Idziesz do kierownika / managera i pytasz się czy nie dałoby rady spróbować sił jako programista bo to twoje nowe hobby bla bla bla. Po prostu zapytać się czy nie mają w zespole jakiś "małych tasków" do klepnięcia, czegoś małego aby wgl. się sprawdzić. Mówisz to kierownikowi informując go równocześnie że "tak szefie, sieci to dalej to czym docelowo się zajmuję". Chodzi mi o to aby stworzyć sytuację gdzie na obecnym stanowisku np 75% czasu to sieci, 25% to programowanie i z czasem przesuwać tę granicę w kierunku programowania.
Myślę że jak wyskoczysz z tekstem "nie chce sieci, chce programować" to mogą się wystraszyć bo to zbyt diametralna zmiana.
No właśnie w ten sposób chciałem to załatwić. Moje doświadczenie jest równe zero więc nie sądzę żebym przynosił firmie przez początek wartośc jako programista a jako sieciowec przynoszę.
O przyjęciu do innego zespołu zazwyczaj decyduje osoba odpowiedzialna za zespół docelowy. Obecny przełożony może co najwyżej pójść i porozmawiać z innymi kierownikami. Zagadaj, powiedz, że to jest kierunek, w którym chcesz się rozwijać. Jeżeli jest ogarnięty i w miarę altruistyczny to Ci pomoże. Jeżeli jest dupkiem, to Ci nie pomoże, wręcz przeszkodzi. Jeżeli masz już upatrzony zespół, to możesz pójść bezpośrednio do menadżera owego zespołu.
Poczekałbym z szukaniem poza firmą, może być trudniej. Ten proces możesz zawsze rozpocząć później. Licz się jednak z tym, że zmiana pozycji może oznaczać zmianę wynagrodzenia na mniej korzystne, gdyż w praktyce jesteś juniorem.
No właśnie nie znam zespołu bo od początku pracujemy u klienta i praktycznie nie mam kontaktu z centralą. Wiem tylko, że na pewno są zespoły programistyczne bo firma jest wielka i wytwarza oprogramowanie. No i boję się tego, że takie pytanie może mi zaszkodzić bo będę miał już łatkę tej osoby, której nie pasuje i potencjalnie chce odejść.
Jeżeli chodzi o szukanie poza firmą to na pewno jak nie ma doświdczenia łatwije będzie mi znaleźć etat poprzez przeniesienie w tej samej firmie. A jeżeli chodzi o wynagrodzenie to jestem świadomy tego, że może być mniejsze ale obecny projekt nie gwarantuje mi żadnego rozwoju ani pracy z technologiami na czasie.