Firmy w Polsce sponsorujące edukacje

0

Jak to u nas wygląda? Bo obecnie z tego co widziałem to wygląda to u nas słabo (pomimo pracowania w korpo), bo jest tak, że studia to co najwyżej możesz opłacić sobie z tego co zarobisz, natomiast nie ma czegoś takiego jak programy w USA, gdzie wsparcie w niektórych firmach nie ma górnego limitu, i czy chcesz studiować na Stanfordzie/Harvardzie, to nie ma znaczenia, póki chcesz podpisać umowę na 2 lata po zakończeniu nauki, utrzymasz wyniki na pewnym poziomie i będziesz w stanie połączyć pracę ze studiami.

Jako przykład:

  • Intel w USA - Limit do 50K $ jeżeli chodzi o edukacje niezwiązaną z STEM, 100% pokrycia jeżeli chodzi o STEM
  • Boeing w USA - Bez limitu, jeżeli zatwierdzą ci konkretny kierunek.

Czy jest w Polsce firma oferująca coś podobnego?

1

a nie lepiej żeby firma płaciła lepiej niż zajmowała się czymś takim? w polsce studia są tanie

0
WeiXiao napisał(a):

a nie lepiej żeby firma płaciła lepiej niż zajmowała się czymś takim? w polsce studia są tanie

Znaczy może źle napisałem, ale nie chodzi mi o to, żeby firma sponsorowała studia w Polsce, tylko mi chodziło o to, żeby sponsorowała studia za granicą :D

0

@Sirvius:

Wydaje mi się że czasem firmy sponsorują MBA, ale jeżeli chodzi o IT to nie słyszałem.

1

W USA szkolnictwo wyższe jest płatne. Gdzieś tu była dyskusja na ten temat i rok studiów na MIT kosztuje od 50 do 70 tys USD. Nie bardzo rozumiem poco miały, by to robić. Jak na razie w Polsce nie ma firm, które robią dalece zaawansowane projekty R&D na takim poziomie, żeby konieczne było szkolenie przez nie kadry. Do tego co robią wystarcza to co jest na rynku. A znalazłeś, jakie są wymagania, żeby taka firma ci zasponsorowałą edukację? Podejrzewam, że dotyczy to poniżej 1% ludzi zatrudnianych w takich firmach

0
Tomek Pycia napisał(a):

W USA szkolnictwo wyższe jest płatne. Gdzieś tu była dyskusja na ten temat i rok studiów na MIT kosztuje od 50 do 70 tys USD. Nie bardzo rozumiem poco miały, by to robić. Jak na razie w Polsce nie ma firm, które robią dalece zaawansowane projekty R&D na takim poziomie, żeby konieczne było szkolenie przez nie kadry. Do tego co robią wystarcza to co jest na rynku. A znalazłeś, jakie są wymagania, żeby taka firma ci zasponsorowałą edukację? Podejrzewam, że dotyczy to poniżej 1% ludzi zatrudnianych w takich firmach

Znaczy jeżeli chodzi o pierwszy stopień to szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy w ogóle jest sponsorowany, natomiast jeżeli chodzi o zrobienie drugiego stopnia, to jedyne co jest potrzebne to po pierwsze zgoda menadżera, wybranie kierunku z którego firma też będzie coś z tego miała (czyli tak na prawdę opłacają tylko wąski zakres, nawet taki Google nie opłaci ci np. Chemii ani Mechatroniki na 2 stopniu, tylko Computer Science i pochodne + MBA jeżeli mówimy o menadżerach/dyrektorach), pieniądze w budżecie działu na to, utrzymywanie wyników i połączenie takich studiów w taki sposób który nie koliduje z pracą, plus podpisanie umowy na 2 lata po zakończeniu samej edukacji, gdzie zerwanie jej powoduje to, że musisz zwrócić 100% kwoty.

I przez cały okres nauki jesteś tak na prawdę uziemiony, studia na Standardzie part time mogą trwać np. maksymalnie 5 lat, więc firma ma zapewnionego pracownika na 7 lat.

Nie wiem czy tylko 1% się na to łapie, jak sam szukałem na ten temat informacji to tych opinii było sporo, ale tez dokładnie nie wiem. I wiadomo, że jest mało firm które wyłoży np. 60K $ na studia dla jednego pracownika, albo pokryje 100% kosztów, ale to jest koniec jednej skali, pokrycie w 50%/25% jest dużo częściej spotykane i to też by było okej :D

1

W Polsce tez sa firmy które opłacają studia ludziom w ten sposób: studia podyplomowe, magisterki itp. Oczywiście koszty są zupełnie inne ale są takie firmy jak im zależy na pracowniku podnoszeniu jego kwalifikacji, np w celu zdobycia jakiś uprawnień.

0
Tomek Pycia napisał(a):

W Polsce tez sa firmy które opłacają studia ludziom w ten sposób: studia podyplomowe, magisterki itp. Oczywiście koszty są zupełnie inne ale są takie firmy jak im zależy na pracowniku podnoszeniu jego kwalifikacji, np w celu zdobycia jakiś uprawnień.

No z opłacaniem polskich studiów to raczej nie ma problemu, a znasz firmę gdziekolwiek w Polsce która byłaby w stanie wyłożyć, np. 10k $ na edukacje jednego pracownika? Kwota wzięta z czapy ale jestem ciekawy czy jest gdziekolwiek w Polsce taka firma :D

5

Jest taka firma...

Firma RODZICE Sp. z o. o. :]

1

Nawet jeśli są takie firmy to zastanów się czy lubisz być przywiązany do kogoś umową lojalnościową, w takim przypadku pewnie jakąś "mocną".

0
tiptop1 napisał(a):

Nawet jeśli są takie firmy to zastanów się czy lubisz być przywiązany do kogoś umową lojalnościową, w takim przypadku pewnie jakąś "mocną".

Jeżeli praca byłaby ciekawa albo fajni ludzie w robocie to czemu nie, przecież dwa lata po zakończeniu nauki + czas samej edukacji (min. 2 lata) to nie jest aż tak dużo czasu ¯_(ツ)_/¯

3

@Sirvius: Ale jak coś nie pasuje/przestaje pasować, to ja jednak wolałbym sobie "ulżyć" w trybie natychmiastowym, zamiast tkwić w danej sytuacji przez miesiące/lata.

0
Spine napisał(a):

@Sirvius: Ale jak coś nie pasuje/przestaje pasować, to ja jednak wolałbym sobie "ulżyć" w trybie natychmiastowym, zamiast tkwić w danej sytuacji przez miesiące/lata.

No są pewne minusy ale przynajmniej dla mnie akceptowalne, jeżeli np. pracodawca wyłożył za mnie 20k $. A jeżeli będzie źle, to np. nie trzeba siedzieć dwa lata, bo z każdym miesiącem zmniejsza się procent który trzeba oddać aż do 0%. A przynajmniej tak to wygląda za granicą ;)

1

W moim poprzednim korpo i obecnym takie coś istnieje. Dofinansowanie na rok to bodaj 7500$, ale okupione dwuletnią lojalką.

1

U mnie w firmie finansują np. w 100% MBA wraz z kosztami dojazdów i zakwaterowania. W PL nie jest to popularne, bo w przeciwieństwie do USA, praca w jednej firmie przez 20 lat to wyjątek a nie reguła. No i nie ma co liczyć na takie programy lojalnościowe w software houses, które same nie wiedzą, czy za 2 lata będą istnieć.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1