Jest ktos kto moze podzielic sie swoim doswiadczeniam?
0
0
W Luksemburgu znany jest głównie oddział Amazona od AWS.
Zarobki w zakresie od ~$95k USD przy 3 YoE, do ~$115-128k USD przy 6 YoE.
4
Rozglądałem się dość dokładnie po Brexit'cie (2016-2017), ale nie pracowałem w Luksemburgu. Jest Microsoft, Amazon, Samsung, większość dużych firm finansowych kiszących cudze oszczędność (raczej mid- i back-office, niewiele ciekawych projektów, no może jakieś AI na potrzeby fraud detection, ale to zwykle robi firma konsultingowa i pozamiatane), trochę audytorów, księgowych, konsultingu wszelakiego - taki większy Mordor. Państewko starało się rozkręcić przyjazną start-up'om strefę (na polibudzie (list.lu) był fajny projekt europejskiego satelity, trochę się działo w robotyce). Z racji bliskości wielu instytucji EU sporo firm(ek) powstało w ramach projektów EU i/lub dotacji i te kilka lat temu miałem wrażenie, że już się ta era kończy. Miałem też wrażenie, że wówczas (2016), powstaje sporo firm wokół blockchain (niektóre wciąż istnieją). Pracują tam głównie finansiści, administracja EU, prawnicy oraz ludzie po nich sprzątający, im gotujący etc. Wynagrodzenia koderów (ale często raczej 'integratorów') były baaardzo rozstrzelone (ten sam mid-level dev mógł coś znaleźć (perm) za €40k i €80k, senior tak €60k - €120k (ale u góry było już trochę trudniej się dogadać)), z mojego przeglądu (Paryż, Amsterdam, Wiedeń, Frankfurt, Mediolan, Wa-wa etc) to po Londynie to jedna z lepiej płacących lokacji w EU. Koszty życia (głównie wynajem) i ubezpieczenia zdrowotnego/społecznego nie są niskie, więc planowałem dojeżdżanie z Niemiec. Co ciekawe wygląda na to, że prawie wszyscy mówią po niemiecku, francusku i angielsku (i przynajmniej podstawy są oczekiwane w większości prac w których ma się choć okazjonalna styczności z klientami). Do tego jest mnóstwo ludzi z całej Europy - dla mnie to była największa zaleta, niestety nie przeważyła nad ilością opadów i dość mizerną ofertą rozrywkową. Wciąż jest to jednak taki mój back-up na spokojną starość (choć znajomi donoszą, że w Zurychu też jest cywilizacja).
W przyrodzie zaobserwowano trend migracyjny specjalistów IT z Portugalii i Hiszpanii do Luksemburg'a; sądzę więc że płace raczej się nie polepszyły (wręcz przeciwnie).