Cześć,
Czy są tu osoby, które miały styczność z tą firmą? Dostałem ostatnio zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną od tej firmy i jestem ciekaw czy warto tam pracować jako Java Developer? Czy projekty są ciekawe? Koledzy starsi stażem pomocni i kompetentni w swoim fachu?
0
2
ponieważ styczność miałem mogę powiedzieć trzy słowa:
po 1. podobny temat juz był także polecam poszperać na forum
po 2 - jeśli chodzi o podejście do wytwarzania oprogramowania zdecydowanie na plus; w firmie jest wiele zespołów/projektów, ale porównujac do innych firm ludzie maja tam ducha profesjonalnej pracy
po 3 - jeśli chodzi o podejście do ludzi, benefity.. hmm, kiedyś, lata temu, za tych "świetnych czasów" ponoć było super wystrzałowo, potem się troche zmieniło, budżet na bizancjum dla pracowników się troche okroił, ale ogólnie podejście do ludzi i to co pracownikom oferują jest w porządku
jedyne co mnie zastanawia to jak obecnie stoją z wynagrodzeniem, bo przez jakiś czas nie oferowali zbyt konkurencyjnych stawek
krótko - polecam
jeśli masz więcej, konkretnych pytań pisz PW
1
Firma jest całkiem niezła, ale jest to mniejsze korpo (wbrew temu co firma mówi) z zaletami i wadami z tego wynikającymi. Wszystko zależy od tego do jakiego projektu trafisz - może być przyjemnie, może być słabo. Większość osób, na które natknąłem się w firmie to profesjonaliści lub przynajmniej osoby, z którymi spokojnie da się współpracować. Z drugiej strony w projektach Javowych wybór jest obecnie raczej słaby, zdecydowanie ich brakuje i ciężko trafić tu do jakiegoś super projektu Javowego. Aczkolwiek sytuacja się nieraz zmienia - warto na pewno jednak dopytać się do jakiego konkretnie projektu miałbyś trafić. I to jednak nie jest gwarancja, bo spotkałem osoby w firmie, którym obiecano na rekrutacji projekt X, a trafiły do Y.
Trochę zależy też od lidera jakiego będziesz mieć - ja mam to szczęście, że miałem i mam świetnych liderów, którzy potrafili wesprzeć w ogarnięciu różnych tematów. Ale znowu spotkałem i znam trochę osób, których liderzy kompletnie nie wykazują zainteresowania nimi i nie są pomocni.
Idąc dalej tym tropem - liderzy również mogą trafić dobrze lub źle na osoby stojące wyżej od nich/obok nich, z którymi muszą współpracować, aby coś załatwić dla swoich ludzi - i tutaj widziałem przykłady gdzie liderzy dostawali wsparcie i wtedy osoby pod tymi liderami miały znacznie łatwiej, jak również na przypadki gdzie lider stawał na głowie, ale był blokowany przez innych, od których zależało czy uda mu się coś załatwić.
W kwestii starszych kolegów - w 95% przypadków trafiłem na zdecydowanie pomocnych, przy których można było samemu się rozwinąć i ciekawie podyskutować. Aczkolwiek patrząc ma przekrój całej firmy i po rozmowach ze znajomymi z różnych projektów - poziom seniorów w firmie jest bardzo zróżnicowany. Są tacy bardzo kompetentni (technicznie i miękko), jak i tacy, którzy mają kompetencje tylko techniczne lub tylko miękkie, aż do takich, którzy nie mają ani jednego, ani drugiego (na poziomie seniorskim). Można trafić na seniorów, którzy są de facto regularami. Niemniej firma podjęła działania, aby trochę ujednolicić kryteria awansów na seniora, więc może się coś poprawi w tej kwestii - czas pokaże.
Tak czy inaczej - seniorzy, na których ja się natknąłem byli zdecydowanie kompetentni, pomocni i zasługiwali na ten tytuł.
Także jest bardzo różnie - wszystko mocno zależy od projektu, do którego trafisz. I to jedna z cech charakterystycznych korpo (jest również wiele innych jak np. procedury, tickety na niemal wszystko do załatwienia i w niektórych przypadkach - konieczność komunikacji mailowej z managerami, aby mieć "dupochrony" itd.).
Ja nie żałuję, że zatrudniłem się w Objectivity, ale równocześnie uważam, że sporo można byłoby tutaj poprawić - czasami trafisz na beton i jedyne rozwiązanie to szukać innego projektu (jeśli akurat jest) lub innej pracy.
Gdybyś potrzebował wiedzieć coś więcej - możesz uderzać również na priv.