Ostatnio poprzez agencję rekrutacyjną hyperties byłem rekrutowany do firmy szwajcarskiej
Miałem tylko jedną rozmowę wstępną z panią rekruterką (całkiem ok)
Poczym miałem czekać na odzew od klienta
Który był jak poniżej
Klient nie zdecydował się na kontynuowanie rozmów, ponieważ Pańskie dotychczasowe doświadczenie nie do końca pokrywa się z jego obecnymi wymaganiami, a powody, które wskazał to: zbyt małe w stosunku do oczekiwanego doświadczenie z SOLID i DDD.
Jakim aparatem klient zmierzył mój poziom doświadczenia z SOLID i DDD, nie zamieniając że mną słowa, nie wchodząc w żadną interakcje (zadanie domowe) tego nie wiem
Nie mam problemu, że ktoś mnie odrzucił. Normalna sprawa Raz ktoś woli mnie, raz kogoś innego. Chodzi mi tylko o powody
Można było napisać że wolimy innego, młodszego, cokolwiek.
To nie jest pierwszy raz gdy uzasadnienie odmowy z 0rekrutacji jest niepokrywające się z procesem.
Mnie to jakoś wkurza, bo informacja zwrotna jest też dla mnie ważna Czasami może być mniej lub bardziej precyzyjna, czasami nie (zwyczajnie po cv ktoś inny bardziej spasował i tyle) i to też jest ok, tyle też wystarczy, wybraliśmy inną osobę i koniec tematu.
Z panią rekruterką to wiadomo, rozmowa wstępna, nie gadaliśmy nawet o solid czy ddd Innych rozmów nie było. To skąd to wiedzą?
Po prostu nie lubię uzasadnień do
rozmów (procesu rekrutacji) które nie miały miejsca
Żeby była jasność
Bardziej wkurzył tu klient a nie pośrednik, bo w/w firma była tylko przekaźnikiem
---Edit---
Zapomniałem o jeszcze jednej, chyba ciekawej, sprawie
[klient] Nie wyklucza jednak, że w przyszłości wymagania mogą ulec zmianie i wówczas będziemy mogli kontynuować rozmowy.
że jak będą potrzebowali mniej SOLID-a to mnie znajdą