdy by był programistą

2

Najlepiej mieć takie istniejące, działające i nie muszą być na pokaz (możesz ich nigdzie nie publikować) - żeby się czegoś nauczyć. Mi się portfolio nigdy w życiu nie przydało, zawsze się patrzy na skile w trakcie rozmowy.

2

Postaw się w roli pracodawcy, jakich projektów będzie szukał?

  • Komercyjnych

Jakieś kalkulatory i hello worldy to sobie daruj. Rób zlecenia albo zainteresuj się jakimś projektem open-source. Chyba, żę sam potrafisz wymyślić coś ciekawego, co będzie używane przez szersze grono użytkowników ;) Sam zaczynałem od zleceń i potem nie było firmy, która nie chciała mnie na juniora.
Ogólnie robiąc zlecenia pokazujesz masę skillów, których typowy student czy tam bootcampowiec nie posiada.

1

Z własnego doświadczenia wiem, że pracodawcy nie patrzą na Githuba, repozytoria na nim, szczególnie w dobie setek CV na jedno miejsce na szczeblu Juniorskim. Głównie liczy się doświadczenie wpisane w CV, długość lat, tak najlepiej to 2-3. Teraz jeżeli czegoś szukasz to naprawdę może być Ci ciężko i obrałbym drogę studiów (może uda się załapać na staż) ewentualnie bootcamp z gwarancją pracy (to już sporo pieniędzy).

0

to jak dostać się na juniora jak sie nie pracowało nigdy? a co do studiów, to ludzie piszą, że zeby zostac programistą nie trzeba studiów

3
ved54474 napisał(a):

a co do studiów, to ludzie piszą, że zeby zostac programistą nie trzeba studiów

Jak jesteś naprawdę dobry to studiów nie potrzebujesz. Ale z twoich pytań wnioskuję, że (jeszcze?) nie jesteś naprawde dobry. Bo jakbyś był dobry to byś nie pytał co napisać tylko byś to napisał. Wiec jeśli masz możliwość to idź na studia

Niestety czasy że brali do pracy wszystkich co potrafią chociaż napisać Hello World się już skończyły

1
ved54474 napisał(a):

to jak dostać się na juniora jak sie nie pracowało nigdy? a co do studiów, to ludzie piszą, że zeby zostac programistą nie trzeba studiów

Studiów nie trzeba, to fakt, ale wiele pracodawców organizuje staże tylko dla studentów przez co łatwiej się załapać mając status studenta.

Dostanie się na Juniora bez studiów, bootcampu z gwarancją pracy, tylko wkładem własnym i nauką w na Front-end jak dla mnie jest w obecnych czasach bardzo trudne, szczególnie w dobie lekkiego kryzysu. Naprawdę podziwiam ludzi którym się udało coś dostać, szczególnie jak na grupkach na Facebooku widzę już ludzi którzy wręcz proszą o staże/zatrudnienie za głodowe stawki.

Musisz sobie wykalkulować dokładnie jaką drogę chcesz obrać, ale bez studiów, bootcampu może być naprawdę ciężko.
Nie mówię, że się nie uda, ale np. ja mimo studiów, szukałem dość długo pracy, znajomy we front endzie pracę znalazł po jakimś półtora roku nauki w domu, a nastepnie zaspamowaniu skrzynek pocztowych większości firm w Krakowie. Z kolei znam osoby po bootcampach, studiach które nie znalazły pracy.

W obecnej sytuacji skupiałbym się w ogóle, aby mieć pracę w IT, czy to na stanowisku testera, czy administratora, czy programisty. Zawsze można też poprosić o awans poziomy. Z drugiej strony też, tak szczerze branża IT to nie jest jakieś eldorado w dzisiejszych czasach i też wiele ludzi się uparło zostać "klepaczem", złudny obraz kreowany przez media, a np. w finansówce też się spoko zarabia i też można się dostać bez studiów, bez relatywnie takich nakładów czasowych jak w IT. Jeżeli chcesz to próbuj, daj sobie tak z rok czasu i zobaczysz, gwarancji nie ma nigdy.

