"Robie dzisiaj rzeczy, których innym się nie chce, a jutro będę tam, gdzie inni mogą pomarzyć" - pamiętam jak spotkałem ten cytat i długo nad nim myślałem. Mówiąc długo mam na myśli kilka lat. Siedział mi w głowie i od tego czasu czytałem książki, darmowe szkolenia, webinary wszędzie tam gdzie tego typu pasywny przychód był tylko złudzeniem.
Mówili, wynajmuj mieszkania - ale to nic pasywnego, co dzień jakieś telefony, sprawy, ten nie płaci, tamtemu rura pękła, tutaj to, tam tamto. Ktoś rezygnuje, szukaj kolejnego, jedź z nim i mu pokazuj. To żaden pasywny przychód. Nawet jak agencja to za ciebie robi to w ważnych kwestiach i tak ci trują dupę i dzwonią z pytaniami.
Wiele ludzi zarabia na tym sprzedając wiedzę jak na tym zarabiać. Kupiłem kiedyś z ogłoszenia wiedzę o tym jak być bogatym za 20 złotych i było napisane, że powinienem stworzyć swój taki właśnie poradnik i go sprzedawać xD, w sumie nie zostałem oszukany.
Aż w końcu trafiłem na kolejny cytat w moim życiu z jakiejś mądrej książki (chyba czyjaś biografia)
"Jeśli chcesz zarabiać miliony, musisz rozwiązywać problemy milionów" - dopiero ten cytat w połączeniu z poprzednim otworzył mi morze możliwości.
Zabrałem się za rozwiązywanie problemów, a jedyne czego potrzebowałem to kanał dystrybucji, a to było już gotowe.
Stworzyłem skrypty do instalacji poczty na serwerze, proste wtyczki do sklepów jak wordpress czy prestashop, proste krótkie kursy w ilości ponad 170 takich kursów (zajęło mi to 2 lata) , aktualizacje systemów, gotowe darmowe produkty jak np skrypty Demotywator (tego typu) czy sprzedaż domen, rejestracje pacjentów w gabinetach, magazyny, proste sklepy internetowe, za darmo żeby ludzie którzy to użyli sprawdzili i zobaczyli, że jestem expertem i łatwiej im później mi za coś zapłacić bo wiedzą, że mają do czynienia z kimś kto się na tym zna.
Nawet dziś moja żona powiedziała. Może bśs nagrał jakiś kurs jeszcze przed świętami :)
Mam stałą prace ruchome godziny zazwyczaj miedzy 9-11 rany na 8 godzin więc przychodzę koło 9:00 - 9:30 pracuję bo to lubie jestem programistą a gdy w pracy mam więcej czasu bo zrobiłem projekt to robie coś dla siebie tam. To jest stała pensja, ale co najlepsze co miesiąc w różnych kwotach przychodzą zyski z tych moich rzeczy z tego pasywnego dochodu. Kwota nie jest ważna bo nie o to chodzi ale to trwa juz ponad 3 lata i kasa ,która przychodzi mi z tego dochodu jest większa niż moja stała wypłata od firmy.
To może się zmienić w każdej chwili. Jedne kursy już są stare, skrypty, wtyczki tak samo trzeba albo aktualizować albo robić nowe. Więc w sumie czy to taki pasywny dochód ? Chyba tak ale jeśli nie będziesz uaktualniał to on się kiedyś skończy.
Zachęcam was do tego bo macie dużo wiedzy i możliwości i wierzcie mi to dzika satysfakcja nie tylko to że kasa wpada ale jak dostajesz komentarz że twój kurs jest zajebisty i komuś pomógł.
Mój kumpel z pracy siedzi obok i widzę jak czasem nie ma co robić to siedzi w telefonie albo przegląda listę issue udając że coś wybiera. Traci czas i czeka aż odrobi swoje. Przykro troche patrzeć ale jego wybór. Nie każdy musi robić to samo.
Pozdrawiam.