Hej,
Pracuje na umowie B2B na zasadzie podwykonawcy pod firmę która wykonuje outsourcing dla innej firmy. Mam stawkę dzienną bez określonych dni do przepracowania w miesiącu, czyli jestem w pracy to raportuje i dostaje pieniądze, NIE MA mnie to wiadomo, nie mam pieniędzy. Ostatnio firma w której pracuje (wykonuje rzeczywistą usługę) wymyśliła sobie, żeby w ramach oszczędności w ostatnim kwartale wymusić na każdym kontraktorze 10 dni urlopu, które musi wziąć obowiązkowo. Stąd pojawia się pytanie:
Czy firma z którą mam kontrakt może mnie zmusić do wzięcia tego urlopu? Czy jednak jest to jakoś chronione? A może jednak mogą do mnie równie dobrze powiedzieć, nie przychodź w styczniu do pracy, bo w sumie nie ma potrzeby.
Mam wynegocjowane dni wolne w roku, ale je już wykorzystałem w okresie wakacyjnym.