2

takie które pozwolą sie wybic ponad setki kandydatkow na jedno miejsce na stanowisko juniorskie

2

To pytanie było zadane tysiąc razy na tym forum. Użyj szukajki.

2
jurnyj3l3n napisał(a):

szczególnie jak na grupkach na Facebooku widzę już ludzi którzy wręcz proszą o staże/zatrudnienie za głodowe stawki.

Proszą o głodowe stawki bo nic nie potrafią. Naczytali się bajek, że wystarczy pouczyć się 2-3 miechy i rekruterzy będą walili dźwigami i oknami. Biorą się za Reacta bo modny i dobre stawki. Później na rozmowie koleś nie potrafi podpiąć event listenera w czystym JS, bo jedyne co zna to onClick z Reacta.

2
ved54474 napisał(a):

taki zwykły CRUD starczy? przecież to można zrobić szybko, w takim wypadku każdy by był programistą

Można szybko.
A można też dobrze.

2
ved54474 napisał(a):

Witam,

Jakie projekty najlepiej miec w portfolio na junior backend/fullstack deva?

Tylko czy junior w ogóle powinien mieć portfolio? Portfolio to wizytówka i dowód, że ktoś ma jakieś tam umiejętności. Ktoś z doświadczeniem wstawi do portfolio swoje najlepsze projekty, z których jest dumny (albo które przynajmniej pokazują go w jakimś dobrym świetle, jako skutecznego/zdolnego programistę, pokażą potencjał, doświadczenie, skille itp.). A junior to co może wstawić? Przerobione tutoriale? Swoje słabo zrobione oklepane projekty? Coś, co w żaden sposób d**y nikomu nie urwie? (bo zwykle tak jest niestety).

Oczywiście czasami pozory mylą i ktoś będąc tym juniorem może mieć naprawdę super projekty w portfolio i wielki potencjał. Ale mówię o takim typowym juniorze juniorowatym.

Ale z drugiej strony jeśli nie portfolio, to co?

0
LukeJL napisał(a):

Tylko czy junior w ogóle powinien mieć portfolio?

Jak dostajesz 100 takich samych CV czyli 0 doświadczenia komercyjnego, 3./4. rok studiów albo absolwent to fajnie mieć jakiś wstępny filtr.

Swoje słabo zrobione oklepane projekty?

Lepiej mieć coś słabego swojego niż nic.

1

Można też zrobić jakąś fajną użyteczną stronkę z ładnie zrobionym kodem.

6
mechanix napisał(a):

Lepiej mieć coś słabego swojego niż nic.

Jeśli jest słabe, to oglądający ma pewność, że jesteś słaby.
Jeśli nie ma wcale, to kandydat może przynajmniej dostać szansę się wykazać i liczyć na łut szczęścia.

1

Mnie osobiście na rozmowie o pracę, nikt nigdy nie pytał o Github, czy pokazanie kodu. Raczej luźna rozmowa na temat realizowanych projektów - pytanie co było najtrudniejsze do zrealizowania, z czego korzystałem, etc.

0

A mnie pytali bo miałem dołączoną stronę do CV a potem spytali o kod źródłowy. I dodam, że byłem bez studiów właśnie ale z dosyć sporymi umiejętnościami

0

Nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło, żeby mnie pytali o jakieś swoje projekty. Nawet jak zrobisz jakieś fajne portfolio, dostarczysz linka do Githuba i będziesz z tego dumny, to naprawdę, podejrzewam że może 0,1% rekrutujących w ogóle będzie patrzyło w twój kod. Po prostu analiza takiego kodu wymaga trochę czasu, a wszyscy wolą zwykłą rozmowę - po tym jak rozmawiasz, wyjdzie czy znasz się czy nie. Żeby dostać pracę, trzeba się znać - nie trzeba codziennie po godzinach dorabiać kolejnych projektów do portfolio.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1