Rezygnacja z pracy w czasie kryzysu - szukać jakiejkolwiek nowej pracy, czy się doszkalać?

1

Cześć,

Mam około 3 lata doświadczenia komercyjnego jako front-end developer. Początkowo pracowałem w kilku mniejszych projektach, które były oparte na Angularze (1.x i 2+). Po około roku zacząłem pracę w projekcie legacy bazującym na customowym frameworku. Tam nie miałem styczności z technologiami których używa się "dziś" (state managery, module bundlery, Server Side Rendering, PWA itd.), jedynie SCSS oraz Gulp. Przez ten czas nabyłem doświadczenie w pracy w dużym projekcie oraz odczuwalnie poprawiła mi się umiejętność samodzielnego wyszukiwania i analizowania błędów w kodzie, stałem się bardziej samodzielnym developerem. W ciągu tych kilkudziestu długich miesięcy nie miałem zbyt dużej motywacji, żeby po godzinach dłubać coś swojego będącego technologicznie "na czasie". To co udało mi się naskrobać było bardziej Proof of Concept'em niż jakąś nawet małą użyteczną apką.

Ostatnio zrezygnowałem z pracy, nie znajdując uprzednio nowej - wiem, że to głupie, ale "było, minęło", chcę działać dalej. Z moim doświadczeniem myślę, że mogę ubiegać się o stanowisko Mid/Regular, tylko że w ogłoszeniach na te stanowiska często wymieniane są technologie, z którymi ja nie miałem styczności w praktyce. Dlatego, w dobie kryzysu związanego z epidemią koronawirusa zastanawiam się co robić dalej:

1. Poświęcić miesiąc (może dwa) na to żeby napisać apkę (mam pomysły), która odzwierciedli mój obecny poziom umiejętności i doświadczenia (wrzuciłbym ją do CV), a przy okazji odświeżę sobie wiedzę z aktualnych technologii. Po czym aplikować na stanowiska Mid/Regular.

2. Znaleźć jakąkolwiek pracę - mam na myśli nie patrząc na technologie ani za bardzo na pensję - bo nie wiadomo jaka sytuacja na rynku IT będzie za kilka miesięcy.

Osobiście wolałbym pierwszą opcję, ale niepokoi mnie trochę fakt, że nie będąc zatrudnionym automatycznie nie jest się też ubezpieczonym w ZUS (ubezpieczenie "wygasa" 30 dni po zakończeniu pracy u dotychczasowego pracodawcy). O ile wiem, to nie można płacić składek jako osoba prywatna (trzeba zarejestrować się jako bezrobotny?), chyba że założy się działalność gospodarczą. Czy ktoś może to wyjaśnić? Inną kwestią jest jak na np. 2 miesięczny okres bez zatrudnienia patrzy potencjalny przyszły pracodawca? Czy wyjaśnienie, że w tym czasie podnosiłem swoje kwalifikacje jest akceptowalne? Czy taka przerwa w zatrudnieniu może negatywnie wpłynąć na przebieg kariery?

Dodam, że mam oszczędności, które pozwolą mi spokojnie przeżyć kilka miesięcy - to nie jest problemem.

Co radzicie?

Dzięki za wszelkie sugestie. :)

2
Confus3d napisał(a):

O ile wiem, to nie można płacić składek jako osoba prywatna (trzeba zarejestrować się jako bezrobotny?), chyba że założy się działalność gospodarczą. Czy ktoś może to wyjaśnić?

Nie wiem skąd czerpiesz takie informacje: https://www.nfz.gov.pl/dla-pacjenta/zalatw-sprawe-krok-po-kroku/jak-ubezpieczyc-sie-dobrowolnie/

Inną kwestią jest jak na np. 2 miesięczny okres bez zatrudnienia patrzy potencjalny przyszły pracodawca?

Prawdopodobnie wcale.

0

Jeśli masz jakąś poduszkę finansową to dlaczego by nie... obie rzeczy? Proces rekrutacyjny i tak zajmuje te 2-3 tygodnie zazwyczaj a czesto ponad miesiąc, mamy początek miesiąca wiec jesli już zaczynałbyś od maja raczej najwcześniej (chyba że komuś pali się projekt i szuka na gwałt deva).

P.S w czym problem zarejestrować się jako bezrobotny, w szczególności że dzisiaj urzędy pracy przeszły na tryb online z tego co kojarzę?:)

0
Confus3d napisał(a):
  1. Poświęcić miesiąc (może dwa) na to żeby napisać apkę (mam pomysły), która odzwierciedli mój obecny poziom umiejętności i doświadczenia (wrzuciłbym ją do CV), a przy okazji odświeżę sobie wiedzę z aktualnych technologii. Po czym aplikować na stanowiska Mid/Regular.

Chcesz odświeżyć sobie wiedzę z technologii, z którymi nie miałeś styczności? To się chyba nazywa nauka nowych rzeczy ;)

Według mnie zrobiłeś bardzo głupio, w czasie gdy bardzo dużo ludzi traci pracę.
Znajdź cokolwiek, a po godzinach rozwijaj się z technologii na czasie, żeby po kryzysie znaleźć coś ogarniętego.

Co do "pracuje kilka lat w g**no technologii, więc należy mi się posada mida" nie do końca zawsze tak działa jeśli startujesz na pozycje gdzie używane są zupełnie inne technologie.

Wystartuj na juniora z górną granicą widełek, a po kilku miesiącach jak udowodnisz, że jesteś kozak to będziesz traktowany (finansowo) jako regular ;)

0

Zrób sobie długie wakacje - Wakacje. Żadnych bajek o rozwoju, karierze, pracy i czymkolwiek związanym z pieniądzem. Totalna przerwa. Opowiadania bajek i buzzwordów można się nauczyć w tydzień. Patrzeć na rzeczy z oddali - dużo dłużej.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1